Witajcie.
Od dłuższego czasu przeglądam stron internetowe na temat introwertyzmu ponieważ kocham właśnie takiego kochanego introwertyka, z którym jestem w związku od około roku. To moja największa miłość. Nikogo tak nie kochałam, ale jak na ironie z nikim nie było tak ciężko;)
Wiele czytałam, że to po prostu trzeba zaakceptować i zrozumieć, znaczy się introwertyka i wiele mi dały te artykuły tylko, że czasem chciałabym móc sie komuś wygadać ponieważ mimo zrozumienia czuję też czasem frustrację.
Nie chcę myśleć o odejściu choć zdarzało mi się, że przemknęła mi ta myśl tym bardziej, że "statystyki" wcale nie są pocieszające, że rzadko udają się związki z introwertykami. Ja jednak nie chce z niego rezygnować, bo kocham tego człowieka.
Chcę tylko móc wymienić się doświadczeniami i poradami z kimś kto jest w podobnej sytuacji, z kimś kto kocha i jest z introwertykiem.
Mam ok.25 lat;)
Pozdrawiam wszystkich cieplutko
Koniczyna
Dziewczyny, które są z introwertykami pogadajcie ze mną;)
- Inno
- Legenda Intro
- Posty: 1214
- Rejestracja: 01 paź 2008, 18:47
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziewczyny, które są z introwertykami pogadajcie ze mną;
Na czym polega ta trudność?koniczyna pisze:Nikogo tak nie kochałam, ale jak na ironie z nikim nie było tak ciężko;)
Co to za "statystyki"?koniczyna pisze:"statystyki" wcale nie są pocieszające, że rzadko udają się związki z introwertykami.
O czym byś chciała porozmawiać? Popatrz też w tym dziale - "Związki" - jest tu kilka tematów, w których możesz znaleźć przydatne informacje.koniczyna pisze:Chcę tylko móc wymienić się doświadczeniami i poradami z kimś kto jest w podobnej sytuacji, z kimś kto kocha i jest z introwertykiem.
Re: Dziewczyny, które są z introwertykami pogadajcie ze mną;
Ciężko....bo mam wrażenie, że jestem z osobą pozbawioną uczuć, interesującą się wyłącznie swoją osobą. Wiem, wiem że to tylko tak wygląda, że introwertycy tacy nie są tylko nie pokazują niczego po sobie. Ale ciężko jest być w związku w którym nie czuję się kochana,nie czuję się potrzebna.
Gdy czytałam trochę artykułów na temat introwertyków podkreślało się tam, że na ogół introwertycy nie umieją utrzymać związku bo ta druga osoba nie wytrzymuje i odchodzi,....rozumiem to bo sama często tak czuje, ale nie chce odejść ponieważ go kocham.
Jeśli chodzi o wymianę doświadczeń to poszukuję zwyczajnej rozmowy z kimś kto ma podobny problem, usłyszeć, przeczytać jak ktoś sobie z tym radzi itd.
Gdy czytałam trochę artykułów na temat introwertyków podkreślało się tam, że na ogół introwertycy nie umieją utrzymać związku bo ta druga osoba nie wytrzymuje i odchodzi,....rozumiem to bo sama często tak czuje, ale nie chce odejść ponieważ go kocham.
Jeśli chodzi o wymianę doświadczeń to poszukuję zwyczajnej rozmowy z kimś kto ma podobny problem, usłyszeć, przeczytać jak ktoś sobie z tym radzi itd.
Re: Dziewczyny, które są z introwertykami pogadajcie ze mną;
Witaj Koniczynko!
Pozdrawiam - air
A jak powinien zachowywać się Twój miły, abys czyła się kochana i potrzebna? Jakie sa Twoje oczekiwania?w związku w którym nie czuję się kochana,nie czuję się potrzebna.
Pozdrawiam - air
- Inno
- Legenda Intro
- Posty: 1214
- Rejestracja: 01 paź 2008, 18:47
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziewczyny, które są z introwertykami pogadajcie ze mną;
A rozmawialiście w ogóle o tym, w jaki sposób okazujecie uczucia i jak potrzebujecie być zapewniani o miłości? Tu się ludzkie umiejętności i potrzeby mogą mocno rozjeżdżać nie tylko na linii intro-ekstra, ale i choćby między romantykami a pragmatykami, ludźmi słów i ludźmi czynów itd. Nie wiem, jak masz, ale sporo kobiet nie umie/nie lubi komunikować swoich potrzeb wprost partnerowi, tylko wolą, żeby się domyślił, wpadł na rozwiązanie po sugestiach, niedomówieniach etc, które dla takiego mężczyzny, szczególnie, jak nie jest empatyczny, mogą być mało zrozumiałe. Być może on po prostu nie wie, czego potrzebujesz. Piszesz, że jest pozbawiony uczuć i zainteresowany wyłącznie swoją osobą - jeśli mówiłaś mu, co jest dla Ciebie ważne, a on to lekceważy, ponieważ z własnej perspektywy uznaje to za niepotrzebne i nie warte uwagi, to macie problem. I proszę nie myśl, że to cecha wszystkich introwertyków.koniczyna pisze:Ale ciężko jest być w związku w którym nie czuję się kochana,nie czuję się potrzebna.
To zrozumiałam, ale chodziło mi o zarzucenie konkretnego tematu/problemu/zagadnienia do omówienia.koniczyna pisze:Jeśli chodzi o wymianę doświadczeń to poszukuję zwyczajnej rozmowy z kimś kto ma podobny problem, usłyszeć, przeczytać jak ktoś sobie z tym radzi itd.
- Piorun23
- Intro-wyjadacz
- Posty: 369
- Rejestracja: 28 sty 2010, 12:01
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: z ciemnego boru
Re: Dziewczyny, które są z introwertykami pogadajcie ze mną;
Rozmowa - wymiana myśli, wzajemna komunikacja - to podstawa. Zwłaszcza w odniesieniu do osób mało komunikatywnych :wink:
http://greenshadow23.deviantart.com/
Zapraszam :wink:
Tak jestem smętny jak kurhan na stepie, a tak samotny, jak wicher na morzu
a tak zbłąkany, jak liść na rozdrożu, a tak zwinięty, jak żmija w czerepie...
...może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie? ...lepiej karmić się "prawdą" że Bóg jest gdzieś... tylko zasnął...
Cynik jest draniem który złośliwie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jakim według wiary ludzi być powinien
Zapraszam :wink:
Tak jestem smętny jak kurhan na stepie, a tak samotny, jak wicher na morzu
a tak zbłąkany, jak liść na rozdrożu, a tak zwinięty, jak żmija w czerepie...
...może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie? ...lepiej karmić się "prawdą" że Bóg jest gdzieś... tylko zasnął...
Cynik jest draniem który złośliwie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jakim według wiary ludzi być powinien