Polski Portal Introwertyków

Moje pytanie jest kierowane do kobiet, chodzi o to jaki typ faceta preferujecie będąc introwertyczką (w mniejszym lub większym stopniu)? Wolicie swoje przeciwieństwo czy podobieństwo? Sam jestem w pewnym sensie introwertykiem, do tego trochę nieśmiałym i nie widzę siebie w związku dziewczyną która jest duszą towarzystwa i lubi imprezować. Czy facet który jest uczuciowy i oddany, który woli spędzać czas we dwoje (niekoniecznie w domu) zamiast iść na imprezę czy do znajomych ma jakieś szanse na dziewczynę o podobnych upodobaniach? Generalnie w grupie ludzi czy na imprezie (jeżeli już muszę tam być) nie odzywam się dużo, nie jestem duszą towarzystwa, nie mam wielu znajomych bo otwieram się tylko przed kimś komu mogę ufać (co nie przychodzi mi trudno u ludzi podobnych do mnie). Z taką osobą czuję się swobodnie, pewnie, potrafię i chcę mówić szczerze i otwarcie o wszystkich sprawach (co oczywiście nie oznacza że będę non stop miał coś do powiedzenia), do takiej osoby bardzo się przywiązuje, staje się ona dla mnie kimś ważniejszym od reszty. Nie jestem jednak jakiś strachliwy, nie mam problemu z patrzeniem ludziom w oczy, mam własne zdanie, potrafię się zatroszczyć o swoje dobro. Po prostu wolę towarzystwo tej jednej wyjątkowej dziewczyny niż ludzi którym jestem obojętny. Na pewno istnieją kobiety o podejściu podobnym do mojego, ale czy takim pasuje facet tego typu? Bo ponoć nie jest uznawany za atrakcyjnego wśród kobiet. Wśród rozrywkowych ekstrawertyczek na pewno, a jak jest z spokojnymi introwertyczkami?

Powiem tyle.Na ogol swoj ciagnie do swego.Wiadomo, ze wszystko zalezy od wielu czynnikow i nie ma co generalizowac. Od siebie dodam, ze bycie z ekstrwertykiem dla introwertyka to czasem ciezka szkola zycia i dla jednej i dla drugiej strony. jak nie znajdzie sie kompromisu to bywa ciezko.

Ja wolałabym introwertyka, nie wiem czy długo wytrzymałabym, gdyby mój partner co weekend chciał spotykać się ze znajomymi. Mnie nie przeszkadzałby facet mało odzywający się w grupie, oby tylko nie był bardzo nieśmiały. Taka niewielka nieśmiałość jest wręcz pociągająca dla mnie. No i dobrze by było gdyby czasem jednak gdzieś wychodził, a nie cieszył się tylko z kontaktów ze mną, bo ileż można z jednym człowiekiem obcować.

Ja bym chciała kogoś kto byłby z jednej strony do mnie podobny a z drugiej byłby moim przeciwieństwem Zgadzam się, że niewielka nieśmiałość jest pociągająca, ale nie chciałabym, żeby moja druga połówka była tak samo upośledzona w kontaktach społecznych jak ja...fajnie jakby miał te same priorytety i podobny światopogląd, jakbyśmy lubili te same rzeczy. Chyba najważniejsze, żeby się dogadywać Od czasu do czasu chciałabym gdzieś wyjść, ze znajomymi, na jakąś imprezę, a nie spędzać cały czas tylko we dwójkę - generalnie wszystko z umiarem.

Ja bym chciała kogoś kto byłby z jednej strony do mnie podobny a z drugiej byłby moim przeciwieństwem

Jakie to kobiece zdanie, normalnie Micromusic - Takiego chłopaka

A to już skąd indziej:
"- Kobieta chce mężczyzny ambitnego. Zdobywcy, który odnosi sukces tak zawodowo, jak finansowo... I który nie jest materialistą.
- Kobieta chce mężczyzny, który jest solidny, miarowy, konsekwentny i godny zaufania... Ale z drugiej strony zabawny, nieprzewidywalny i spontaniczny.
- Kobieta chce mężczyzny o silnym charakterze, zdecydowanego, który stawia na swoim, nie wahając się... Tak długo jak zachowa elastyczność, otwarty umysł i umiejętność przyznawania się do błędu.
- Kobieta chce romantycznego realisty...
- Faceta poważnego, ale skorego do zabaw...
- Kogoś kto jest pewny siebie, ale skromny...
- Jurny, ale wierny (...)"

A w tym wszystkim najważniejsze jest, żeby miał grubego.


Portfela oczywiście

Podobieństwo, ale niekoniecznie pod względem temperamentu, bardziej pod emmmm... intelektualnym, zainteresowania, cele życiowe itd.

A cechy typowe dla melancholika (no może poza tymi skłonnościami do depresji..) czyli wrażliwość, wierność, troskliwość, uczuciowość względem partnerki są przez was jakoś cenione, mają znaczenie?

To chyba wszystkie kobiety cenią

Ale u takiego właśnie introwertyka jak opisałem w pierwszym poście. Bo z reguły widzę że są rzadko spotykane u ekstrawertyków w takim stopniu. Bo jeśli traktować nietowarzyskość czy nieśmiałość jako wady, to te melancholiczne cechy są w takim razie jedynymi mocnymi stronami które mogą go jakoś wyróżniać na plus.

Ainos pisze:To chyba wszystkie kobiety cenią

No nie wiem Znaczy, nie żebym był kobietą, czy coś, ale chyba skądś się wzięły takie epitety jak "klucha, ciapa" i mit (?) pożądanego bad-boya.

Seledynowy pisze:A cechy typowe dla melancholika (no może poza tymi skłonnościami do depresji..) czyli wrażliwość, wierność, troskliwość, uczuciowość względem partnerki są przez was jakoś cenione, mają znaczenie?

Pewnie tak, ale jednocześnie idealny facet powinien być twardy, zaradny, racjonalny, odważny, silny itp. itd. Rzadko się coś takiego trafia, by ktoś miał zarówno "miękkie" i "twarde" (w dodatku jedne i drugie pozytywne) cechy. Nie ma czegoś takiego jak ideał, każdy musi się rozwijać, zwalczać wady, lub przekuwać je w zalety. Niestety wiele kobiet, to idealistki i romantyczki wychowane na serialach oglądanych w TV i jak ich wyobrażenia zderzają się z rzeczywistością, to jest ciężko. W przypadku facetów już raczej trudniej spotkać oderwanych od rzeczywistości idealistów, ale też są, na tym forum sporo się takich pojawia.

highwind pisze:

Ainos pisze:To chyba wszystkie kobiety cenią

No nie wiem Znaczy, nie żebym był kobietą, czy coś, ale chyba skądś się wzięły takie epitety jak "klucha, ciapa" i mit (?) pożądanego bad-boya.

No ale to że facet jest wobec swojej kobiety uczuciowy i troskliwy chyba nie musi oznaczać, że jest tym samym przysłowiową ciapą? No chyba, że oprócz tych cech nie posiada żadnych innych, tych typowo męskich, które np. wymienił Agon.

No nie znaczy, nie znaczy. Ja tylko chciałem poddać w wątpliwość opinię, jakoby wszystkie kobiety ceniły sobie uczuciowego i troskliwego faceta. Proszę kontynuować

No nie wiem czy wszystkie, ale wydaje mi się, że większość tak. Ale może niech wypowiedzą się inne panie