Krótka ankieta do mgr
Krótka ankieta do mgr
Stworzyłem krótką ankietę na potrzeby pracy magisterskiej. Z góry dziękuję każdemu, kto ją wypełni
https://goo.gl/forms/Rz4om70ClDmSdE4T2
https://goo.gl/forms/Rz4om70ClDmSdE4T2
- eddard
- Stały bywalec
- Posty: 229
- Rejestracja: 02 lip 2016, 10:35
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9w1
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Kraków
Re: Krótka ankieta do mgr
Co to znaczy że "pytanie kontrolne"? Jak źle odpowiem to ankieta nieważna? Trudne było.
Re: Krótka ankieta do mgr
Jasne, że ważna, ale chciałem jakoś minimalnie zweryfikować odpowiedzi na pytanie o poziom wiedzy nt. euro
- Polan
- Intromajster
- Posty: 473
- Rejestracja: 16 lip 2014, 11:24
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTJ
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Krótka ankieta do mgr
Właśnie co jest wiedzą o euro? Kraje które jej używają? Powód wprowadzenia? Obecny kurs?
- eddard
- Stały bywalec
- Posty: 229
- Rejestracja: 02 lip 2016, 10:35
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9w1
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Kraków
Re: Krótka ankieta do mgr
No ale w jakich krajach jest, a w jakich nie, to się wydaje najmniej ważne. Zwłaszcza że do wyboru są cztery prawie takie same kraje (geopolitycznie), więc nie testuje to żadnej sensownej wiedzy.
Re: Krótka ankieta do mgr
To są dwie odrębne dyscypliny wiedzy. Jedna natury politycznej, druga ekonomicznej.
a) Euro jako instrument polityki integracyjnej UE. (teoria zarządzania państwem, wiedza o systemach politycznych)
b) Euro jako waluta. (ekonomia, wiedza o finansach)
Chęć zebrania tego w jedno, szczególnie w pracy magisterskiej (która co do zasady jest na jeden naukowy temat), wydaje mi się nieco absurdalna ale hej-ho, co kto lubi.
Samo pytanie o kraje członkowskie strefy euro nie jest takie złe. Rozumiem, że jako osoba która na co dzień pracuje przy transakcjach wewnątrzwspólnotowych mam przewagę ale hej, to podstawy podstaw!
Złymi odpowiedziami nie przejmowałbym się aż tak, sam źle odpowiedziałem na pytanie o wzrost cen. Ankiety mają to do siebie że służą temu aby przedstawić tylko pewien trend czy poziom wiedzy, złe odpowiedzi są pożądane.
Mając do dyspozycji tylko ankietę i kilka wypowiedzi autora na czacie zgaduje, że tematem pracy magisterskiej jest przyjęcie przez Rzeczppl euro ew. postawy obywateli wobec.
A sama ankieta: króciutka
- eddard
- Stały bywalec
- Posty: 229
- Rejestracja: 02 lip 2016, 10:35
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9w1
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Kraków
Re: Krótka ankieta do mgr
A to były dobre i złe odpowiedzi? Myślałem, że nie da się tego w 100% przewidzieć. Z ciekawości, jaka zatem jest „poprawna” odpowiedź?Złymi odpowiedziami nie przejmowałbym się aż tak, sam źle odpowiedziałem na pytanie o wzrost cen.
Re: Krótka ankieta do mgr
Do ostatniego pytania wybrałem specjalnie kraje, które są w miarę blisko Polski, więc sporo Polaków jeździ tam i siłą rzeczy płaci. Ale nie przywiązywałbym do niego aż takiej wagi.
Ale reszta pytań - oczywiście, że nie ma tam dobrych ani złych odpowiedzi. Także w kwestii wzrostu cen - są głosy argumentujące, że to prawda, i są takie, które to odrzucają. Tym bardziej, że to zależy od rodzaju dóbr. Różne kategorie różnie zachowują się przy zmianie waluty. Nie chcę się za bardzo rozpisywać, żeby nie sugerować odpowiedzi tym, którzy będą wypełniać.
&tak, temat pracy to możliwe skutki przyjęcia przez Polskę euro, tak jak napisałem we wstępie. Wyniki ankiety będą wykorzystane w różnych miejscach pracy.
Ale reszta pytań - oczywiście, że nie ma tam dobrych ani złych odpowiedzi. Także w kwestii wzrostu cen - są głosy argumentujące, że to prawda, i są takie, które to odrzucają. Tym bardziej, że to zależy od rodzaju dóbr. Różne kategorie różnie zachowują się przy zmianie waluty. Nie chcę się za bardzo rozpisywać, żeby nie sugerować odpowiedzi tym, którzy będą wypełniać.
&tak, temat pracy to możliwe skutki przyjęcia przez Polskę euro, tak jak napisałem we wstępie. Wyniki ankiety będą wykorzystane w różnych miejscach pracy.
- highwind
- Legenda Intro
- Posty: 2179
- Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w9
- MBTI: istj
- Lokalizacja: wro
Re: Krótka ankieta do mgr
Uzupełniłem ankietę. A można poznać opinię przyszłego pana magistra na temat euro? Jesteś bardziej za, czy bardziej przeciw w temacie przyjęcia jej jako obowiązującej w PL. Czemu na przykład nie używać dwóch równolegle?
Re: Krótka ankieta do mgr
Dwuwalutowości nikt raczej nie rozważa, bo to byłoby zbyt uciążliwe i dla konsumentów, i dla przedsiębiorców. Czy i dla państwa - jeśli obie waluty byłyby całkowicie równe, to podatnicy mogliby próbować, korzystając z różnic kursowych, zapłacić de facto mniej niż się należy.
