Gry komputerowe
- rael
- Stały bywalec
- Posty: 183
- Rejestracja: 22 kwie 2018, 20:39
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9w1
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Gry komputerowe
Pewnie, że coś w tym jest. No ale z drugiej strony jestem typem osoby, która lubi narrację i jednak próbuję wyciągnąć z tego jak najwięcej. Kiedy widzę jakieś aktywności w stylu typowej zapchaj-dziury, które polegają na zbieraniu przedmiotów / kwiatków / czy innego mało istotnego badziewia to zazwyczaj je ignoruję. W przypadku Wieśka 3 to questy były własnymi odrębnymi historiami, więc robiłem wszystko co się dało. I o dziwo sprawiło mi to mnóstwo frajdy. Gorzej było z czasem
W przypadku TESów to mam taki nawyk, którego nie mogę się wyzbyć. Najpierw trochę pogram, potem zarzucam na dłuższy czas. Potem jak już wrócę to zawsze zaczynam od nowa, poinstaluję masę modów dodających nowe questy, przez co jest jeszcze więcej rzeczy do zrobienia, które skutecznie odciągają mnie od głównego wątku i cóż... jakoś nigdy nie potrafię go skończyć. Jakoś tak ze dwa lata temu zacząłem grać z gigantycznym modem Interesting NPCs, który dodaje mnóstwo nowych postaci i questów oraz Beyond Skyrim: Bruma z fragmentem prowincji z Obliviona. Swoje naprzechodziłem... Ale głównego wątku znowu nie skończyłem :F
Też korzystam z howlongtobeat. I coraz częściej łapię się na tym, że wybieram coraz krótsze pozycje trwające do kilku / kilkunastu godzin tylko po to aby nie męczyć ich przez kilka miesięcy. Dzięki temu miałem okazję poznać wiele mniejszych gier indie, które zalegały w moich bibliotekach przy okazji Humble Bundle czy PS+, jak wspomniany wyżej Valiant Hearts.
Stylistyka Outer Worlds jest bardzo specyficzna. Koncept jest za to dość ciekawy. Ponoć to ma być takie połączenie sci-fi z westernem i elementami komediowymi. Coś bliższego do Firefly'a niż typowego sci-fi. Ale rzeczywiście widać tu pewne naleciałości, które są dość typowe dla gier Obsidianu (sztywne animacje, dziwne modele postaci, itd), ale mają jak najbardziej potencjał żeby odnieść sukces. Widziałem mnóstwo zagranicznych zestawień gdzie Outer Worlds zajmowało wysokie miejsca na liście najbardziej oczekiwanych tytułów 2019.
I cóż na tym na razie skończę. Wystarczy ścian tekstu na dzisiaj :P
W przypadku TESów to mam taki nawyk, którego nie mogę się wyzbyć. Najpierw trochę pogram, potem zarzucam na dłuższy czas. Potem jak już wrócę to zawsze zaczynam od nowa, poinstaluję masę modów dodających nowe questy, przez co jest jeszcze więcej rzeczy do zrobienia, które skutecznie odciągają mnie od głównego wątku i cóż... jakoś nigdy nie potrafię go skończyć. Jakoś tak ze dwa lata temu zacząłem grać z gigantycznym modem Interesting NPCs, który dodaje mnóstwo nowych postaci i questów oraz Beyond Skyrim: Bruma z fragmentem prowincji z Obliviona. Swoje naprzechodziłem... Ale głównego wątku znowu nie skończyłem :F
Też korzystam z howlongtobeat. I coraz częściej łapię się na tym, że wybieram coraz krótsze pozycje trwające do kilku / kilkunastu godzin tylko po to aby nie męczyć ich przez kilka miesięcy. Dzięki temu miałem okazję poznać wiele mniejszych gier indie, które zalegały w moich bibliotekach przy okazji Humble Bundle czy PS+, jak wspomniany wyżej Valiant Hearts.
Stylistyka Outer Worlds jest bardzo specyficzna. Koncept jest za to dość ciekawy. Ponoć to ma być takie połączenie sci-fi z westernem i elementami komediowymi. Coś bliższego do Firefly'a niż typowego sci-fi. Ale rzeczywiście widać tu pewne naleciałości, które są dość typowe dla gier Obsidianu (sztywne animacje, dziwne modele postaci, itd), ale mają jak najbardziej potencjał żeby odnieść sukces. Widziałem mnóstwo zagranicznych zestawień gdzie Outer Worlds zajmowało wysokie miejsca na liście najbardziej oczekiwanych tytułów 2019.
I cóż na tym na razie skończę. Wystarczy ścian tekstu na dzisiaj :P
Re: Gry komputerowe
Preferuję gry science-fiction głównie rtsy , StarCrafty, Dawn of Wary , Supreme Commandery, teraz bawię się przy Grey Google i Battlefleet Gothic Armada 2 . W dzieciństwie sporo grałem w Minecraft i Metina 2. Podobał mi się War Thunder i tryb bitew kosmicznych w Battlefront 2.
Ostatnio zmieniony 17 mar 2019, 14:51 przez adam9721, łącznie zmieniany 1 raz.
