Relacje ze starszymi osobami

Dział forum, w którym poruszane są tematy dotyczące kontaktów międzyludzkich, a także problemów w relacjach, których przyczyną może być introwersja.
Awatar użytkownika
Coldman
Administrator
Posty: 2680
Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: Szajs
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Relacje ze starszymi osobami

Post autor: Coldman »

littleladypunk pisze:
Coldman pisze: To prawda, starsi ludzie okazują szacunek dla każdego
Oj, nieprawda. Ilu ciebie objedzie za sam wygląd. Bo masz bluzę z kapturem albo glany, to od razu nie wiadomo co.

Cały czas chodzę w kapturze i jakoś problemu to nie stwarzało.
Awatar użytkownika
Fangtasia
Rozkręcony intro
Posty: 311
Rejestracja: 21 wrz 2014, 22:20
Płeć: kobieta
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Wrocław

Re: Relacje ze starszymi osobami

Post autor: Fangtasia »

Bo od kaptura nie zależy tylko od wychowania danej osoby. Starsze osoby też potrafią być chamskie jak nigdy nie nauczyły się w życiu zachowywać inaczej. Ba, ze starszymi to już najgorzej jak są chamscy, bo marna szanse na poprawę zachowania w takim wieku.
Des
Pobudzony intro
Posty: 142
Rejestracja: 02 sty 2016, 22:13
Płeć: nieokreślona

Re: Relacje ze starszymi osobami

Post autor: Des »

littleladypunk pisze:
Coldman pisze: To prawda, starsi ludzie okazują szacunek dla każdego
Oj, nieprawda. Ilu ciebie objedzie za sam wygląd. Bo masz bluzę z kapturem albo glany, to od razu nie wiadomo co.
Dokładnie. Znam taką starszą panią ,która bardzo mnie nie lubi. Za to,że zawsze mówię jej dzień dobry, że uśmiechnę się do niej, że nigdy jej nie ubliżyłam,że przepuściłam ją w kolejce. :D
Uwielbiam rozmawiać z MĄDRYMI starszymi ludźmi, to wielki skarb móc porozmawiać z kimś kto tyle przeżył ,ale.. nie wszyscy starsi są mili,ciepli, oj nie.
Awatar użytkownika
Ceper
Introwertyk
Posty: 66
Rejestracja: 11 paź 2014, 0:05
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w6
MBTI: ISTJ
Lokalizacja: Gdynia

Re: Relacje ze starszymi osobami

Post autor: Ceper »

Des pisze: Uwielbiam rozmawiać z MĄDRYMI starszymi ludźmi, to wielki skarb móc porozmawiać z kimś kto tyle przeżył ,ale.. nie wszyscy starsi są mili,ciepli, oj nie.
Zwłaszcza, że tacy ludzie bardzo lubią opowiadać, szczególnie jak widzą, że ktoś ich słucha i nie przerywa...nawet nie trzeba mieć ochoty mówić cokolwiek, wystarczy czasem zadać im jakieś pytanie..i słuchać dalej :D
Awatar użytkownika
Azalea
Introwertyk
Posty: 102
Rejestracja: 13 lut 2021, 18:20
Płeć: kobieta
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: małopolska

Re: Relacje ze starszymi osobami

Post autor: Azalea »

Wątek stary ale mam akurat coś do dodania od siebie w tym temacie ;)
W pracy mam dość zróżnicowane towarzystwo, choć pewna grupę w moim dziale, stanowią osoby ode mnie znacznie starsze. Jeśli chodzi stricte o wiek, to nie mam z tym żadnego problemu. Jeśli zaś chodzi o prowadzenie rozmów to już tak, ale to nie jest "wina" że ktoś jest starszy o np. 20 lat. Objawia się tu mój introwertyzm raczej:) czy brak potencjalnych, wspólnych tematów.
Dla mnie nie ma większego znaczenia ile ktoś ma lat. Jeśli jest w moim odczuciu serdeczny, sympatyczny, i najzwyczajniej mi odpowiada jego osoba, to będzie mi się z nim dobrze rozmawiać, a kontakt nie będzie w żaden sposób sztuczny. Uważam, że powinno patrzeć się na to, kto jaki jest, a nie na jego metrykę. Zauważyłam, że nawet wolę niektóre starsze osoby, niż młode lub te w swoim wieku. Zawsze w dobrym kontakcie z drugą osobą ma znaczenie to, czy z kimś się nadaje na podobnych falach czy nie, i akurat temu trudno zaprzeczyć.
Pamiętaj, że wszystko można zacząć od nowa. Jutro jest zawsze świeże i wolne od błędów. // L.M. Montgomery
Awatar użytkownika
AnnaColl
Intronek
Posty: 41
Rejestracja: 09 lip 2021, 18:39
Płeć: kobieta
Enneagram: 5w4
MBTI: INTP
Lokalizacja: Poznań

Re: Relacje ze starszymi osobami

Post autor: AnnaColl »

Lubię rozmawiać ze starszymi osobami. Tematy same się nawijają. Często nawet nie trzeba szczególnie ich ciągnąć za język tylko pytać bo lubią opowiadać. W locie się dogadujemy czy to w pracy czy prywatnie. Jest mi nawet łatwiej rozmawiać ze starszymi niż osobami w moim wieku i młodszymi.
Awatar użytkownika
Rafael
IntroManiak
Posty: 625
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Relacje ze starszymi osobami

Post autor: Rafael »

Czytam, że prawie wszyscy lubią starszych wiekiem. Znakiem tego mam tu duże szanse. Jako 53-latek to będzie dla Was różnica jednego pokolenia lub nawet dwóch. Z kolei ja lubię młodych.

