Czy społeczeństwo robi się ,,introwertyczne'' wg was?

Dział forum, w którym poruszane są tematy dotyczące kontaktów międzyludzkich, a także problemów w relacjach, których przyczyną może być introwersja.
Awatar użytkownika
Rafael
Krypto-Extra
Posty: 901
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy społeczeństwo robi się ,,introwertyczne'' wg was?

Post autor: Rafael »

Percy pisze: 19 kwie 2025, 21:02 Zmieniło się to, że kontakty przez internet mają tę samą rangę co widywanie się. Przyjaźnie zawierane w mediach społecznościowych czy grach multiplayer są normą. Gadki na komunikatorze tak samo dobrze wypełniają "ekstrawertyczne" potrzeby kontaktu z innymi jak pogadanki na przerwie w szkole. Dla moich rodziców to abstrakcja, dla "wychowanego tabletem" pokolenia ich wnuków norma.
U mnie też tak jest od dawna, ale to nie był mój wybór tylko konieczność związana z moją ograniczoną mobilnością.♿ Tak to przynajmniej z pozoru wygląda, ale jak jest naprawdę to już się nie dowiem.🤔

Gdy zaczynałem moją znajomość z mediami społecznościowymi na początku obecnego wieku były tam prawie same nastolatki. Osobę 20letnią uważano za dojrzałą i przeważnie była jakimś moderatorem. Ja wszędzie byłem najstarszy, mimo to jakoś się dogadywałem lepiej lub gorzej. :ok:

Jednak zarówno wtedy jak i dziś uważam kontakty przez internet za coś gorszego i wiele znanych mi osób w wieku nastoletnim też tak uważa. Nie znam oni jednej, która by czuła to inaczej. Sęk w tym, że oni sobie w realu nie radzą i dlatego siedzą w sieci. :(
Ja też po tylu latach zamieszkiwania w internecie lepiej sobie radzę w necie niż w realu, zatem dobrze ich rozumiem. ;)
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
Ósme cudo
Intronek
Posty: 38
Rejestracja: 22 paź 2023, 20:22
Płeć: kobieta
Enneagram: 6
MBTI: ESTP

Re: Czy społeczeństwo robi się ,,introwertyczne'' wg was?

Post autor: Ósme cudo »

Zgodzę się, że w dobie generatywnej AI wiarygodność wszelkich wytworów cyfrowych jest niepewna. Wydaje mi się, że jeszcze za wcześnie, by oceniać, jak bardzo AI zmieniła nas jako społeczeństwo.

Dla mnie jednym z przejawów "introwertyzacji" społeczeństwa jest zrównanie spotkań na żywo z kontaktami przez internet, gdzie każdy jest sam, osobno przed swoim monitorem. Tym bardziej, że w dobie generatywnej AI, o ile nie znamy rozmówcy osobiście w realu, nie możemy mieć pewności, że to jest drugi człowiek :-)
Iratia

Re: Czy społeczeństwo robi się ,,introwertyczne'' wg was?

Post autor: Iratia »

Ja jednak odnoszę wrażenie, że mimo wszystko jest też pewna różnica w podejściu do kontaktów internetowych pomiędzy ekstra- a introwertykami.
Osoby bardziej ekstrawertyczne częściej traktują je w sposób lekki i niezobowiązujący, najlepiej jako uzupełnienie do istniejących już ,,w realu'' znajomości, podczas gdy introwertycy częściej potrafią traktować taką znajomość czysto internetową jako pełnowartościową. Dla ekstrawertyka pogawędka z kimś całkiem obcym w internecie to tylko forma zabicia czasu, na drugi dzień o niej zapomną, intro częściej się angażują jak w faktyczną relację.
Powiedziałabym więc, że granica ,,realności'' takiej wirtualnej znajomości jest mocno rozmyta u intro, za to narysowana grubą kreską u ekstra, dla których nadal kontakt twarzą w twarz jest jedynym wartościowym i ,,prawdziwym'' kontaktem.
Jakkolwiek moje spostrzeżenia opieram głównie na moim pokoleniu, które z technologii korzysta często, ale nie urodziło się z gotowym profilem na Instagramie. Ze współczesnymi nastolatkami nie mam żadnego kontaktu.
Awatar użytkownika
Drimlajner
Global Moderator
Posty: 2483
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Okęcie

Re: Czy społeczeństwo robi się ,,introwertyczne'' wg was?

