Mieszane sygnały Introwertyka

W tym dziale rozmawiamy o radościach i problemach, jakie dla introwertyków wynikają z bycia w związku.
redrosss
Wtajemniczony
Posty: 7
Rejestracja: 08 gru 2019, 10:26
Płeć: kobieta

Mieszane sygnały Introwertyka

Post autor: redrosss »

Witam serdecznie.
Sama nie wiem co mam myśleć. Czy odpuścić póki nie zaangażowałam się w relację na tyle mocno by potem nie być w stanie czy uzbroić się w cierpliwość.
Poznałam 2 miesiące temu mojego introwertyka i kompletnie nie mogę wyczytać czego oczekuje od tej relacji.
Nigdy nie inicjuje sam spotkania - za to po moich propozycjach nigdy jeszcze nie odmówił. (no pomijając jedną sytuację kiedy był pijany i zaprosił mnie do siebie do domu w środku nocy ;) <--- oczywiście ja odmówiłam ;)
Nie komplementuje mnie wogóle na żywo- ewentualnie po wie "ładnie dziś byłaś ubrana" zamiast ładnie dziś wyglądasz.
Nie inicjuje żadnego kontaktu fizycznego na żywo prócz przytulenia na powitanie za to online rzuca aluzjami seksualnymi.
Bardzo dużo rozmawiamy online na różne tematy w tym bardzo głębokie i egzystencjalne natomiast mało na żywo . Jesli jednak już rozmawiamy na żywo, możemy rozmawiać godzinami.
Dużo pisze mi o sobie i co się dzieje w ciagu jego dnia. Co robił itp. Pyta też jak mi minął dzień ale tez potrafi nie odzywać sie 3 dni kiedy to ja nie napisze(jesli ja sie upre i nie pisze, wkoncu odzywa sie sam po paru dniach).
Jest bardzo pomocny i gdy go tylko poprosze o jakąś pomoc jest chętny ale sam z siebie nie pyta czy potrzebuje w czyms pomocy.
Nic nie mowi o swoich uczuciach. Sama mu mówiłam, że powolutku krusze ten mur między nami ale narazie tylko lekko naruszyłam jego konstrukcje na co on odpowiada, że to dla niego i tak bardzo dużo i wiekszosc nawet nie dochodzi do tego.
Jest cały czas obok ale sam nie robi nic by relacja szla do przodu. Nie daje żadnych znaków czy chce zwyklego koleżeństwa czy czegoś więcej. A może daje tylko bardzo subtelne i ja ich nie łapie? Jestem "przyzwyczajona" do tego, że mężczyzni jawnie okazują mi swoje zainteresowanie. Ja szukam jednak czegoś głębszego. Musze poczuć osobiste połączenie z mężczyzną. Z nim poczułam... jednak jestem jak dziecko we mgle... nie wiem co myśleć.Co myslicie? Jak postępować?. W piątek kończy 29 urodziny zaproponowałam wspólny wieczór na co się zgodził.
Awatar użytkownika
metalowymateusz
Stały bywalec
Posty: 243
Rejestracja: 17 lut 2016, 23:14
Płeć: mężczyzna
MBTI: INTP

Re: Mieszane sygnały Introwertyka

Post autor: metalowymateusz »

Prrrr, zwolnij kobieto, klapki z oczu trzeba zdjąć.

Najprostsze rozwiązania lubią być tymi prawdziwymi, a tutaj najprostsze może brzmieć tak:

To co widzisz, to wszystko na co możesz liczyć i tyle. Wydaje się to dobrym punktem wyjścia do dalszego analizowania tematu. A z subtelnością jest trochę tak jak z ewolucją - jak została raz gdzieś rozpoznana, to na upartego można ją znaleźć wszędzie, włącznie z sytuacjami, w których jej nie ma. Możliwe, że po prostu chce pogadać.

