Tak czy nie?

[Miszka]

Nawet kilka, w tym jednego chyba zbyt długo;)
Jesz codziennie jakiś owoc?

[enter enigma]

Nie, ale i tak dość często.

Czekasz teraz na coś ze zniecierpliwieniem?

[Czerwonekredki]

Tak

Jesteś egoistą?

[Miszka]

Nie, moje wady dotyczą całkiem innych części osobowości:)
Lubisz słuchać muzyki na żywo?

[RainyDay]

Średnio

Lubisz wydawać pieniądze?

[romanka]

nie.
Czy w te Święta pójdziesz do kościoła?

[Miszka]

Tak
Znasz jakieś danie wigilijne typowo z Twojego regionu?

[romanka]

Dziwne i nie, ale w Krakowie spotkałam się z jedzeniem chałki (rodzaj żydowskiego drożdżowego chleba) do karpia.
Czy lubisz teatr?

[RainyDay]

Nie mam nic przeciwko

Czy w zdrowym związku powinny zdarzać się kłótnie? I dlaczego tak lub nie?

[Miszka]

Pytanie gdzie jest granica pomiędzy wymianą zdań a kłótnią? Są ludzie którzy szybko podnoszą głos lub ciśnienie, więc w ich przypadku brak kłótni może oznaczać brak dialogu, przynajmniej tak to usprawiedliwiam Co nie zmienia faktu że dorosłe osoby powinny potrafić dyskutować na różne tematy bez nerwów czy niepotrzebnych słów. W moim przypadku kłótnia by oznaczała, że jestem w związku z kimś kto kompletnie do mnie nie pasuje, bo zdecydowanie wolę inne formy wymiany zdań i od lat dziecięcych z nikim się nie pokłóciłem Moim zdaniem w związku każdy powinien mieć sporą autonomię jeśli chodzi o gospodarowanie czasu wolnego, sposób zarabiania na życie itp, więc zdecydowanie burzliwy związek to byłaby katastrofa. No ale nie jestem wstanie ocenić czy innym to nie odpowiada.
Jesteś zadowolona/zadowolony ze swojego obecnego stanu cywilnego?

[Fire]

Tak, pewnie tak

Obejdziesz się bez telewizji podczas przerwy świątecznej?

[rumcajs]

Nie mam telewizji, więc tak, chyba dam radę ;)

Zrealizowałeś/aś swoje postanowienia na 2019 rok?

[Miszka]

Nie, nie mam telewizora

Sprawdzasz codziennie mejla?

[romanka]

Nie.
Czy chciałbyś/chciała coś zmienić w swoim obecnym życiu?

[Ananas]

Tak.

Czy wyjechałbyś/-łabyś gdzieś indziej w te święta?