Aparat i problem z balansem bieli
Re: Aparat i problem z balansem bieli
Może robisz zdjęcia ilustracji posiadających "odblaskową" powierzchnię np na kredowym papierze. Ustaw tak naświetlenie, aby nic nie odbijało. W nocy raczej nie rób zdjęć przy sztucznym świetle. Mi się wydaje, że do ilustracji pasuje światło słoneczne. Tylko żeby promienie słońca nie odbijały w obiektyw. Wtedy też prędzej ustawisz poprawny balans bieli. Przy dobrym oświetleniu nie ma co używać wysokiego ISO bo to nie do tego służy.
Jeśli pokażesz zdjęcia, można coś wywnioskować, plus zabawa w programie graficznym co do balansu i może pomoże.
Jeśli pokażesz zdjęcia, można coś wywnioskować, plus zabawa w programie graficznym co do balansu i może pomoże.
"Life is so unnecessary"
Re: Aparat i problem z balansem bieli
Ja robię zdjęcia moich obrazów olejnych Nikonem D90. Mam ustawiony najmniejszy kontrast przez funkcję D-lighting. Oświetlenie naturalne, bez bezpośrednich promieni słonecznych. Ustawiam tak, aby nie było odblasków - czasami nawet robię z tego powodu zdjęcie pod kątem a nie prostopadle do obrazu. Balans bieli na automat, ISO 200. Wychodzi zawsze źle :-) Ale potem koryguję kolory i zniekształcenia trapezowe, a także kontrast, jasność i nasycenie w Gimp. Prawie zawsze poprawiam różne kolory osobno, bo zwykle jest tak, że jedne kolory są dobre, a inne złe. Zabiera mi to około 10-30 minut pracy.
Introwertyk z wyboru