Nieszczęśliwa miłość

Tutaj możemy zadać pytanie dotyczące konkretnego problemu związanego mniej lub bardziej z introwertyzmem naszym lub innych, poprosić o pomoc, rady, wskazówki.
GlebokiNick

Re: Nieszczęśliwa miłość

Post autor: GlebokiNick »

Mnożenie schorzeń psychicznych które usprawiedliwiają nasze wady to nie jest moim zdaniem najlepsza droga rozwoju cywilizacji.
Awatar użytkownika
MetalMan
Intromajster
Posty: 507
Rejestracja: 17 paź 2009, 20:48
Płeć: nieokreślona

Re: Nieszczęśliwa miłość

Post autor: MetalMan »

Też mnie to rozwala. Aż sie boje, co by mi znalazł psycholog zaraz po studiach, kiedy ma jeszcze głowę pełną ciekawych przypadków/schorzeń. Swoją drogą, jak się wam wydaje, czy wg nich istnieje jakiś normalny człowiek, bez zaburzeń?
"Socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko pokonuje się trudności... nie znane w żadnym innym ustroju"

"The nine most terrifying words in the English language are: 'I'm from the government and I'm here to help.'"
Awatar użytkownika
Akolita
Krypto-Extra
Posty: 756
Rejestracja: 01 sie 2008, 18:02
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Łódź/Włocławek

Re: Nieszczęśliwa miłość

Post autor: Akolita »

Psycholog to nie lekarz. Jeśli chodzi o diagnozę schorzeń to mówmy o psychiatrach.
Mówi, że nigdy nie śpi. Że nigdy nie umrze. Dyga przed skrzypkami, pląsa do tyłu, odrzuca głowę, parska głębokim gardłowym śmiechem i jest wielkim ulubieńcem, ten sędzia. Wachluje się kapeluszem, a księżycowa kopuła jego czaszki sunie blada pod światłami, on zaś obraca się, przejmuje skrzypki, wiruje w piruecie, wykonuje jedno pas, dwa pas, tańcząc i grając jednocześnie. Nigdy nie śpi. Mówi, że nigdy nie umrze. Tańczy w świetle i cieniu i jest wielkim ulubieńcem. Nigdy nie śpi, ten sędzia. Tańczy i tańczy. Mówi, że nigdy nie umrze.”
ODPOWIEDZ