Trenujecie coś?!

Tutaj porozmawiać możemy o naszych zainteresowaniach, bardziej lub mniej popularnych pasjach czy nawet... dziwactwach :)
Calla

Re: Trenujecie coś?!

Post autor: Calla »

Ja cwicze prawie co dzien 4 cwiczenia :)
Awatar użytkownika
rael
Stały bywalec
Posty: 183
Rejestracja: 22 kwie 2018, 20:39
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: INFP
Lokalizacja: Wrocław

Re: Trenujecie coś?!

Post autor: rael »

Kilka miesięcy temu zacząłem biegać. Robię to regularnie co dwa dni. Nie wiem skąd się u mnie to wzięło. Nigdy zbytnio garnąłem się do sportu i ogólnie miałem bardzo słabą kondycję, ale jak pomyślałem tak zacząłem. Na samym początku było trudno i bardziej przypominało to marszobiegi niż faktyczne bieganie, ale po pewnym czasie się wyrobiłem i pokonywanie coraz większych dystansów sprawia mi dużą satysfakcję.
Awatar użytkownika
patrykkkkk
Introrodek
Posty: 13
Rejestracja: 15 wrz 2018, 18:10
Płeć: mężczyzna
MBTI: INTP
Lokalizacja: Wrocław

Re: Trenujecie coś?!

Post autor: patrykkkkk »

Ashtanga joga - świetnie regeneruje umysł, a i nawet siła i rozciągnięcie przychodzi dzięki temu :)
Awatar użytkownika
Gawron
Introwertyk
Posty: 84
Rejestracja: 18 wrz 2016, 2:45
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1
MBTI: INTJ

Re: Trenujecie coś?!

Post autor: Gawron »

Od lat trening siłowy - od niedawna znowu znajduję czas na 3 treningi w tygodniu. Mam nadzieję, że w końcu ustanowię jakieś nowe osobiste rekordy w bojach trójbojowych. ;) Poza tym uwielbiam wędrówki (dystanse nawet powyżej 30 kilometrów).
Divergencer pisze: 12 wrz 2018, 0:18 Regularna siłownia 3x w tygodniu przez pół życia. Poważne kontuzje, zaczynanie od zera. Teraz to już tylko dla zdrowia nie za dużym ciężarem i większość na maszynach bo po kontuzjach stabilizacja słaba :). Nigdy już nie będzie rekordów i bicepsa jak udo, ale trudno ;) I tak jest nieźle jak na nerda z IT.
Co prawda nie wiem, jak długo trenowałeś, w jaki sposób itd., ale jeżeli nabawiłeś się poważnych kontuzji i miałeś obwód łapy zbliżony do obwodu uda, to chyba robiłeś coś nie tak. ;) A co konkretnie rozwaliłeś? Może jeszcze do naprawienia... ;)
Awatar użytkownika
Divergencer
Wtajemniczony
Posty: 9
Rejestracja: 20 sie 2018, 15:18
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 915
MBTI: INFJ

Re: Trenujecie coś?!

Post autor: Divergencer »

Z tym bicepsem jak udo to taka przenośnia :P Nigdy tak dużo aż nie było. Raczej w okolicach 43cm.
A kontuzje nadgarstków już po kilku operacjach naprawione, ale nie mogę się forsować bo wrócę na stół operacyjny :<. Zresztą to wada genetyczna. Bóle budzące w nocy to raczej nie jest to do czego chcę wracać ;]
Chybazwyczajna
Intronek
Posty: 41
Rejestracja: 02 wrz 2018, 17:43
Płeć: kobieta

Re: Trenujecie coś?!

Post autor: Chybazwyczajna »

Nic nie trenuję. Niektórzy ludzie się temu dziwią, że nie chodzę na żaden fitness i siłownię, że nic nie robię, zupełnie jakby był przymus. Ćwiczenia zwłaszcza na kręgosłup by mi się przydały, ale nie chce mi się ich robić. Wolę siedzieć w domu i oglądać tv :D
StaraDusza

Re: Trenujecie coś?!

Post autor: StaraDusza »

Kiedyś lubiłam sport zwłazcza granie w siatkę lub w kosza . Lubiłam ruch dopóki mi biust nie zaczął przeszkadzać bo sobie urósł... no to jak był bardzo młoda lubiłam ruch. Potem kontuzja mi się przypałętaĺa i odpadły rolki które lubiłam. Obecnie kolano mi siada przy jakimkolwiek wysiłku nawet jazda na rowerze mi dokucza. Czasem patrzę jak kobitki ćwiczą na tych powietrznych siłowniach ...a nie lepiej okna pomyć czy połazić po schodach w bloku zamiast ćwiczyć na specjalistycznych sprzętach. Dziwi mnie takie podejście hehe.
Awatar użytkownika
Gawron
Introwertyk
Posty: 84
Rejestracja: 18 wrz 2016, 2:45
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1
MBTI: INTJ

Re: Trenujecie coś?!