- Arsen
- Rozkręcony intro
- Posty: 272
- Rejestracja: 04 lut 2019, 22:08
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INFJ
- Lokalizacja: Sinnoh
Re: Gry komputerowe
Ostatnio mam fazę na każdą grę z uniwersum Władcy Pierścieni
W walce – zwycięstwo
W pokoju – czujność
W śmierci – poświęcenie
W pokoju – czujność
W śmierci – poświęcenie
- highwind
- Legenda Intro
- Posty: 2179
- Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w9
- MBTI: istj
- Lokalizacja: wro
Re: Gry komputerowe
Grałem od weekendu w Sekiro. Na początku było wow, jakie to piękne i fajne. Ale wczoraj doszedłem do takiej lokacji, że aż zgrzytałem zębami na swoją bezsilność. Więcej już raczej w to nie zagram :P
- highwind
- Legenda Intro
- Posty: 2179
- Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w9
- MBTI: istj
- Lokalizacja: wro
Re: Gry komputerowe
Moby narzucają ci status, po którym nie można biegać, skakać, masz 1HP, poruszasz się jak w smole, nie możesz używać itemów i wyłącza ci się możliwość wskrzeszania kiedy zginiesz. No stajesz się warzywkiem. I jest ich tam pełno, a w dodatku mają obstawę. Zginąłem tam ze dwadzieścia razy i stwierdziłem, że dosyć. Obejrzałem na YT resztę gry xD (bo to już był lategame).
- Polan
- Intromajster
- Posty: 473
- Rejestracja: 16 lip 2014, 11:24
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTJ
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gry komputerowe
Warcraft III jest jednak dostępny na Battle.net nadal, tych nigdzie nie było. Do tego w tym roku ma wyjść Reforged.
https://www.youtube.com/watch?v=8oVk9G53LP8
Re: Gry komputerowe
Ok, kilka błędów rzeczowych albo moja warszawska ortodoksja / nie wiem które w tym przypadku ważniejsze ale to demo więc przemilczmy.
Mapa jest zła. To konkretny zarzut. Miałem nadzieje na rozbicie dzielnic na poszczególne kwartały, ukazanie pewnego strategicznego dylematu z którym liczyli się dowódcy powstania a który tak myślę byłby ciekawy dla gracza, a tymczasem jak rozumiem Mokotów to zarówno: filtry, politechnika, dzielnica niemiecka, zrzutowiska i lotnisko mokotowskie oraz przyczółki desantowe IAWP. Topografia powstańczej warszawy jest chaotyczna i ten chaos jest w pewnym sensie cechą powstania, wartą ukazania.
Patrole, wydarzenia, testy umiejętności - dobrze widziałem (?), oczywiście walka wszak mówimy jednak o wydarzeniu militarnym.
Ciekawi mnie to zarządzanie dzielnicami, oby nie było sknocone.
Ogólnie rzecz ujmując, moim zdaniem: kierunek słuszny.
Valiant Hearts wyszło z trochę innej pozycji startowej: Pierwsza Wojna Światowa ta trochę zapomniana, w dużej mierze przyćmiona rozmiarem i okrucieństwem Drugiej Wojny Światowej. Ba! Powiem tak: minęła okrągła 100 letnia rocznica, wyszły gry i wznowiono książki, a my znów jako ludzkość zapomnimy o tych wydarzeniach. Powstanie Warszawskie jest kompletnie inne, albowiem wciąż budzi silne emocje i stąd, zdaniem niektórych, musi być tabuizowane.rael pisze: ↑01 mar 2019, 10:50 Właśnie miałem podobne odczucie jak zobaczyłem zwiastun. Powstanie Warszawskie nie wydaje się być dobrym tematem na grę. [...] Ale kto wie, może okaże się równie pozytywnym zaskoczeniem jak Valiant Hearts, do którego też podchodziłem jak pies do jeża, a jednak przypadła mi do gustu i zawiesiła poprzeczkę bardzo wysoko. Jednak pierwsze zapowiedzi nie nastrajają optymistycznie.
Przykłady tabu:
a) udział Ludowego Wojska Polskiego i Armii Czerwonej w Powstaniu Warszawskim,
b) udział Ukraińskiej Policji Pomocniczej w tłumieniu Powstania Warszawskim,
c) sympatie prokomunistyczne wśród obywateli przedwojennej i powojennej Warszawy.
Tabu rzecz święta, albowiem łamanie tabu to świętokradztwo, w tym wypadku:
a) oskarżenia o bycie rusofilem, pieskiem Stalina, propagandystą,
b) oskarżenia o bycie polskim szowinistycznym nacjonalistą,
c) oskarżenia o bycie komuchem.
Toteż istnieje w przestrzeni publicznej pewna romantyczna wizja Powstania Warszawskiego, osamotnieni, przeciwko Niemcom, pokazać światu, że walczymy. A mitologia to nie historia, to psychologia, próba poradzenia sobie z traumatycznymi wydarzeniami.
Ucinam, bo polecę w a4 ale generalnie:
1) czy warto robić gry historyczne, czy ograniczyć się wyłącznie do gier inspirowanych historią?
2) czy Polacy w ogóle rozumieją swoją historię?
Powyższe można potraktować jako pytanie retoryczne, wróćmy do innych gier.
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Gry komputerowe
Xbox game pass za 4 zł na 3 miechy
Na pc jest mocno okrojone, ale te 4 złoty opłaca się dać
Forza można zagrać
Na pc jest mocno okrojone, ale te 4 złoty opłaca się dać
Forza można zagrać