Jest coś takiego jak zadawanie pytań. Może dwa miesiące to za wcześnie, nie wiem, nie znam się, może nie chcesz go spłoszyć, ale kiedyś przyjdzie na to pora.
redrosss
Wtajemniczony
Posty: 7
Rejestracja: 08 gru 2019, 10:26
Płeć: kobieta

Re: Mieszane sygnały Introwertyka

Post autor: redrosss »

Nie chce robić sobie nadziei tam gdzie jej nie ma. Jesli to wszystko na co mogę liczyć to rozmowa to mi nie wystarcza. Wole uciąć więc relacje na tym etapie nic nie wyjaśniając. Nie zadam mu pytań wprost ze wzgledu na troskę o własne ego. Nie zrobie czegoś co sprawi, że mnie będzie boleć. Wole zakończyć to teraz, pocichutku zamykając za sobą drzwi. Niezauważalnie.
Awatar użytkownika
Coldman
Administrator
Posty: 2680
Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: Szajs
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mieszane sygnały Introwertyka

Post autor: Coldman »

Te urodziny w piątek będą kluczowe, jeśli się nic na nich szczególnego nie stanie to możesz iść za swoimi powyższymi wnioskami. Lepszej okazji do kolejnego kroku z jego strony nie będzie.
Awatar użytkownika
Ananas
Pobudzony intro
Posty: 153
Rejestracja: 24 lip 2019, 19:18
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 6w5
MBTI: INTP
Lokalizacja: Poznań

Re: Mieszane sygnały Introwertyka

Post autor: Ananas »

O kurde jakbym czytał opis o mnie!

No więc tak, skoro ci na nim zależy i stwierdziłaś że koleś jest ok, to SPRÓBUJ podejdź do niego na spokojnie i cierpliwie, powoli próbuj przekraczać jakieś granice sama, przy czym musisz na bieżąco w jakiś sposób domyślać się/dowiadywać czy on wgl. lubi taki bliższy kontakt, bo są osoby które nie lubią czułości czy bliskości nawet prywatnie :'c [no i na tym mógłbym zakończyć w sumie :p].

Ale skoro nie wiesz "czego (on) oczekuje od tej relacji", może on po prostu nie potrafi/nie chce, może być za bardzo sztywny i trochę sam może nie wiedzieć na co sobie może pozwolić, albo nie wie jak się zachować w "normalny" sposób, bo może to być dla niego nowa sytuacja i dopiero jakoś się przyzwyczaja.
Wiesz trudno niektórym jest wprost mówić jakieś rzeczy, jest to trochę może nie naturalne dla niego, ale jeśli już powiedział to że "ładnie dziś byłaś ubrana" to i tak może być WOW, jeśli tylko ma problem z czymś takim. Wiesz czasami niektórzy mają barierę z napisaniem do kogoś tak po prostu z różnych powodów może nie chce za bardzo proponować prostych tematów bo uważa że są one za bardzo nijakie i chciałby tylko takie "mocniejsze", albo ma problem z rozpoczynaniem rozmowy lub small talkiem (u siebie), a może też być tak że nie widzi nic złego w takim zachowaniu lub chce tylko rozmowy raz na jakiś czas. Jeśli chodzi o te sms-y to może nie jest tak że mu nie zależy czy coś, a może: nie widzi nic złego w odpisywaniu w taki sposób (kolejny raz), nie ma czasu, nie wie co odpisać, albo w skrajnym przypadku ma jakieś problemy nie wiadomo co może być tak naprawdę przyczyną i jest wiele możliwych powodów takiego stanu rzeczy. Skoro sam mówi że " to dla niego i tak bardzo dużo i większość nawet nie dochodzi do tego" to już świadczy że jest jednak lekko zamknięty/ słaby w te klocki/ i że może być to dla niego nowa sytuacja. Wgl. jeśli po alko zaproponował ci pójście do jego mieszkania, to może być coś na rzeczy, musisz pamiętać że po alko człowiek się rozluźnia, nie myśli i pewne sytuacje same mu ot tak przychodzą naturalnie.

Nie lubię alkoholu, ale w tym przypadku bym ci zaproponował żebyś może spróbowała z nim (porozmawiać, być bardziej bliżej) właśnie w stanie upojenia (najlepiej lekkim, ale nie wiem gdzie on ma granicę) może będzie mu łatwiej coś więcej zrobić no i szybciej!. A jak nie to zawsze możesz na spokojnie próbować takim "lekkim sposobem" rozmowy na różne tematy, wspólnymi wyjściami i przyzwyczajaniem go do siebie i nowej sytuacji, możliwe że pomoże.
We wszechświecie więcej jest gwiazd niż ziaren piasku na dowolnej plaży;
więcej jest gwiazd niż sekund, które upłynęły, odkąd powstała ziemia;
więcej jest gwiazd niż dźwięków i słów wypowiedzianych przez wszystkich ludzi od początku świata."

