Ale Ni nie odpowiada za bujną wyobraźnię i smykałkę do metafor. Jeśli już zahaczamy o stereotypy na temat funkcji kognitywnych, to bujną wyobraźnię i smykałkę do metafor można prędzej przypisać do Ne niż Ni, bo Ne skupia się na możliwościach i ideach w przeciwieństwie do liniowego Ni i jeśli by porównać do czegoś sposób, w jaki myśli mocne Ni i Ne, to u Ni byłaby to długa prosta droga, a u Ne - wciąż rozgałęziające się drzewo. Ale oczywiście każdy typ może mieć bujną wyobraźnię i posługiwać się metaforami, oczywiście jedne typy będą może miały większą do tego tendencje niż inne, ale to nie jest jednak żadnym wyznacznikiem.Rafael pisze: ↑07 paź 2022, 11:14Nie ma co się dziwić wszak masz funkcję Ni jako pomocniczą, podczas gdy INFJ ma ją jako dominującą. Stąd u INFJ takie myślenie będzie częstsze i ważniejsze niż u Ciebie, ale Ty też powinieneś być w tym dobry.
A ja ISTP mam ją na trzecim poziomie stosu, zatem będzie ona u mnie dość słaba. Można jednak pracować nad jej rozwojem i też cieszyć się korzyściami, które ona daje.
A przypisać można tylko tym typom, które mają Ni jako funkcję pomocniczą lub dominującą, czyli ENTJ, INTJ, ENFJ, INFJ, oraz jeśli będą nad tym pracować typom ISTP, ISFP. Funkcja trzeciorzędna Ni może rozwinąć się też w starszym wieku u ISTP oraz ISFP.
Tak nawiasem mówiąc, sam okazałem się Ne-domem (i osobiście skłaniam się bardziej do ENFP, a więc jednak Fi-Te), bo Ne mam po prostu wystrzelone w kosmos już od wczesnego dzieciństwa. Powierzchownie można by otypować mnie na typ J albo nawet SJ, dlatego, że jestem prawdopodobnie w spektrum autyzmu i mam często problem z rutynami i elastycznością w rzeczywistości. Ale takie typowanie też opiera się na stereotypach. Bo dlaczego niby nie można być zorganizowanym, planującym i ogarniającym życie typem NP? Podział na P/J dotyczy wnętrza: czy w środku jesteśmy poukładani, czy nie, a nie czy lubimy sprzątać, czy improwizować podczas gotowania xD