Post autor: Gawron »

Chybazwyczajna pisze: 03 paź 2018, 21:15 Nic nie trenuję. Niektórzy ludzie się temu dziwią, że nie chodzę na żaden fitness i siłownię, że nic nie robię, zupełnie jakby był przymus. Ćwiczenia zwłaszcza na kręgosłup by mi się przydały, ale nie chce mi się ich robić. Wolę siedzieć w domu i oglądać tv :D
Zdecydowanie nie powinno się ćwiczyć dlatego, że jest taka moda, zresztą większość tych chodzących na fitness i siłownię nie wykonuje żadnego przemyślanego i wartościowego treningu. Jednak taki świadomy, poparty wiedzą o ludzkim organizmie, może wnieść do życia wiele dobrego. Co rozumiesz przez "ćwiczenia na kręgosłup"? ;) Masz jakąś wadę postawy, np. skoliozę?
Niemiła39_ pisze: 03 paź 2018, 23:44 Kiedyś lubiłam sport zwłazcza granie w siatkę lub w kosza . Lubiłam ruch dopóki mi biust nie zaczął przeszkadzać bo sobie urósł... no to jak był bardzo młoda lubiłam ruch. Potem kontuzja mi się przypałętaĺa i odpadły rolki które lubiłam. Obecnie kolano mi siada przy jakimkolwiek wysiłku nawet jazda na rowerze mi dokucza. Czasem patrzę jak kobitki ćwiczą na tych powietrznych siłowniach ...a nie lepiej okna pomyć czy połazić po schodach w bloku zamiast ćwiczyć na specjalistycznych sprzętach. Dziwi mnie takie podejście hehe.
Nie lepiej - to znaczy jeśli trening ze specjalistycznym sprzętem (zwłaszcza na maszynach) jest byle jaki, to chyba nie robi to większej różnicy, natomiast trening siłowy ogółem jest dla kobiet bardzo wskazany, choćby z tego względu, że zmniejsza ryzyko zachorowania na osteoporozę - no i oczywiście pozwala starzeć się wolniej. Obejrzyjcie zresztą np. to:
https://www.youtube.com/watch?v=3585w9FmOGs
Chybazwyczajna
Intronek
Posty: 41
Rejestracja: 02 wrz 2018, 17:43
Płeć: kobieta

Re: Trenujecie coś?!

Post autor: Chybazwyczajna »

Gawron pisze: 05 paź 2018, 0:13
Chybazwyczajna pisze: 03 paź 2018, 21:15 Nic nie trenuję. Niektórzy ludzie się temu dziwią, że nie chodzę na żaden fitness i siłownię, że nic nie robię, zupełnie jakby był przymus. Ćwiczenia zwłaszcza na kręgosłup by mi się przydały, ale nie chce mi się ich robić. Wolę siedzieć w domu i oglądać tv :D
Zdecydowanie nie powinno się ćwiczyć dlatego, że jest taka moda, zresztą większość tych chodzących na fitness i siłownię nie wykonuje żadnego przemyślanego i wartościowego treningu. Jednak taki świadomy, poparty wiedzą o ludzkim organizmie, może wnieść do życia wiele dobrego. Co rozumiesz przez "ćwiczenia na kręgosłup"? ;) Masz jakąś wadę postawy, np. skoliozę?
Praca biurowa, siedzenie przed komputerem kilka godzin dziennie.
Awatar użytkownika
Gawron
Introwertyk
Posty: 84
Rejestracja: 18 wrz 2016, 2:45
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1
MBTI: INTJ

Re: Trenujecie coś?!

Post autor: Gawron »

Chybazwyczajna pisze: 05 paź 2018, 5:37
Gawron pisze: 05 paź 2018, 0:13
Chybazwyczajna pisze: 03 paź 2018, 21:15 Nic nie trenuję. Niektórzy ludzie się temu dziwią, że nie chodzę na żaden fitness i siłownię, że nic nie robię, zupełnie jakby był przymus. Ćwiczenia zwłaszcza na kręgosłup by mi się przydały, ale nie chce mi się ich robić. Wolę siedzieć w domu i oglądać tv :D
Zdecydowanie nie powinno się ćwiczyć dlatego, że jest taka moda, zresztą większość tych chodzących na fitness i siłownię nie wykonuje żadnego przemyślanego i wartościowego treningu. Jednak taki świadomy, poparty wiedzą o ludzkim organizmie, może wnieść do życia wiele dobrego. Co rozumiesz przez "ćwiczenia na kręgosłup"? ;) Masz jakąś wadę postawy, np. skoliozę?
Praca biurowa, siedzenie przed komputerem kilka godzin dziennie.
W wersji minimum proponuję przysiad, na początek choćby z kijem od miotły. Chyba najlepsze ćwiczenie dla całego ciała. Większość ludzi w wyniku siedzącego trybu życia ma rozjechane łopatki, sflaczałe nogi, pośladki itd. - przysiadami można to naprawić. Technicznie powinno wyglądać to tak: https://www.youtube.com/watch?v=Dy28eq2PjcM.
Chybazwyczajna
Intronek
Posty: 41
Rejestracja: 02 wrz 2018, 17:43
Płeć: kobieta

Re: Trenujecie coś?!