-Neil De Grasse Tyson
redrosss
Wtajemniczony
Posty: 7
Rejestracja: 08 gru 2019, 10:26
Płeć: kobieta

Re: Mieszane sygnały Introwertyka

Post autor: redrosss »

Ananas pisze: 08 gru 2019, 11:57 O kurde jakbym czytał opis o mnie!

No więc tak, skoro ci na nim zależy i stwierdziłaś że koleś jest ok, to SPRÓBUJ podejdź do niego na spokojnie i cierpliwie, powoli próbuj przekraczać jakieś granice sama, przy czym musisz na bieżąco w jakiś sposób domyślać się/dowiadywać czy on wgl. lubi taki bliższy kontakt, bo są osoby które nie lubią czułości czy bliskości nawet prywatnie :'c [no i na tym mógłbym zakończyć w sumie :p].

Myślę, że lubi. Czasem w rozmowie niby żartem mówi o zostaniu na noc u niego. O wtuleniu się i zaśnięciu razem. Ale na ile to żarty? mówi ale nie proponuje. Kiedys mu napisalam, ze za 5 lat zdazymy sie milion razy poklocic. On mi odpowiedzial, "albo zdażymy sie hajtnąc, splodzic syna i wybudowac dom. Niby hmm daje jakies znaki ale wydaje mi sie, ze to w formie zartu.
Awatar użytkownika
Ananas
Pobudzony intro
Posty: 153
Rejestracja: 24 lip 2019, 19:18
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 6w5
MBTI: INTP
Lokalizacja: Poznań

Re: Mieszane sygnały Introwertyka

Post autor: Ananas »

To poczekaj, czas może dużo naprawić w tym przypadku!
We wszechświecie więcej jest gwiazd niż ziaren piasku na dowolnej plaży;
więcej jest gwiazd niż sekund, które upłynęły, odkąd powstała ziemia;
więcej jest gwiazd niż dźwięków i słów wypowiedzianych przez wszystkich ludzi od początku świata."

-Neil De Grasse Tyson
redrosss
Wtajemniczony
Posty: 7
Rejestracja: 08 gru 2019, 10:26
Płeć: kobieta

Re: Mieszane sygnały Introwertyka

Post autor: redrosss »

Ananas pisze: 08 gru 2019, 12:29 To poczekaj, czas może dużo naprawić w tym przypadku!
Czyli kumplpwać się, przyzwyczajać do siebie, budować zaufanie i głęboką więź? I czekać, czekać na jego ruch?
Awatar użytkownika
Ananas
Pobudzony intro
Posty: 153
Rejestracja: 24 lip 2019, 19:18
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 6w5
MBTI: INTP
Lokalizacja: Poznań

Re: Mieszane sygnały Introwertyka

Post autor: Ananas »

redrosss pisze: 08 gru 2019, 12:33
Ananas pisze: 08 gru 2019, 12:29 To poczekaj, czas może dużo naprawić w tym przypadku!
Czyli kumplpwać się, przyzwyczajać do siebie, budować zaufanie i głęboką więź? I czekać, czekać na jego ruch?
i to i to. Po prostu może czekać na ew. rozwój wypadków.
We wszechświecie więcej jest gwiazd niż ziaren piasku na dowolnej plaży;
więcej jest gwiazd niż sekund, które upłynęły, odkąd powstała ziemia;
więcej jest gwiazd niż dźwięków i słów wypowiedzianych przez wszystkich ludzi od początku świata."

-Neil De Grasse Tyson
Awatar użytkownika
metalowymateusz
Stały bywalec
Posty: 243
Rejestracja: 17 lut 2016, 23:14
Płeć: mężczyzna
MBTI: INTP

Re: Mieszane sygnały Introwertyka

Post autor: metalowymateusz »

Ananas pisze: 08 gru 2019, 11:57 O kurde jakbym czytał opis o mnie!

