mięsko/nie mięsko

Tutaj możemy się lepiej poznać. Napisać, co lubimy, jacy jesteśmy i zapytać o to innych. Tematy poważne i osobiste oraz lekkie i błahe.
Awatar użytkownika
grabaż
Introwertyk
Posty: 117
Rejestracja: 25 paź 2007, 9:01
Płeć: nieokreślona

mięsko/nie mięsko

Post autor: grabaż »

nie wiem czy dobry dział ale chyba najbardziej tu pasuje...
bardziej z ciekawości pytam może, niż z rozwijania tego tematu, bo pisać specjalnie wiele nie ma o czym...
no więc...
czy jest jakiś wegetarianin wśród introwertyków?
sam jestem wege hohoho i jeszcze trochę, a ciekawi mnie czy wszyscy wcinają schabowe :wink:
nonconformist!
____________
introvert_78%
Awatar użytkownika
Ekwiwalencja
Pobudzony intro
Posty: 144
Rejestracja: 16 lis 2007, 18:40
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: z własnej krainy

Post autor: Ekwiwalencja »

Ja próbowałam byc ale mi nie wyszlo... Bo to cięzkie jest= przygotowywanie posilkow przekonywanie rodzicow;p
Awatar użytkownika
Cliodne
Stały bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 28 lis 2007, 15:33
Płeć: nieokreślona

Post autor: Cliodne »

od 3 mc juz nie jem mięsa, nie widze problemu
ale i nie widze sensu:]
Dark Maiden taking hold of my hand
Lead me away from hibernation
Strong and unafraid
Never a question why
Awatar użytkownika
Sorrow
Krypto-Extra
Posty: 829
Rejestracja: 21 gru 2007, 1:48
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: ENFP

Post autor: Sorrow »

Mięsko :) .
Moja galeria na DeviantArt

"Violence solves everything."
radek

Post autor: radek »

Ja zbytnio za warzywami i owocami nie przepadam (jakoś nie lubię zbytnio tych rzeczy, które są zdrowe).
Awatar użytkownika
Pałer_Frytas
Stały bywalec
Posty: 182
Rejestracja: 16 lis 2007, 16:55
Płeć: nieokreślona

Post autor: Pałer_Frytas »

Ja nie jestem wielbicielem mięsa, to też go spożywam raczej mało ale do wegetarianina mi jeszcze daleko. A schabowych akurat nienawidzę ;]
5w4
INTP
ABASCUS!
PoCO

Post autor: PoCO »

Ja za to jestem zagorzałym mięsożercą! Nie wyobrażam sobie zdrowej diety bez niego. :twisted: Rozumiem, że ktoś może go nie lubić i nie jeść, ale dorabianie do tego jakichś ideologii to już gruba przesada. A veganie powinni się leczyć!
Awatar użytkownika
grabaż
Introwertyk
Posty: 117
Rejestracja: 25 paź 2007, 9:01
Płeć: nieokreślona

Post autor: grabaż »

nie do końca się zgodzę.
mnie ogarnia obrzydzenie jak widzę kogoś zajadającego się mięsem zwierzęcia które jakiś czas temu żyło :?
próbowaliście móżdżków, ozorków, gałek ocznych, kota czy psa? to takie samo mięso - część ciała zwierzęcia jak szyneczka (z dupki świnki)
nonconformist!
____________
introvert_78%
Numiz

Post autor: Numiz »

Ja mam podobnie, jak Radek. Jakoś z natury lubię to, co nie jest zdrowe. Warzywa są dla mnie za mdłe, owoce nijakie. Za to kawał polędwicy - o, to jest to :)

Choć kiedyś zdarzyło mi się być na przyjęciu w ambasadzie Indii i tam był długi stół, gdzie po jednej stronie stały dania dla gości mięsożernych, po drugiej dla wegetarian (którymi jest większość Hindusów). Spróbowałem dań z dwóch stron i byłem zachwycony tymi bezmięsnymi. Były lepsze, o wiele. Ale kto w Polsce umie tak przyrządzić potrawy?... :)
Piotrek K.
Stały bywalec
Posty: 184
Rejestracja: 20 lis 2007, 11:38
Płeć: nieokreślona

Post autor: Piotrek K. »

Nie ograniczam się. :)
Awatar użytkownika
Kaziol
Introwertyk
Posty: 97
Rejestracja: 12 paź 2007, 15:57
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w5
MBTI: ISTJ
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Kaziol »

Mięsko :) Taka nasza natura, człowiek na samym początku istnienia polował a mięso zagryzał różnymi korzonkami :wink:
Awatar użytkownika
grabaż
Introwertyk
Posty: 117
Rejestracja: 25 paź 2007, 9:01
Płeć: nieokreślona

Post autor: grabaż »

Kaziol pisze:Mięsko :) Taka nasza natura, człowiek na samym początku istnienia polował a mięso zagryzał różnymi korzonkami :wink:
jak znajdę to podeślę linka... człowiek na samym początku był roślinożercą (świadczy o tym wyrostek robaczkowy, który występuje tylko u roślinożerców), a dopiero potem zaczął sobie urozmaicać jedzenie o mięso zwierząt (i wyrostek zaczął zanikać)...
Natura człowieka nie jest w żaden sposób związana z jedzeniem mięsa...

P.S. człowiek na samym początku polował na mięso... dziś idzie do supermarketu i kupuje w torebce, ciekawe ilu byłoby mięsożerców gdyby sami musieli upolować, przygotować i zjeść...
nonconformist!
____________
introvert_78%
Awatar użytkownika
Sorrow
Krypto-Extra
Posty: 829
Rejestracja: 21 gru 2007, 1:48
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: ENFP

Post autor: Sorrow »

Jak był roślinożercą, to jeszcze nie był człowiekiem. Człowiekiem się stał dopiero po przejściu na wszystkożerność.
Moja galeria na DeviantArt

"Violence solves everything."
Awatar użytkownika
grabaż
Introwertyk
Posty: 117
Rejestracja: 25 paź 2007, 9:01
Płeć: nieokreślona

Post autor: grabaż »

Jak był roślinożercą, to jeszcze nie był człowiekiem. Człowiekiem się stał dopiero po przejściu na wszystkożerność.
ale nie stał się nim dzięki jedzeniu mięsa.
nonconformist!
____________
introvert_78%
Majka
Introwertyk
Posty: 84
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:07
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Majka »

grabaż pisze:człowiek na samym początku był roślinożercą (świadczy o tym wyrostek robaczkowy, który występuje tylko u roślinożerców), a dopiero potem zaczął sobie urozmaicać jedzenie o mięso zwierząt (i wyrostek zaczął zanikać)...
Natura człowieka nie jest w żaden sposób związana z jedzeniem mięsa...
Na mój zdrowy rozum, to fakt, że nasz wyrostek robaczkowy nie pełni obecnie żadnej funkcji świadczy właśnie o tym, że nasza natura jest związana z jedzeniem mięsa.
ODPOWIEDZ