Witam mój pierwszy post tutaj trafiłem na forum w nocy i patrzę, ze jest kącik poezji więc postanowiłem się podzielić swoją grafomanią przyznam się, że w sumie wierszokleta ze mnie żaden i do tworzenia brakuje mi weny, ale przede wszystkim chęci, jestem bardzo leniwy poniższe wiersze są jedyne jakie stworzyłem, prezentuję je w kolejności chronologicznej od najwcześniejszego. Jak oceniacie?
****
oto Katedra, która
niczym Chwały Galeon
na Rozkładu Wiecznym Oceanie
i Sztormie niepewności
jest Ratunkiem
a strzeliste jej Wieże
jak Maszty Prawdy
zawsze będą dla Ciebie
ku Światu Nowemu
Drogowskazem
(2012)
****
miasto śpi już
w śnie dawno pogrążone
a ja czytam
wiersze i prozę
komary zabijając
pisane letnią nocą
(2012)
****
Niosący Chrystusa
z polecenia Króla
ku nowemu wyrusza
do Chin drogi szuka
na Ocean nieznany
z okrętami trzema
wyrusza wspaniały
jaka będzie cena?
i dotarł on do lądu
co Zbawiciela imieniem nazwał
aby cześć oddać Bogu
i Indian ochrzcić kazał
czy przypuszczał Colon
że do Chin szukając drogi
ludzi odkryje on
co czczą inne Bogi?
(2013)
na Rozkładu Wiecznym Oceanie ...
- vragutinovic
- Pobudzony intro
- Posty: 169
- Rejestracja: 18 lis 2012, 0:38
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTP
Re: na Rozkładu Wiecznym Oceanie ...
Janie Hermanie, ja tak nie umiem (ja tylko prozę swą spisuję), więc dla mnie to i tak niezłe. Mamy tu obok podobny wątek ("Oceń poprzedni utwór"), więc posłużę się tam stosowaną skalą punktową:
"Katedra" - 8/10
"Zabijanie komarów" - 3/10
"Colon w Chinach" - 8/10
"Katedra" - 8/10
"Zabijanie komarów" - 3/10
"Colon w Chinach" - 8/10
Re: na Rozkładu Wiecznym Oceanie ...
a dziękować a z prozą też może coś kiedyś spróbuję
Jean Armand de Colberg
4w5
4w5