No więc tak, skoro ci na nim zależy i stwierdziłaś że koleś jest ok, to SPRÓBUJ podejdź do niego na spokojnie i cierpliwie, powoli próbuj przekraczać jakieś granice sama, przy czym musisz na bieżąco w jakiś sposób domyślać się/dowiadywać czy on wgl. lubi taki bliższy kontakt, bo są osoby które nie lubią czułości czy bliskości nawet prywatnie :'c [no i na tym mógłbym zakończyć w sumie :p].

Jak ktoś nie lubi takich rzeczy, to równie dobrze może nie lubić związków jako takich, wtedy próby wyczekiwania na zmianę zdania mogą być stratą czasu i sił.

Po tym jak łatwo autorka zmienia zdanie, wydaje mi się, że nie wie czego tak naprawdę chce, albo kompletnie nie wie w jakiej jest sytuacji. Chyba dobrze by było się nad tym najpierw zastanowić, a potem mysleć co dalej.

No i w niektórych przypadkach "subtelny sygnał", to młotek w skroń, a nie wachlowanie rzęsami.
redrosss
Wtajemniczony
Posty: 7
Rejestracja: 08 gru 2019, 10:26
Płeć: kobieta

Re: Mieszane sygnały Introwertyka

Post autor: redrosss »

metalowymateusz pisze: 08 gru 2019, 12:50
Ananas pisze: 08 gru 2019, 11:57 O kurde jakbym czytał opis o mnie!

No więc tak, skoro ci na nim zależy i stwierdziłaś że koleś jest ok, to SPRÓBUJ podejdź do niego na spokojnie i cierpliwie, powoli próbuj przekraczać jakieś granice sama, przy czym musisz na bieżąco w jakiś sposób domyślać się/dowiadywać czy on wgl. lubi taki bliższy kontakt, bo są osoby które nie lubią czułości czy bliskości nawet prywatnie :'c [no i na tym mógłbym zakończyć w sumie :p].

Jak ktoś nie lubi takich rzeczy, to równie dobrze może nie lubić związków jako takich, wtedy próby wyczekiwania na zmianę zdania mogą być stratą czasu i sił.

Po tym jak łatwo autorka zmienia zdanie, wydaje mi się, że nie wie czego tak naprawdę chce, albo kompletnie nie wie w jakiej jest sytuacji. Chyba dobrze by było się nad tym najpierw zastanowić, a potem mysleć co dalej.

No i w niektórych przypadkach "subtelny sygnał", to młotek w skroń, a nie wachlowanie rzęsami.
Doskonale wiem czego chce, jestem jednak zdolna odpuścić gdy okaże się, że nic z tego nie będzie. W trosce o swoje samopoczucie. W trosce o samą siebie. Gdybym miała dar wchodzenia w jego myśli to decyzje podjelabym dzisiaj. Noe zastanawiając się i nie analizując.
Awatar użytkownika
Fangtasia
Rozkręcony intro
Posty: 311
Rejestracja: 21 wrz 2014, 22:20
Płeć: kobieta
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mieszane sygnały Introwertyka

Post autor: Fangtasia »

W skrócie niejasne zachowania z jego strony, więc gdybym była na Twoim miejscu to takie rozumowanie: szanuj swój czas, bo nagle okaże się, że będziesz się uganiać za kimś, kto zawsze będzie niepewny, a szanse na fajny związek z kimś innym przemkną Ci koło nosa.
redrosss pisze: 08 gru 2019, 11:25 Nie zadam mu pytań wprost ze wzgledu na troskę o własne ego. Nie zrobie czegoś co sprawi, że mnie będzie boleć. Wole zakończyć to teraz, pocichutku zamykając za sobą drzwi. Niezauważalnie.
Nie rozumiem takiego postępowania, zwykłe pytanie "co dalej" rozwiałoby Twoje wątpliwości. Wiem, że ciężko się zmusić do takiego pytania jeśli jakaś tam osoba wydaje nam się fajna i się boimy odrzucenia. No ale powinnaś być raczej skupiona na sobie i na swoich potrzebach, odwlekaniem albo uciekaniem nic nie załatwisz. Jak odpowie, że nie wie i że może lepiej nie to wtedy sobie ucinaj kontakt czy co tam chcesz robić. Ale co jak jednak zapytasz i okaże się, że przyzna się że się bał/boi, ale w sumie warto by było spróbować? Czasami warto przejąć inicjatywę i schować ego.
Awatar użytkownika
Czerwonekredki
Stały bywalec
Posty: 179
Rejestracja: 21 lip 2018, 21:39
Płeć: kobieta
Enneagram: 4w5
MBTI: ISTPT