Post autor: Chybazwyczajna »

Gawron pisze: 05 paź 2018, 23:16
Chybazwyczajna pisze: 05 paź 2018, 5:37
Gawron pisze: 05 paź 2018, 0:13
Zdecydowanie nie powinno się ćwiczyć dlatego, że jest taka moda, zresztą większość tych chodzących na fitness i siłownię nie wykonuje żadnego przemyślanego i wartościowego treningu. Jednak taki świadomy, poparty wiedzą o ludzkim organizmie, może wnieść do życia wiele dobrego. Co rozumiesz przez "ćwiczenia na kręgosłup"? ;) Masz jakąś wadę postawy, np. skoliozę?
Praca biurowa, siedzenie przed komputerem kilka godzin dziennie.
W wersji minimum proponuję przysiad, na początek choćby z kijem od miotły. Chyba najlepsze ćwiczenie dla całego ciała. Większość ludzi w wyniku siedzącego trybu życia ma rozjechane łopatki, sflaczałe nogi, pośladki itd. - przysiadami można to naprawić. Technicznie powinno wyglądać to tak: https://www.youtube.com/watch?v=Dy28eq2PjcM.
Przysiadów to już w ogóle nie zrobię :). Nie lubię tego ćwiczenia
Awatar użytkownika
Gawron
Introwertyk
Posty: 84
Rejestracja: 18 wrz 2016, 2:45
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1
MBTI: INTJ

Re: Trenujecie coś?!

Post autor: Gawron »

Chybazwyczajna pisze: 06 paź 2018, 7:12
Gawron pisze: 05 paź 2018, 23:16
Chybazwyczajna pisze: 05 paź 2018, 5:37

Praca biurowa, siedzenie przed komputerem kilka godzin dziennie.
W wersji minimum proponuję przysiad, na początek choćby z kijem od miotły. Chyba najlepsze ćwiczenie dla całego ciała. Większość ludzi w wyniku siedzącego trybu życia ma rozjechane łopatki, sflaczałe nogi, pośladki itd. - przysiadami można to naprawić. Technicznie powinno wyglądać to tak: https://www.youtube.com/watch?v=Dy28eq2PjcM.
Przysiadów to już w ogóle nie zrobię :). Nie lubię tego ćwiczenia
No cóż, trzeba wybrać - albo krótkotrwały dyskomfort od czasu do czasu (dopóki się nie przyzwyczaisz), albo praktycznie stały i długotrwały (i stopniowo się pogłębiający) za jakiś czas. ;)
Chybazwyczajna
Intronek
Posty: 41
Rejestracja: 02 wrz 2018, 17:43
Płeć: kobieta

Re: Trenujecie coś?!

Post autor: Chybazwyczajna »

Gawron pisze: 06 paź 2018, 8:12
Chybazwyczajna pisze: 06 paź 2018, 7:12
Gawron pisze: 05 paź 2018, 23:16
W wersji minimum proponuję przysiad, na początek choćby z kijem od miotły. Chyba najlepsze ćwiczenie dla całego ciała. Większość ludzi w wyniku siedzącego trybu życia ma rozjechane łopatki, sflaczałe nogi, pośladki itd. - przysiadami można to naprawić. Technicznie powinno wyglądać to tak: https://www.youtube.com/watch?v=Dy28eq2PjcM.
Przysiadów to już w ogóle nie zrobię :). Nie lubię tego ćwiczenia
No cóż, trzeba wybrać - albo krótkotrwały dyskomfort od czasu do czasu (dopóki się nie przyzwyczaisz), albo praktycznie stały i długotrwały (i stopniowo się pogłębiający) za jakiś czas. ;)
Ja wybieram nicnierobienie :)
Awatar użytkownika
bartek93
Ambiwertyk
Posty: 320
Rejestracja: 15 kwie 2018, 22:29
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ENxP
Lokalizacja: Okolice Siedlec

Re: Trenujecie coś?!

Post autor: bartek93 »

Aktualnie wróciłem do regularnego ćwiczenia, tylko trochę inaczej i lepiej sobie to zorganizowałem, jak kiedyś. Mam dwa plany treningów, jeden robię w poniedziałki i piątki, drugi w środy. Oczywiście w domu, bo troszkę nie stać mnie na siłownię teraz, jednak znalazłem takie ćwiczenia, do których nie potrzeba specjalistycznego sprzętu. W dni wolne od treningów pomykam sobie na orbitreku. O zmianie przyzwyczajeń żywieniowych nawet nie wspomnę :) Wzięło mnie :lol: Ale myślę czasem, że może potrzebuję tego, żeby poczuć się pewniej :wink:
I breathe the air of my beliefs
ENFP 962(171) sp/so
Awatar użytkownika
kubaw679
Zagubiona dusza
Posty: 1
Rejestracja: 27 paź 2018, 20:02
Płeć: mężczyzna
MBTI: INFP

Re: sport oczami introwertyka

Post autor: kubaw679 »

Ja od ponad 2 lat trenuję badmintona (^^) muszę przyznać bardzo podoba mi się ten sport i zostanę z nim na dłużej
ODPOWIEDZ