Strona 22 z 24

Re: Nieśmiałość a podryw ;]

: 19 mar 2019, 21:15
autor: Coldman
Stoker pisze: 19 mar 2019, 20:45 .... i język już przed celem staje kołka, tysiąc głupich myśli i albo przechodzę obok nie dając nic po sobie poznać, albo rzucę jakimś nic nie zobowiązującym banalnym pytaniem. Po usłyszeniu odpowiedzi przeważnie się oddalam.... ciężkie jest życie introwertyka...
Stoker pisze: 19 mar 2019, 21:06 ale jest to po części powiązane IMHO, chociaż mogę się mylić
No właśnie nie, powiązane to jest z neurotyzmem - nieśmiałość, lęki i tego typu sprawy.
To relacja 1vs1 w umówionych warunkach, introwertyk takie najbardziej lubi.

Re: Nieśmiałość a podryw ;]

: 30 cze 2019, 22:52
autor: Piotrek66
Kurczę, czytając posty niektórych mam wrażenie, jakbym czytał o sobie. xD Zawsze jak zobaczę dziewczynę, która mi się podoba, to paraliżuje mnie strach. Chciałoby się podejść, zagadać - niekoniecznie po to, by zaraz iść pod ołtarz, ale chociaż nawiązać znajomość. A tu nic: stoję jak wryty, myśląc, że jak spróbuję to się jedynie wygłupię, mózg i język się blokują, bo nie wiem, co powiedzieć. Oczywiście pózniej żałuję i rozmyślam, co mogłoby się wydarzyć gdybym spróbował. :P

Re: Nieśmiałość a podryw ;]

: 08 lip 2019, 19:36
autor: Hyjust
Piotrek66 pisze: 30 cze 2019, 22:52 Zawsze jak zobaczę dziewczynę, która mi się podoba, to paraliżuje mnie strach. Chciałoby się podejść, zagadać - niekoniecznie po to, by zaraz iść pod ołtarz, ale chociaż nawiązać znajomość. A tu nic: stoję jak wryty, myśląc, że jak spróbuję to się jedynie wygłupię, mózg i język się blokują, bo nie wiem, co powiedzieć. Oczywiście pózniej żałuję i rozmyślam, co mogłoby się wydarzyć gdybym spróbował. :P
Ogólnie to jest bardzo miłe, gdy ktoś się przełamuje i jednak podchodzi. Ja od siebie mogę dać Ci takiego tippa - spróbuj nawiązać z dziewczyną kontakt wzrokowy i się do niej uśmiechnij (niech tylko na chwilkę pojawi się ten uśmiech, by ona go zauważyła). Jeśli dziewczyna się "oduśmiechnie" bądź się lekko speszy, ale będzie widać, że spuszczając głowę, kryje w ten sposób swoją pozytywną reakcję (z zawstydzenia, no :D), to jesteśmy w domu. To już trzeba podejść, bo oboje będziecie mogli potem tego żałować, ponieważ coś już między wami zaiskrzyło.

Jeśli natomiast reakcja będzie neutralna bądź "zlewcza", to wiadomo, że nie ma czego żałować. Po pewnym czasie i Ty, i ona zapomnicie o tej całej sytuacji.

Re: Nieśmiałość a podryw ;]

: 09 lip 2019, 22:57
autor: domownik
Hyjust pisze mądre rady. Nie zapomnij się również "oduśmiechnać"(fajne słowo :P ) kiedy jakaś dziewczyna uśmiechnie się do ciebie, wtedy również masz "przyzwolenie" na podejście :D

Re: Nieśmiałość a podryw ;]

: 10 lip 2019, 12:40
autor: Hyjust
domownik pisze: 09 lip 2019, 22:57 Hyjust pisze mądre rady. [...]
A dziękuję bardzo. ;)
domownik pisze: 09 lip 2019, 22:57 [...] Nie zapomnij się również "oduśmiechnać"(fajne słowo :P ) kiedy jakaś dziewczyna uśmiechnie się do ciebie, wtedy również masz "przyzwolenie" na podejście
Trafione w punkt, bo właśnie potem jak ktoś będzie podbijać np. z taką grobową miną, to ten nastrój również może się poniekąd udzielić drugiej osobie.