Re: Mieszane sygnały Introwertyka

Post autor: Czerwonekredki »

Dziwny trochę ten koleś. A raczej dziwne jest to, że mimo, iż ma prawie 30 lat umie rozmawiać tylko, albo głównie przez internet. Tzn. to trochę dziecinne(?)rzucać jakimiś aluzjami seksualnymi, a na żywo w ogóle się nie zbliżyć. Jeśli już coś tam się wspomina to powinno być się przygotowanym, że druga strona może oczekiwać blizszego kontaktu, przytulenia. No chyba, że sobie tylko żartuje, ale to jeszcze głupsze.

Wydaje mi się, że to normalne, że introwertyk nie potrzebuje, aż takiego częstego lub intensywnego kontaktu. Mimo tego, jeśli komuś zależy na drugiej osobie to trzeba się przełamać i inicjować spotkanie, rozmowy. Tzn. trzeba...dla mnie to normalne, że jeśli mi zależy to wychodzę z jakaś inicjatywa. Oczywiście nie od razu, ale z tego co tu piszesz to dajesz mu do zrozumienia, że zależy Ci na tej relacji.
To nie może trwać zbyt długo.

Najlepiej zrób tak jak mówi Fang, zapytaj. Myślę, że będziesz cierpieć jeszcze bardziej, jeśli będziesz się łudzić na coś więcej lub jeśli zdecydujesz się odejść w ciemno. Może być tak, że będziesz się zadręczać, co by było gdyby...
This is how i met Marla Singer.
Marla's philosophy of life is that she might die at any moment.
The tragedy, she said, was that she didn't.
Introman24
Intromajster
Posty: 548
Rejestracja: 19 wrz 2016, 21:23
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w6
Lokalizacja: gdzieś na planecie Ziemia

Re: Mieszane sygnały Introwertyka

Post autor: Introman24 »

redrosss pisze: 08 gru 2019, 10:51 Nigdy nie inicjuje sam spotkania - za to po moich propozycjach nigdy jeszcze nie odmówił. (no pomijając jedną sytuację kiedy był pijany i zaprosił mnie do siebie do domu w środku nocy ;) <--- oczywiście ja odmówiłam ;)
Nie komplementuje mnie wogóle na żywo- ewentualnie po wie "ładnie dziś byłaś ubrana" zamiast ładnie dziś wyglądasz.
Nie inicjuje żadnego kontaktu fizycznego na żywo prócz przytulenia na powitanie za to online rzuca aluzjami seksualnymi.
Bardzo dużo rozmawiamy online na różne tematy w tym bardzo głębokie i egzystencjalne natomiast mało na żywo . Jesli jednak już rozmawiamy na żywo, możemy rozmawiać godzinami.
Dużo pisze mi o sobie i co się dzieje w ciagu jego dnia. Co robił itp. Pyta też jak mi minął dzień ale tez potrafi nie odzywać sie 3 dni kiedy to ja nie napisze(jesli ja sie upre i nie pisze, wkoncu odzywa sie sam po paru dniach).
Jest bardzo pomocny i gdy go tylko poprosze o jakąś pomoc jest chętny ale sam z siebie nie pyta czy potrzebuje w czyms pomocy.
Nic nie mowi o swoich uczuciach. Sama mu mówiłam, że powolutku krusze ten mur między nami ale narazie tylko lekko naruszyłam jego konstrukcje na co on odpowiada, że to dla niego i tak bardzo dużo i wiekszosc nawet nie dochodzi do tego.
Jest cały czas obok ale sam nie robi nic by relacja szla do przodu. Nie daje żadnych znaków czy chce zwyklego koleżeństwa czy czegoś więcej.
Trochę to wygląda tak, jakby rzeczywiście traktował cię jak koleżankę i bardziej chodziło mu o przyjaźń niż o związek. Aczkolwiek niekoniecznie musi tak być. Wydaje mi się, że inną przyczyną jego zachowania jest to, że kiedyś przeżył jakąś nieszczęśliwą miłość i ma z tego powodu jakąś traumę która powoduje, że ciężko mu zaufać kobiecie i się na nią otworzyć, zwłaszcza, że znacie się dopiero 2 miesiące. Być może np. w poprzednim związku to on był osobą inicjującą kontakt, tą, która pierwsza dzwoniła, wyznawał uczucia ale związek się rozpadł, ex mogła walnąć na odchodne tekstem w stylu "byłeś dla mnie za dobry" itp, więc on teraz po przeanalizowaniu wszystkiego robi wszystko odwrotnie. Np. często w różnych poradach o związkach pojawiają się opinie typu "facet powinien być niedostępny" i wygląda mi na to, że wziął je sobie do serca. Podobnie może być z inicjowaniem seksu - być może poprzednia partnerka wyśmiała go z tego powodu lub powiedziała coś w stylu "zrywam z tobą, bo jesteś słaby w łóżku" albo spotkała go z jej strony jeszcze jakaś gorsza przykrość i dlatego teraz boi się zainicjować zbliżenie. Jeśli jest tak jak myślę, to może być ciężko takie traumy przełamać. Natomiast co do braku kontaktu z jego strony, to może być to spowodowane pracą. Może pracuje po 10-12 godzin dziennie, ma nadgodziny i ma mało czasu wolnego, a jako introwertyk nie ma aż tak dużej potrzeby kontaktu z drugą osobą.
Trudno mi doradzić jakieś rozwiązanie tej sytuacji. Najprościej byłoby chyba zapytać go o uczucia, kim dla niego jesteś i to najlepiej podczas rozmowy na żywo, aczkolwiek możesz go tym wystraszyć. Nie widzę jednak za bardzo innego wyjścia.
Awatar użytkownika
highwind
Legenda Intro
Posty: 2179
Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: istj
Lokalizacja: wro

