Za moich czasów...

Gry, quizy, humor i co tylko chcecie. Enjoy.
Awatar użytkownika
highwind
Legenda Intro
Posty: 2179
Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: istj
Lokalizacja: wro

Re: Za moich czasów...

Post autor: highwind »

No właśnie nie wiem. Mam linkować filmik z jutuba? Za moich czasów nie było jutuba.
Awatar użytkownika
Viljar
Intronek
Posty: 38
Rejestracja: 02 mar 2017, 11:08
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Za moich czasów...

Post autor: Viljar »

Za moich czasów nie było forów internetowych ani FB. Jak się było intro w małym miasteczku, to człowiek był skazany na samotność, chyba że miał wyjątkowe szczęście trafienia na jakąś bratnią duszę. Ja takiego szczęścia nie miałem.
Strzeż się ludzi, którzy nie lubią kotów (przysłowie irlandzkie)

Moja strona
Awatar użytkownika
nudny introwertyk
Intro-wyjadacz
Posty: 384
Rejestracja: 28 kwie 2015, 7:19
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: ENFP
Lokalizacja: Poznań

Re: Za moich czasów...

Post autor: nudny introwertyk »

Za moich czasów to było, nie to co teraz, kiedyś to było

https://www.youtube.com/watch?v=34PsoLIfnrA
Awatar użytkownika
highwind
Legenda Intro
Posty: 2179
Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: istj
Lokalizacja: wro

Re: Za moich czasów...

Post autor: highwind »

Viljar pisze:Za moich czasów nie było forów internetowych ani FB. Jak się było intro w małym miasteczku, to człowiek był skazany na samotność, chyba że miał wyjątkowe szczęście trafienia na jakąś bratnią duszę. Ja takiego szczęścia nie miałem.
Dupa, za moich czasów też nie było internetów, więc intro z braku laku musiał iść na podwórko i bawić się z dzieciakami, bo nic innego nie było do roboty.
Awatar użytkownika
Halszqa
Intronek
Posty: 27
Rejestracja: 04 maja 2017, 23:41
Płeć: kobieta

Re: Za moich czasów...

Post autor: Halszqa »

Za moich czasów to dzieci nie siedziały na YT, a małe introwerciątka bawiły się forever alone
Ty przychodzisz jak noc majowa, biała noc skąpana w jaśminie...
Awatar użytkownika
Papaja
Intromajster
Posty: 466
Rejestracja: 04 sty 2014, 14:30
Płeć: kobieta
Enneagram: 1w9
MBTI: ISTJ
Lokalizacja: Poznań

Re: Za moich czasów...

Post autor: Papaja »

Za moich czasow gralo sie na pegasusie w mario z innymi,a bycie intro nie przekreslalo zabawy z rowiesnikami
Kto stworzył ten labirynt niepewności, tę świątynię dufności, naczynie grzechu, pole usiane tysiącem zasadzek, przedsionek piekła, kosz po brzegi napełniony chytrością, truciznę słodką jak miód, łańcuch, który wiąże śmiertelnych z doczesnością – kobietę?
Des
Pobudzony intro
Posty: 142
Rejestracja: 02 sty 2016, 22:13
Płeć: nieokreślona

Re: Za moich czasów...

Post autor: Des »

Za moich czasów za 1zł można było zrobić dobre zakupy.
Awatar użytkownika
deenty
Introrodek
Posty: 24
Rejestracja: 01 kwie 2017, 11:05
Płeć: mężczyzna
MBTI: ISTJ
Lokalizacja: Tricity

Re: Za moich czasów...

Post autor: deenty »

Za moich czasów był tylko chłód, smutek i halucynacje z niedożywienia
Dzień dobry.
Awatar użytkownika
żyrafa
Introrodek
Posty: 19
Rejestracja: 19 kwie 2017, 16:26
Płeć: kobieta
Enneagram: 4w5
MBTI: ISTJ-T
Lokalizacja: Warszawa

Re: Za moich czasów...

Post autor: żyrafa »

Za moich czasów są moje czasy
czarnadziurawelbie
Introwertyk
Posty: 108
Rejestracja: 10 maja 2015, 21:09
Płeć: kobieta
Enneagram: 5w4
MBTI: INFP
Lokalizacja: gdzieś nieopodal Piotrkowa
Kontakt:

Re: Za moich czasów...

Post autor: czarnadziurawelbie »

Za moich czasów wyszło się z domu i po chwili spotkało się kogoś znajomego. A teraz wszyscy bierzemy się za ogarnianie życia, więc kontakt jest głównie na Messengerze.
Awatar użytkownika
Ceper
Introwertyk
Posty: 66
Rejestracja: 11 paź 2014, 0:05
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w6
MBTI: ISTJ
Lokalizacja: Gdynia

Re: Za moich czasów...

Post autor: Ceper »

Des pisze: 06 maja 2017, 22:10 Za moich czasów za 1zł można było zrobić dobre zakupy.
masz na myśli 2 milkyway'e w sklepiku szkolnym ? :D
Awatar użytkownika
Ceper
Introwertyk
Posty: 66
Rejestracja: 11 paź 2014, 0:05
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w6
MBTI: ISTJ
Lokalizacja: Gdynia

Re: Za moich czasów...

Post autor: Ceper »

za moich czasów do zabawy w wojnę wystarczyła kartka papieru i ołówek, a wieko od pudła było deską rozdzielczą autobusu...
Awatar użytkownika
ewka
Introwertyk
Posty: 101
Rejestracja: 26 paź 2016, 22:57
Płeć: kobieta

Re: Za moich czasów...

Post autor: ewka »

Za moich czasow do planszowk uzywalo sie realnej kostki do gry, a nie elektronicznej na aplikacji w telefonie. :D
Awatar użytkownika
Uciekinierka
Ambiwertyk
Posty: 145
Rejestracja: 07 sty 2015, 2:28
Płeć: kobieta
Enneagram: 9w1
MBTI: INFP

Re: Za moich czasów...

Post autor: Uciekinierka »

ewka pisze: 05 lip 2017, 16:47 Za moich czasow do planszowk uzywalo sie realnej kostki do gry, a nie elektronicznej na aplikacji w telefonie. :D
To teraz używa się kostki elektronicznej? :shock:

Za moich czasów yy... też nie byłam z niczym na bieżąco.
"(...) są różne szkoły, ale jedna z nich mówi, że nigdy nie jest za późno. Mnie się podoba ta szkoła. Co mówi, że nigdy nie jest za późno."
Awatar użytkownika
Biała_Dama
Pobudzony intro
Posty: 137
Rejestracja: 18 wrz 2016, 20:46
Płeć: kobieta
MBTI: INFP-T
Lokalizacja: Opolskie
Kontakt:

Re: Za moich czasów...

Post autor: Biała_Dama »

Za moich czasów, jak się przebywało na podwórku, a chciało coś od mamy, która była w domu, biegło się pod balkony i krzyczało "MAAAMOOO!"
“The optimist sees the donut, the pessimist sees the hole.”
~ Oscar Wilde
ODPOWIEDZ