szejk pisze:Starm sie podazac za haslem "Dzis jestem lepszy niz wczoraj, jutro bede jeszcze lepszy" . Nie zawsze sie udaje, ale moge miec pretensje tylko do siebie.
Lepszy....ale właśnie czym się kierujesz mając na myśli 'lepszy'. Mając wrażenie, że jesteś lepszy skąd masz pewność, że nie jesteś gorszy?
"Możesz tak szybko spadać, iż wydawać ci się będzie, że lecisz"
Jakiś czas temu zastanawiałem się nad sensem życia i napisałem wiersz więc się podzielę:
Sens życia inżyniera
Me życie w komforcie zasługą milionów
Żyjących przede mną wybitnych świata trzonów.
Choć prosty lud w rozwoju także ma swój wkład,
Więc sensem życia być może, nie naprawić świat,
Lecz wnieść swój potencjał dla przyszłych pokoleń,
By mieli lżejszą batalię ze swym istnienia znojem.
Świata nie naprawię- szczytnym jest cel, acz nieosiągalny,
Zaś cegiełkę dorzucić mogę w sposób niebanalny
W rozwój cywilizacji zanim ona sczeźnie,
Prędzej czy później tak będzie, nie ma co żyć we śnie.
A dążyć dokądś trzeba. Inaczej zostaje sznur,
Wybieram cieszenie się chwilą, choć życie to wielki...
Znak zapytania.