Najważniejsze jednak w tym wszystkim jest to, by wierzyć w siebie i umieć spojrzeć na siebie z dystansem, bo z każdej "porażki" da się wyciągnąć naukę, a ona może nas tylko wzbogacić o nowe doświadczenie. :)

Re: Nieśmiałość a podryw ;]

: 08 wrz 2019, 10:46
autor: leonidas
A jeżeli dziewczyna się do mnie nie uśmiecha, to znaczy że nie mam "przyzwolenia" na podejście, i jak do niej podejde to strzeli mnie z otwartej, zacznie krzyczeć a z dachów budynków zaczną się spuszczac na linach komandosi SWAT ?

Oczywiście że nie, więc nie szukajcie koniecznie "zielonych świateł" i innych przyzwoleń bo bez tego też możecie podejść i zauroczyc sobą dziewczynę w ciągu 2 minut

Re: Nieśmiałość a podryw ;]

: 20 paź 2019, 15:16
autor: Stationary_Traveller
Odnośnie podrywu i nieśmiałości, a może bardziej odnośnie podrywu i lękiem przed odrzuceniem, który tutaj ma miejsce, to czy ktoś z Was próbował zwalczyć ten lęk i może powiedzieć, jak najłatwiej go można przezwyciężyć?

Jakie ćwiczenia robić i gdzie można się ich nauczyć - książki, filmy, kursy?

Re: Nieśmiałość a podryw ;]

: 20 paź 2019, 15:50
autor: Coldman
Stationary_Traveller pisze: 20 paź 2019, 15:16 Odnośnie podrywu i nieśmiałości, a może bardziej odnośnie podrywu i lękiem przed odrzuceniem, który tutaj ma miejsce, to czy ktoś z Was próbował zwalczyć ten lęk i może powiedzieć, jak najłatwiej go można przezwyciężyć?

Jakie ćwiczenia robić i gdzie można się ich nauczyć - książki, filmy, kursy?
Zawsze w grę wchodzi psycholog, jeśli mamy do czynienia z lękiem itp
Ciężko znaleźć coś dobrego, dużo jest takich pseudo-porad

Re: Nieśmiałość a podryw ;]

: 20 paź 2019, 16:28
autor: Stationary_Traveller
Dzięki za odpowiedź. Psycholog to zawsze jest jakaś opcja, no i z tymi pseudo - poradami to też prawda, dlatego jeśli ktoś sprawdził pewne rozwiązania i je poleca, to ja się zamieniam w słuch :-)

Re: Nieśmiałość a podryw ;]

: 20 paź 2019, 23:38
autor: Ananas
Nie umiem tak po prostu podejść do kobiety i zacząć jej podrywać. Mam lekką blokadę połączoną z nieśmiałością, chyba najlepiej u mnie wypada normalna rozmowa najlepiej na tematy wspólne (ale nie tylko), bo jeśli osoba jest bardziej otwarta i chce sama coś ciekawego opowiedzieć to oczywiście chętnie wysłuchuję :p. Po alkoholu sytuacja ma się trochę lepiej bo blokady oczywiście uciekają na bok, a i ja staję się bardziej otwarty :p więc wtedy wszelka rozmowa (jak i podryw) może być lepsza.

Re: Nieśmiałość a podryw ;]

: 12 gru 2019, 18:20
autor: enter enigma
W ogóle nie podrywam i nie lubię być podrywana. Może dlatego, że podryw negatywnie mi się kojarzy. Relacja powinna przechodzić płynnie - od znajomości, przez przyjaźń, do związku. Nie wyobrażam sobie umówić się z kimś obcym, kto podchodzi do mnie z tekstem "cześć mała, dasz się zaprosić?".

Re: Nieśmiałość a podryw ;]

: 12 gru 2019, 20:01
autor: dawidd6
Ale jakoś trzeba tą znajomość zacząć.

Re: Nieśmiałość a podryw ;]

: 13 gru 2019, 1:17
autor: Arsen
Myślę że w tym wypadku jednak zaczynając znajomości warto nie przesadzić z byciem zbyt bezpośrednim. To może odstraszyć lub zniechęcić bardzo szybko osobą i przez to kontakt nawet się nie zacznie. Warto na początku wykazać delikatne podejście i z czasem wyjdzie czy jest miejsce na bardziej śmiałe posunięcia czy też ich nie ma

Re: Nieśmiałość a podryw ;]

: 16 lut 2020, 14:17
autor: tonerek
Me:


Re: Nieśmiałość a podryw ;]

: 02 kwie 2020, 16:05
autor: nika35
Ja już byłam podrywana przez faceta, ale uciekłam.