Osobiście nie lubię znacząco starszych od siebie, ale to jeszcze zależy, czy są młodzi duchem. Moja prababcia urodzona jeszcze w dziewiętnastym wieku, gdy miała 90+ jeszcze pracowała, bujała się huśtawkach i oglądała teledyski. Najbardziej lubiła Michaela Jacksona. Był wtedy u szczytu popularności. Babcia nazywała ją młodzieżuwą i faktycznie tak było. I ja ją lubiłem.
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
Awatar użytkownika
Fire
IntroManiak
Posty: 638
Rejestracja: 20 lut 2019, 17:47
Płeć: kobieta

Re: Relacje ze starszymi osobami

Post autor: Fire »

Lubię mądre i spełnione starsze osoby, które dzielą się pozytywnymi doświadczeniami. Z racji pracy często mam kontakt z marudnymi i prostymi w sumie ludźmi, którzy w sędziwym wieku nie mają co ze sobą zrobić. Nie mają swoich pasji, czegoś, co wypełni im wolny czas, kiedy wreszcie go mają. No i oczekują od innych ludzi, żeby zapewnili im rozrywkę, przy okazji wymarudzając swoje żale za wszystko. Tego nie cierpię.
Awatar użytkownika
Rafael
IntroManiak
Posty: 625
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Relacje ze starszymi osobami

Post autor: Rafael »

Fire pisze: 11 sie 2022, 10:27 Z racji pracy często mam kontakt z marudnymi i prostymi w sumie ludźmi, którzy w sędziwym wieku nie mają co ze sobą zrobić. Nie mają swoich pasji, czegoś, co wypełni im wolny czas, kiedy wreszcie go mają.
Niestety tak to jest.

Ja też mam wiele podobnych sąsiadek. Mężowie im już dawno poumierali i teraz wegetują tak same użalając się nad sobą i całym światem. A ja jestem, jedną z takich osób, którym można wszystko opowiedzieć, gdyż poruszam się powoli na wózku i na pewno im nie ucieknę. Zresztą czują ze mną wspólnotę w cierpieniu.

W sumie to nawet życzliwie i z empatią słucham co mówią, byleby tylko nie mówiły ciągle tego samego, bo za trzecim powtórzeniem to już tracę cierpliwość.
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
Awatar użytkownika
bartek93
Ambiwertyk
Posty: 320
Rejestracja: 15 kwie 2018, 22:29
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ENxP
Lokalizacja: Okolice Siedlec

Re: Relacje ze starszymi osobami

Post autor: bartek93 »

Zdecydowanie wolę kontakt z młodszymi osobami, jednocześnie mam dwóch dość bliskich znajomych starszych ode mnie o 6 i 20 lat. U starszych osób widać często jeszcze bardziej utkwienie w błędnych schematach życiowych, są to często osoby zamknięte i nierozumiejące tego, że ktoś może mieć inne spojrzenie na świat. Nie są też wcale milsi od młodszych, często wręcz wykorzystują swoją pozycję z racji wieku, żeby się wywyższać. Nie mówię, że wszyscy tacy są, sam zresztą znam takich, którzy wyłamują się ze schematów. Ale nie uważam, by czysto obiektywnie kontakt z osobami starszymi był jakkolwiek łatwiejszy niż młodszymi.
I breathe the air of my beliefs
ENFP 962(171) sp/so
Awatar użytkownika
Uciekinierka
Ambiwertyk
Posty: 145
Rejestracja: 07 sty 2015, 2:28
Płeć: kobieta
Enneagram: 9w1
MBTI: INFP

Re: Relacje ze starszymi osobami

Post autor: Uciekinierka »

Znacznie łatwiej jest mi się dogadać z emerytami niż z dziećmi czy nastolatkami. Najłatwiej się odnaleźć wśród swoich...
"(...) są różne szkoły, ale jedna z nich mówi, że nigdy nie jest za późno. Mnie się podoba ta szkoła. Co mówi, że nigdy nie jest za późno."
Awatar użytkownika
abandon
Intronek
Posty: 53
Rejestracja: 03 lip 2022, 20:59
Płeć: kobieta
Enneagram: 4w5
MBTI: INFPT

Re: Relacje ze starszymi osobami

Post autor: abandon »

Większość moich znajomych oscyluje wokół 40-90
Jednej rzeczy trzeba się wystrzegać w tych sprawach: ciasnej małostkowości, pedanterii i tępej dosłowności. Wszystkie rzeczy są powiązane, wszystkie nici uchodzą do jednego kłębka. Czy zauważyliście, że między wierszami pewnych książek przelatują tłumnie jaskółki, całe wersety drgających, spiczastych jaskółek? Należy czytać z lotu tych ptaków...
ODPOWIEDZ