Post autor: Drimlajner »

Naturalna kolej rzeczy. Nowa technologia wchodzi na rynek, budzi zachwyt, ale dla następujących ta nowa technologia jest po prostu technologią, codziennością, niczym niezwykłym. Prawidłowo.
Awatar użytkownika
Percy
Rozkręcony intro
Posty: 344
Rejestracja: 01 wrz 2019, 12:08
Płeć: mężczyzna

Re: Czy społeczeństwo robi się ,,introwertyczne'' wg was?

Post autor: Percy »

Ósme cudo pisze: 19 kwie 2025, 22:18 Tym bardziej, że w dobie generatywnej AI, o ile nie znamy rozmówcy osobiście w realu, nie możemy mieć pewności, że to jest drugi człowiek :-)
Zapewne niedługo przekonamy się, na ile ta kwestia ma znaczenie. Dlaczego nasz AI kumpel to nie jest "prawdziwy" kumpel. Transhumanizm kontra bagaż ewolucyjny.
Awatar użytkownika
Rafael
Krypto-Extra
Posty: 901
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy społeczeństwo robi się ,,introwertyczne'' wg was?

Post autor: Rafael »

@Iratia
podczas gdy introwertycy częściej potrafią traktować taką znajomość czysto internetową jako pełnowartościową.
Statystycznie pewnie by tak było, choć należałoby to doprecyzować za pomocą systemu MBTI lub innej typologii osobowości o jakich introwertyków tu chodzi.🤔
Internet zaludniany jest głównie przez typy INTP, INTJ, INFP, INFJ. Na tym forum też tak jest. Można by sobie wyobrazić, że dla jakiejś części nastolatków z tych typów osobowości internet mógłby stać się pełnowartościową relacją, choć na pewno nie dla wszystkich. Ja znam całkiem sporo INXX, dla których tak nie jest. :ok:

Natomiast trudno mi sobie wyobrazić by dla jakiegoś w miarę zdrowego nastolatka z typów ISFJ i ISFP internet mógłby być czymś równorzędnym. To są typy silnie sensoryczne,😍 które potrzebują kontaktu z realnym otoczeniem oraz odczucia przepływu rzeczywistych emocji.🥰

Można pokusić się o jeszcze większą precyzję i wziąć pod uwagę enneagram. Jeśli ISFJ lub ISFP będzie miał 9w1 zwany „marzycielem” wtedy jego podatność na internetowe doświadczenia stanie się znacznie większa, bo część realną wrażeń dostarczy mu wyobraźnia. Jednak to tylko zmieni proporcje, a nie zastąpi realu. ;)

Najbardziej podatnym na życie w sieci byłby INFP z ennagramem 9w1, ale znam nastolatków z tego typu, którzy wcale tacy nie są. Podatność to jeszcze nie wyrok. Jeśli ktoś taki trafi w sprzyjające mu środowisko w realu, internet będzie dla niego tylko tłem. Oni to dobrze rozumieją. Mają znacznie większą wiedzę psychologiczną niż minione pokolenia. :ok:


Mógłbym też pokusić się o porównanie znanych mi internetowych nastolatków z początku obecnego wieku oraz współczesnych. Te ponad dwadzieścia lat robi dużą różnicę potwierdzającą tezę o rosnącej stopniowo introwertyzacji społeczeństwa.

Współcześni nastolatkowie w sieci porozumiewają się pomocą monologów, znacznie rzadziej niż dawniej nawiązują ze sobą dialog. Nie potrafią rozmawiać na zasadzie przeplatających się interakcji, zapewne ze względu na obniżoną reaktywność i nieumiejętność utrzymywania uwagi na tym co mówią inni. Każdy przekazuje to co sam myśli i czuje. Grupa nie tworzy orkiestry tylko zbiór niezależnych solistów.