Re: Mieszane sygnały Introwertyka

Post autor: highwind »

redrosss pisze:Gdybym miała dar wchodzenia w jego myśli to decyzje podjelabym dzisiaj.
No, gdybyś tylko mogła z nim porozmawiać jak dorosły z dorosłym...
redrosss pisze:Nie zadam mu pytań wprost ze wzgledu na troskę o własne ego.
No i fajnie. Ty chronisz swoje ego, on pewnie swoje, i tak sobie marnujecie nawzajem własne czasy.

Teraz tak, gdyby temat dotyczył mnie:
1. "Nigdy nie inicjuje sam spotkania" - bo jesteś zwykłą kumpelą, nie wiem czy się mną interesujesz. Taki typ jak ja czasem potrafi się nie zorientować, że podoba się loszce, nawet jeśli ta ściągnie przy nim majtki i rzuci mu nimi w twarz - https://www.youtube.com/watch?v=xa-4IAR_9Yw
2. "Nie komplementuje mnie wogóle na żywo- ewentualnie powie "ładnie dziś byłaś ubrana" zamiast ładnie dziś wyglądasz." - nie widzę różnicy.
3. "Nie inicjuje żadnego kontaktu fizycznego na żywo" - patrz 1.
4. "rozmawiamy (...) natomiast mało na żywo" - patrz 1.
5. "Dużo pisze mi o sobie i co się dzieje w ciagu jego dnia. Co robił itp. Pyta też jak mi minął dzień" - zależy mi na tobie
6. "ale tez potrafi nie odzywać sie 3 dni" - bywa, nic się nie stało, po prostu tak mam; kiedy będziemy bliżej postaram się odzywać częściej
7. "Jest bardzo pomocny i gdy go tylko poprosze o jakąś pomoc jest chętny ale sam z siebie nie pyta czy potrzebuje w czyms pomocy" - to normalne, szanuję ludzi którzy radzą sobie sami
8. "Nic nie mowi o swoich uczuciach" - xD patrz punkt 1. + dużo dużo więcej zaufania, niż punkt 1. wymaga
9. "Jest cały czas obok ale sam nie robi nic by relacja szla do przodu" - 1.

Ale że mnie nie dotyczy, to pierwsze opcje, które przychodzą mi do głowy:
A) Lubi cię, ale żeby wejść w to, musi być absolutnie pewien, że ty go też. I to bardzo.
B) Lubi cię, ale nie licz na nic więcej, nie pociągasz go, jesteś tylko kumpelą.
ODPOWIEDZ