Re: Oddawanie organów po śmierci
: 01 kwie 2012, 13:21
Tak w temacie, znalazłam fajną animację.
http://www.przeszczep.pl/?a=tekst&id=1295
http://www.przeszczep.pl/?a=tekst&id=1295
Miejsce spotkań ludzi takich jak Ty!
https://introwertyzm.pl/
Ja dostałam mały plik oświadczeń na akcji uświadamiającej w liceum. Wszystkie rozdałam, ale tę karteczkę można sobie chyba po prostu samemu wydrukować. W necie jest dużo wariantów, poszperaj.Tichy pisze:Ktoś wie skąd to zdobyć?
Zapewne takiemu samemu celowi, jak każda inna wystawa. :>Difane pisze:Chociaż nie wiem czemu to tak do końca ma służyć,
A po co przeciętny człowiek ma oglądać obrazy impresjonistów, pamiątki z II Wojny Światowej albo wystawy psów?kukurumba pisze:Co do wystaw naukowych to raczej jestem na nie. Po co przeciętny człowiek ma oglądać wątrobę, mózg, serce czy ucięte głowy/ręce? Obawiam się, że ludzie chodziliby na takie wystawy z powodu fascynacji śmiercią, a nie by się czegoś nauczyć…
Wiesz, nie siedzę w głowie organizatora wystawy więc nie wiem. Dla jednego to będzie chęć pokazania innym ludzkich organów (szczególnie jeżeli wystawa będzie za free), dla innego - wspomniany już przez kukurumbę - sposób na łatwy zarobek. Inny połączy te dwa powody, doda jakiś inny i.t.d.. Także jeżeli to mają być moje narządy stawiam wspomniany już warunek, jeżeli narządy kogoś innego to nic mi do tego. Sama idea wystaw organów nie budzi mojego sprzeciwu, bez względu na to jaki jest jej oficjalny powód. Podobnie gdy ktoś chce sobie pooglądać wnętrzności, to również nie musi mi się z tego tłumaczyć. Wiem że zacytowane stwierdzenie zabrzmiało trochę jak klasyczne "bo po co?", natomiast nie to miałem na myśli.Inno pisze:Zapewne takiemu samemu celowi, jak każda inna wystawa. :>
Tylko, żeby to było takie proste.Spatsi pisze:I gdyby to ode mnie zależało, oddawanie organów byłoby obligatoryjne. Nie ma sensu zakopywać sprawnych narządów, jeśli mogą się przydać.
Akurat Egipcjanie pozbywali się mózgu z truposza wyciągając go haczykami przez nos. Reszta organów wewnętrznych podobnie[inaczej zaczęłyby gnić], ciało wypychali czymś w rodzaju trocin.Difane pisze:Co do oddawania organów to tutaj tym bardziej jestem za. Przy czym nie wiem jak to będzie wyglądać po śmierci. Bo co jeżeli Egipcjanie mieli rację i faktycznie wszystko musi zostać nienaruszone ? To by była całkiem ciekawa sytuacja, jakbym tak spotkał "na tamtym świecie" jakiegoś znajomego z lat szkolnych, a ten wypaliłby do mnie "Ej stary, czemu masz taką dziurę we łbie ? Czekaj, czekaj, zaraz zobaczę... RANY, TY NIE MASZ MÓZGU !" :lol:
Ale pomimo tego przyjmuję to ryzyko na klatę ..
A gdzie można/można było zobaczyć taką wystawę?MetalMan pisze:Niektóre wystawy naukowe pokrojonych ciał są naprawdę interesujące. Miałem okazję taką zobaczyć. Ciała obrane ze skóry, w różnych postawach, ludzie pokrojeni na cienkie plasterki wzdłuż i w szerz, pokazany każdy organ, zarówno człowieka zdrowego jak i chorego na jakieś schorzenia[najwięcej było chyba organów palaczy]. Wszystko wykonane bardzo dokładnie i estetycznie, mimo że ma się do czynienia z ciałem człowieka rozebranym na części pierwsze, nie czuć jakiegoś obrzydzenia.
Np tutaj: http://www.msichicago.org/Coi pisze: A gdzie można/można było zobaczyć taką wystawę?