Ośrodkiem kontaktów nie jest tak jak kiedyś rozmowa równorzędnych partnerów, tylko kontent generowany przez kilku najaktywniejszych przeważnie ekstrawertyków. Reszta komentuje to co tamten napisał bardzo rzadko wchodząc w interakcje między sobą. Autor wybranym osobom odpowiada przeważnie tylko pojedynczym komentarzem i na tym się kończy. Często nie odpowiada nikomu. Zatem trudno tu mówić iż jest to medium społecznościowe, raczej rodzaj fanklubu mini gwiazdora. Często gęsto oni tak wzajemnie sobie słodzą. Te grupy nie budują już żadnej społeczności tak jak kiedyś bywało, to raczej zbiór chaotycznie krążących elektronów. :help

Skróceniu uległa długość pojedynczej wypowiedzi. Zazwyczaj są one jednozdaniowe, lub równoważnik zdania, czasem tylko emotka. Świadczy to o mniejszej potrzebie ekspresji niż dawniej charakterystycznej dla introwertyków.

Zredukowana została również ilość kolejek w czasie jednej interakcji między użytkownikami. Z dawnych lat pamiętam, że zdarzało mi się i tydzień rozmawiać z kimś na ten sam temat wymieniając po obu stronach, rzecz jasna, nawet do kilkudziesięciu wypowiedzi. Teraz jak ktoś wymieni powiedzmy 5 to już jest dużo. Typowa dla introwertyków niechęć do długich rozmów powodujących wyczerpanie energii.

To co piszę dotyczy różnego rodzaju grup i komentarzy w strefie otwartej o tematyce psychologicznej, religijnej, ekologicznej, socjologicznej.


A teraz jeszcze o moich rozmowach prywatnych. W sumie wnioski są podobne jak powyżej, czyli mniejsza ekspresja, mniej słów, krócej, relacje szybciej się urywają, męczenie się, wyczerpywanie energii, słaba reaktywność. Mniejsza zażyłość w kontaktach, większe bariery i brak siły do ich przełamania. Brak umiejętności społecznych i nieudolność w prowadzeniu rozmowy.
Oczywiście są wyjątki z niektórymi rozmawia się całkiem dobrze. :serce: :ok:
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
Ósme cudo
Intronek
Posty: 38
Rejestracja: 22 paź 2023, 20:22
Płeć: kobieta
Enneagram: 6
MBTI: ESTP

Re: Czy społeczeństwo robi się ,,introwertyczne'' wg was?

Post autor: Ósme cudo »

Odnośnie dyskusji na forach, o ile je śledzę, raczej często powstrzymuję się od zabrania głosu, żeby nie zawłaszczać eteru, a czasami, żeby nie wywoływać burz. Tym bardziej, że niektóre repliki trudno elegancko skomentować (uprzedzając, piszę ogólnie o swoich doświadczeniach z forami dyskusyjnymi na przestrzeni lat).

Zgodzę się ze spostrzeżeniem przedmówczyni, że dla ekstrawertyków prawdziwe kontakty są w prawdziwym świecie.
Przynajmniej u mnie to tak działa.
Mimo introwertyzacji towarzyskiej z wyboru albo pod wpływem warunków zewnętrznych, osobowość mi się nie zmieniła, doładowuję swoją ekstrawertyczną bateryjkę w spontanicznych interakcjach z ludźmi, czasem przypadkowymi, ale z różnych powodów, grono bliższych znajomych dobieram uważnie.
Nawiązanie głębszej relacji to inwestycja czasu, energii, zasobów psychicznych, wiąże się też z wystawieniem na ocenę i różnymi ryzykami, zwykłe rozczarowanie jest chyba najmniejszym z nich.
Nawet jeśli mam ochotę poprzebywać w grupie, poznać nowe osoby w naturalnych warunkach, to dzisiejszy świat z cyfryzacją, anonimowością i mobilnością tego nie ułatwia.
Dawniej, gdy lokalne wspólnoty funkcjonowały lepiej, łatwiej było pogłębić znajomość z kimś, znanym powierzchownie, tylko z widzenia, albo przez wspólnych znajomych poznać kogoś nowego i zaufać na "dzień dobry" tej osobie, jako nie całkiem przypadkowej i anonimowej, w jakiś sposób zweryfikowanej. I ponieważ to uchodziło za coś normalnego, takie zaczepiane osoby przeważnie reagowały pozytywnie.
Świat się jednak bardzo zmienił.
Wirtualne znajomości nie realizują moich potrzeb ekstrawertycznych. Nawet wymiana wiadomości z przyjaciółką na komunikatorze, bo przeważnie umawiamy się na spotkanie, albo wyrażamy, żal, że trzeba je przełożyć.
Obecnie internet stał się kolejnym miejscem, gdzie można poznawać ludzi.
Awatar użytkownika
Drimlajner
Global Moderator
Posty: 2483
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Okęcie

Re: Czy społeczeństwo robi się ,,introwertyczne'' wg was?

