Czy randka ma sens jak mi nie wpadł w oko?
- Kermit
- Introwertyk
- Posty: 77
- Rejestracja: 06 wrz 2020, 18:26
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w5
- MBTI: INFJ
Czy randka ma sens jak mi nie wpadł w oko?
Poznałam gościa, rozmawialiśmy chwilę, wymieniałam się z nim nr telefonu, bo wymieniałam się też z innymi osobami, on też poprosił. Esememesowaliśmy trochę z jego inicjatywy (przynajmniej mi nie zatruwał życia telefonami) i teraz zaprosił mnie na obiad. Ale nie jest w moim typie. Oczywiście powiedziałam nie, ale co byście zrobili na moim miejscu? W zasadzie gość ok, wizualnie średnio, niewiele z nim rozmawiałam. Czy normalna dziewczyna w tej sytuacji by się umówiła?
-
- Wtajemniczony
- Posty: 8
- Rejestracja: 20 maja 2022, 16:25
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5
- MBTI: INFJ
Re: Czy randka ma sens jak mi nie wpadł w oko?
Jak Cię charakterem nie przekona to będzie lipa. Jak mu dasz szansę i pójdziesz z nim na randkę, a nic z tego nie wyjdzie to zapłać za siebie i mu podziękuj raz na zawsze. Szkoda jego i twojego czasu.
PS: W sumie to nie mam doświadczenia, ale jak już się tutaj zawieruszyłem to stwierdziłem, że jako pierwszy odpowiem. To jest mój punkt widzenia. Nie wiem jak to z damskiej strony wygląda.
PS: W sumie to nie mam doświadczenia, ale jak już się tutaj zawieruszyłem to stwierdziłem, że jako pierwszy odpowiem. To jest mój punkt widzenia. Nie wiem jak to z damskiej strony wygląda.
- Rafael
- Krypto-Extra
- Posty: 805
- Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9w1
- MBTI: ISFJ
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czy randka ma sens jak mi nie wpadł w oko?
To zależy od apetytu... nie tylko na jedzenie.

A tak całkiem poważnie.
Może warto jeszcze dłużej pogadać na jakimś komunikatorze?
Niektórzy z czasem zyskują na atrakcyjności.

Dawno Cię tu nie było.
Miło, że znowu jesteś.

Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
-
- Intromajster
- Posty: 450
- Rejestracja: 27 sty 2021, 8:37
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Czy randka ma sens jak mi nie wpadł w oko?
To ja głos przeciwny. Odpuść, skoro jeszcze przed randką wiesz, że nie bardzo, to szkoda na siłę szukać pozytywów.
Re: Czy randka ma sens jak mi nie wpadł w oko?
Mi się zdarzyło raz nabrać z czasem 'chemii' do pani, która pierwsze wrażenie (ze względu na aparycję) zostawiła co najwyżej średnie. Ponieważ w życiu ironii nie brakuje, ostatecznie okazało się, że ów pani sama mnie skreśliła na samym początku właśnie z powodu bycia nie w jej typie, i nie postrzegała naszych relacji w innym kontekście niż przyjacielskim.
Różni ludzie, różne odczucia; ale nie widzę sensu postępować wbrew sobie na zasadzie 'a nuż coś się samo zadzieje'. Jakiś punkt zaczepienia powinien być, jak nie związany z fizycznością, to z czymś innym. Poza tym, obiad na pierwszą randkę to moim zdaniem średni wybór, ale jako wieloletni singiel może nie nadążam za trendami.
Różni ludzie, różne odczucia; ale nie widzę sensu postępować wbrew sobie na zasadzie 'a nuż coś się samo zadzieje'. Jakiś punkt zaczepienia powinien być, jak nie związany z fizycznością, to z czymś innym. Poza tym, obiad na pierwszą randkę to moim zdaniem średni wybór, ale jako wieloletni singiel może nie nadążam za trendami.
Re: Czy randka ma sens jak mi nie wpadł w oko?
To zależy.
Biorąc postawiony tutaj scenariusz to powiedziałabym, że też raczej nie.
Natomiast jeśli rozmawiałabym więcej z taka osobą i byłyby jakiś wspólny temat do rozmowy to może. Ale też chyba za bardzo wierzę, że się można tak po prostu kolegować z płcią przeciwną lol.
Biorąc postawiony tutaj scenariusz to powiedziałabym, że też raczej nie.
Natomiast jeśli rozmawiałabym więcej z taka osobą i byłyby jakiś wspólny temat do rozmowy to może. Ale też chyba za bardzo wierzę, że się można tak po prostu kolegować z płcią przeciwną lol.
Re: Czy randka ma sens jak mi nie wpadł w oko?
Ja bym poszła na ten obiad. Może facet okazałby się wartościowym człowiekiem. To tylko spotkanie, nie obietnica czegokolwiek. Jesli by wam się dobrze rozmawiało, tym bardziej czas by nie był stracony. Najgorzej się przełamać i przełozyć rozmowy z neta na realne. Sama to znam z przeszłości.
- Rafael
- Krypto-Extra
- Posty: 805
- Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9w1
- MBTI: ISFJ
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czy randka ma sens jak mi nie wpadł w oko?
Naprawdę można ja jestem takim przypadkiem. Tak mi się życie ułożyło, że moimi najlepszymi przyjaciółkami i koleżankami były właśnie kobiety i tylko jeden mężczyzna znalazł się w tym gronie. Tak było od przedszkola, niezmiennie aż do dziś. Z panami łączyły mnie tylko wspólne pasje i uprawienie sportu.

Właśnie dla mnie internet i real to dwie oddzielne bajki.
Opowiadane przez inne osoby.
Staram się tego nie łączyć.
Raz tylko spotkałem się z osobą poznaną w sieci, ale to był kolega od wspólnych zainteresowań.
Jednak koło fortuny wciąż się kręci i nigdy nic nie wiadomo.

Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
- Kermit
- Introwertyk
- Posty: 77
- Rejestracja: 06 wrz 2020, 18:26
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w5
- MBTI: INFJ
Re: Czy randka ma sens jak mi nie wpadł w oko?
Z każdym responsywnym człowiekiem będzie mi się w miarę dobrze rozmawiało. Problem w tym, że 99% facetów, których poznaję cechuje to samo - wygląd ok, gadka może być. Moje koleżanki w większości jak facet ma sensowną pracę i da się z nim dogadać to mdleją z zachwytu - tyle im wystarcza. A mnie nie wystarcza. Co gorsza on już pierdzieli przed pierwszą randką, że mu się podobam i że szuka miłości. Więc raczej ciężko go będzie utrzymać na stopie przyjacielskiej. Zazwyczaj w takiej sytuacji jak się umówię, to i tak stwierdzam to samo po randce - pogadać z nim można jak z każdym, więc niby dlaczego akurat jego wybrać. Z drugiej strony jak poznać człowieka, nie poznając go. Odrzucanie człowieka na podstawie pierwszego wrażenie prowadzi donikąd.
Ach ja biedna, niedostosowana społecznie żaba...
Ja go poznałam w realu.
Może właśnie lepiej w necie

Re: Czy randka ma sens jak mi nie wpadł w oko?
Skoro wie czego chce (facet zdecydowany - źle, facet niezdecydowany też źle), to ja bym go zostawił tym koleżankom.
Re: Czy randka ma sens jak mi nie wpadł w oko?
Nie wiem, czy nie jesteś botem, ale i tak odpowiem: ostatni post był ze stycznia 2024 roku, a w momencie gdy napisałaś odpowiedź mamy marzec 2025 roku. Ona już dawno się z nim spotkała/nie spotkała, więc niepotrzebnie tutaj napisałaś. No chyba, że chcesz żeby to była taka rada ogólna i na przyszłość dla wszystkich.