Poza tym byłoby pytanie, czy nakazać wtedy sklepom przeliczać ceny na euro po jednolitym kursie? Z którego dnia? Na pewno część z nich przeliczałaby nieuczciwie, bo efekt psychologiczny - jak widzisz cenę w euro, która jest w wartościach bezwgl niższa od złotówkowej, to zapłacisz prędzej w euro. Albo w ogóle skłoni cię to do zakupu.
Natomiast swojej opinii tutaj nie przedstawiam, żeby nie wpływać na wyniki ankiety mogę o tym porozmawiać na pw.
Poza tym byłoby pytanie, czy nakazać wtedy sklepom przeliczać ceny na euro po jednolitym kursie? Z którego dnia? Na pewno część z nich przeliczałaby nieuczciwie, bo efekt psychologiczny - jak widzisz cenę w euro, która jest w wartościach bezwgl niższa od złotówkowej, to zapłacisz prędzej w euro. Albo w ogóle skłoni cię to do zakupu.
Natomiast swojej opinii tutaj nie przedstawiam, żeby nie wpływać na wyniki ankiety mogę o tym porozmawiać na pw.
Re: Krótka ankieta do mgr
1 stycznia a Ci z matmą wyskakują.
Oczywiście, że rozważa! Dzień wprowadzenia Euro jest poprzedzony okresem w którym funkcjonują obie waluty:
1) Euro w rozliczeniach międzybankowych,
2) Waluta lokalna w rozliczeniach detalicznych.
W praktyce to działa tak, że płacisz za usługi czy towary w sklepach normalnie, w złotówkach, pod koniec dnia PLN jest automatycznie przeliczany na Euro i wysyłany na overnight do EBC gdzie są ujemne stopy procentowe.
100 Euro oszczędności to 40 Euro centów odsetek karnych (stopa depozytowa EBC to -0.4).
Bardzo polskie jakby nie patrzeć, anarchistyczne takie.
Wprowadzony zostaje kurs sztywny, kurs sztywny nie ulega zmianie!
Dzień zamrożenia kursów walutowych poprzedza okres w którym NBP musi utrzymywać kurs wymiany na równym poziomie (dopuszczając wahania -/+ 15%). Tak przynajmniej mówi European Exchange Rate Mechanism numer 2, nie wiem czy w przypadku Polski nie wprowadzony zostałby mechanizm z numerem 3.
Kurs średni na dzień 31 grudnia 2018 to 1 EUR = 4,3000 PLN.
Oczywiście, że rozważa! Dzień wprowadzenia Euro jest poprzedzony okresem w którym funkcjonują obie waluty:
1) Euro w rozliczeniach międzybankowych,
2) Waluta lokalna w rozliczeniach detalicznych.
W praktyce to działa tak, że płacisz za usługi czy towary w sklepach normalnie, w złotówkach, pod koniec dnia PLN jest automatycznie przeliczany na Euro i wysyłany na overnight do EBC gdzie są ujemne stopy procentowe.
100 Euro oszczędności to 40 Euro centów odsetek karnych (stopa depozytowa EBC to -0.4).
A pytanie Highwinda właśnie rozumiem w ten sposób, żeby ten okres próbny przedłużać w nieskończoność.
Bardzo polskie jakby nie patrzeć, anarchistyczne takie.
Artmedia9 pisze: ↑01 sty 2019, 9:50 Czy i dla państwa - jeśli obie waluty byłyby całkowicie równe, to podatnicy mogliby próbować, korzystając z różnic kursowych, zapłacić de facto mniej niż się należy.
Poza tym byłoby pytanie, czy nakazać wtedy sklepom przeliczać ceny na euro po jednolitym kursie? Z którego dnia? Na pewno część z nich przeliczałaby nieuczciwie, bo efekt psychologiczny - jak widzisz cenę w euro, która jest w wartościach bezwgl niższa od złotówkowej, to zapłacisz prędzej w euro. Albo w ogóle skłoni cię to do zakupu.
Wprowadzony zostaje kurs sztywny, kurs sztywny nie ulega zmianie!
Dzień zamrożenia kursów walutowych poprzedza okres w którym NBP musi utrzymywać kurs wymiany na równym poziomie (dopuszczając wahania -/+ 15%). Tak przynajmniej mówi European Exchange Rate Mechanism numer 2, nie wiem czy w przypadku Polski nie wprowadzony zostałby mechanizm z numerem 3.
Kurs średni na dzień 31 grudnia 2018 to 1 EUR = 4,3000 PLN.
Re: Krótka ankieta do mgr
Ale my nie mówimy o okresie przejściowym, tylko trwałej dwuwalutowości. Przynajmniej tak wynika z posta kolegi powyżej. Skoro kolega w pytaniu pisał wyraźnie o używaniu dwóch równolegle, no to oznacza to możliwość płacenia wszędzie zarówno w złotówkach jak i w euro. I z takim poglądem jeszcze się nie spotkałem, żeby na stałe wprowadzić takie zasady.Oczywiście, że rozważa! Dzień wprowadzenia Euro jest poprzedzony okresem próbnym w którym funkcjonują obie waluty:
Cała reszta mojej wypowiedzi odnosiła się właśnie do takiej koncepcji. Bez przesady, nie musisz mnie uczyć czym jest ERM.
Trwałej dwuwalutowości nie musimy wprowadzać choćby dlatego, że prawo unijne nas do tego nie zobowiązuje. Przystępując do UE, zobowiązaliśmy się do przyjęcia euro, nie podając daty, ale np. Czechy i Węgry takowe podały, i dawno je już przekroczyły (u Czechów to miał być 2010r.).