Witam!
-
- Zagubiona dusza
- Posty: 1
- Rejestracja: 27 cze 2019, 8:24
- Płeć: kobieta
- Kontakt:
Re: Witam!
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Jestem Janina. Na forum trafiłam przypadkowo ale mam nadzieje, że zostanę tu na dłużej.
- Nathas
- Rozkręcony intro
- Posty: 293
- Rejestracja: 08 paź 2017, 21:37
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: ISTJ
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Witam!
Witaj Janko, Janeczko.. https://www.youtube.com/watch?v=4OWi-xdnfWk
..:: Nie zmusisz nikogo żeby cię pokochał, ale zawsze możesz zamknąć go w piwnicy, żeby rozwinął się u niego syndrom sztokholmski ::..
-
- Wtajemniczony
- Posty: 6
- Rejestracja: 30 cze 2019, 17:52
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9
- MBTI: INFJ
Re: Witam!
Dzień dobry szanownym forumowiczom!
Mimo 29 wiosen na karku, dopiero niedawno (jakieś półtora, rok temu) zacząłem podejrzewać, że mogę być introwertykiem. Wczoraj pod wpływem impulsu postanowiłem sprawdzić, czy nie ma for poświęconych temu typowi osobowości i trafiłem tutaj. Lektura wielu postów utwierdziła mnie w przekonaniu, że najprawdopodobniej jestem jednym z Was. W Waszych wpisach i relacjach zauważyłem problemy bardzo podobne do moich.
Unikam dużych skupisk ludzi, mam kłopoty z utrzymaniem stałego kontaktu nawet z bliskimi osobami (gdy ktoś pisze do mnie wieczorem, gdy już wygodnie leżę w łóżku, nie mam ochoty odpisywać, bo wolę poświęcić się innym czynnościom itd.), a zamiast rozmów telefonicznych preferuję korespondencję pisemną (także w sprawach urzędowych), zaś gdy ktoś nowy wkracza do znanego mi kręgu znajomych, traktuję go nieufnie. Jestem ogólnie bardzo nieśmiały w relacjach z innymi i bardzo często analizuję moje i pozostałych zachowanie, myślę, jak mogłem rozwiązać daną sytuację w inny sposób. Sytuacji nie poprawia fakt, że jestem osobą niepełnosprawną, choć oczywiście nie ma to decydującego znaczenia.
Dotychczas wiele opisanych wyżej problemów zrzucałem na karb lenistwa (bo leniwy też jestem), ale teraz wiem, że źródło tych trudności leży zapewne gdzie indziej. Mam nadzieję, że znajdę tu przydatne porady i wskazówki, jak sobie z tym wszystkim radzić.
Pozdrawiam,
Piotrek.
Mimo 29 wiosen na karku, dopiero niedawno (jakieś półtora, rok temu) zacząłem podejrzewać, że mogę być introwertykiem. Wczoraj pod wpływem impulsu postanowiłem sprawdzić, czy nie ma for poświęconych temu typowi osobowości i trafiłem tutaj. Lektura wielu postów utwierdziła mnie w przekonaniu, że najprawdopodobniej jestem jednym z Was. W Waszych wpisach i relacjach zauważyłem problemy bardzo podobne do moich.
Unikam dużych skupisk ludzi, mam kłopoty z utrzymaniem stałego kontaktu nawet z bliskimi osobami (gdy ktoś pisze do mnie wieczorem, gdy już wygodnie leżę w łóżku, nie mam ochoty odpisywać, bo wolę poświęcić się innym czynnościom itd.), a zamiast rozmów telefonicznych preferuję korespondencję pisemną (także w sprawach urzędowych), zaś gdy ktoś nowy wkracza do znanego mi kręgu znajomych, traktuję go nieufnie. Jestem ogólnie bardzo nieśmiały w relacjach z innymi i bardzo często analizuję moje i pozostałych zachowanie, myślę, jak mogłem rozwiązać daną sytuację w inny sposób. Sytuacji nie poprawia fakt, że jestem osobą niepełnosprawną, choć oczywiście nie ma to decydującego znaczenia.
Dotychczas wiele opisanych wyżej problemów zrzucałem na karb lenistwa (bo leniwy też jestem), ale teraz wiem, że źródło tych trudności leży zapewne gdzie indziej. Mam nadzieję, że znajdę tu przydatne porady i wskazówki, jak sobie z tym wszystkim radzić.
Pozdrawiam,
Piotrek.
- santiago
- Intronek
- Posty: 49
- Rejestracja: 13 sty 2019, 12:57
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INFJ
Re: Witam!
Siemanko Piotrek. Myślę, że lenistwo nie jest domeną tylko introwertyków;)
"Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jednak tylko woda."
~Albert Einstein
~Albert Einstein
- szmaragdowa
- Zagubiona dusza
- Posty: 1
- Rejestracja: 30 cze 2019, 17:37
- Płeć: kobieta
-
- Introwertyk
- Posty: 61
- Rejestracja: 09 lip 2019, 12:29
- Płeć: kobieta
- MBTI: INFJ
- Lokalizacja: Opole
Re: Witam!
Witam wszystkich Bardzo długo się zastanawiałam nad założeniem konta na tym forum. Jakiś czas temu zdałam sobie sprawę z tego, że jestem intro. Ogólnie jestem pogodzona z tym faktem ale są chwile, że nie daję rady. Szczególnie po spotkaniach ze znajomymi. Jakoś wszyscy potrafią rozmawiać o byle czym, zabłysnąć czymś fajnym, żartobliwym. Ja z boku, ciągle milcząca. Czasami czuję się zignorowana przez wszystkich a jeżeli już powiem coś szczerze to tylko słyszę, że przesadzam i powinnam wyluzować. Nie wiem już teraz czy to kwestia introwersji czy coś innego. Potrafię czasami nawiązać pierwsza jakiś kontakt ale po czasie mam wyrzuty, że komuś się narzucam. I na tym się kończy nowa znajomość. Dobrze wiedzieć, że są tacy ludzie jak ja. Także witam wszystkich jeszcze raz
"Lubię sobie posiedzieć. W ogóle lubię po prostu sobie być. W tym sensie, że nie od razu robić jakieś zamieszanie wokół siebie. Nie zacieszać. Nie otaczać się na siłę ludźmi tylko po to, żeby mieć takie poczucie szumu, który sprawi, że będę czuła, że żyję. Potrafię czuć, że żyję, kiedy siedzę po cichu" - K. Nosowska