Post autor: Drimlajner »

Gdyby ktoś się zastanawiał nad zabraniem głosu to ja radzę skierować swoją uwagę na bardziej perspektywiczne formy wymiany informacji. Fora dyskusyjne zamierają i jest to trend nieodwracalny, i słuszny.
Awatar użytkownika
Rafael
Krypto-Extra
Posty: 901
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy społeczeństwo robi się ,,introwertyczne'' wg was?

Post autor: Rafael »

@Ósme cudo
Zgodzę się ze spostrzeżeniem przedmówczyni, że dla ekstrawertyków prawdziwe kontakty są w prawdziwym świecie.
Przynajmniej u mnie to tak działa
W przypadku typów ESXX to w ogromnej większości tak będzie, ale dla ENXX to już może być różnie.🤔
W internecie jest znacznie więcej ENTP niż to wynika z rozpowszechnienia tego typu w populacji globalnej i czują się na wirtualnych morzach i oceanach jak prawdziwe wilki morskie nie bojąc się żadnych sztormów, a nawet często je wywołując.💪
Można powiedzieć, że media społecznościowe skrojone są właśnie pod ten typ osobowości.👍

Najrzadziej spotkamy w intenecie ESTP, ESFP, ESFJ, ESTJ, co świadczy o tym, że ta forma kontaktów ich nie kręci. :slabo:
Wirtualne znajomości nie realizują moich potrzeb ekstrawertycznych.
To zrozumiałe. Wychodzi na to że dla ekstrawertyków nadchodzą trudne czasy. :(

Sam się zastanawiam, czy moje potrzeby są zaspakajane w internecie. Może na zasadzie jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. ;)
Dokładnie tego stwierdzić nie mogę, bo mam też sporo kontaktów w realu. Codziennie poznaje nowe osoby w mojej okolicy, Szczególnie teraz, gdy jest ładna pogoda. W sumie to setki osób mnie zna. Stałem się stałym elementem lokalnego krajobrazu jako „pan na wózku”. Każdy kto ma ochotę pogadać podchodzi. Jestem zawsze otwarty.🤗
Jak umrę to czegoś w otoczeniu zabraknie.😭
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
Awatar użytkownika
Percy
Rozkręcony intro
Posty: 344
Rejestracja: 01 wrz 2019, 12:08
Płeć: mężczyzna

Re: Czy społeczeństwo robi się ,,introwertyczne'' wg was?

Post autor: Percy »

Ósme cudo pisze: 20 kwie 2025, 15:16 Nawet wymiana wiadomości z przyjaciółką na komunikatorze, bo przeważnie umawiamy się na spotkanie, albo wyrażamy, żal, że trzeba je przełożyć.
Moja mama ekstrawertyczka uwielbia wisieć kilka godzin dziennie na telefonie. Od kiedy poznała takie cudo jak Whatsapp, jest to kilka godzin dziennie na wideo połączeniach.

Z mojego doświadczenia (czyli głównie z ludźmi zbliżonych wiekiem) "internetowi" ekstrawertycy nie przepadają za pisaniem, ale gadać na czacie głosowym potrafią dniami i nocami.
Awatar użytkownika
Drimlajner
Global Moderator
Posty: 2483
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Okęcie

Re: Czy społeczeństwo robi się ,,introwertyczne'' wg was?

Post autor: Drimlajner »

Ayşin pisze: 20 kwie 2025, 20:41 Na Facebooku czy w innym miejscu trochę głupie by np. pisać o użytkownikach z forum czy poza nimi, wyjaśnić jakieś sprawy, chyba że ma się z Nimi tam kontakt. To jest nasz świat. A oglądalność jest wielka nie tylko interesują się tym użytkownicy danego forum, ale też z innych, jak i media, policja, wojsko czy inne osoby służby itd. Wiem, że są znaczące i będę tego bronić.
Nie brzmi to jak prawidłowe podejście, jeśli masz z kimś sprawę to najlepiej rozwiązać to bezpośrednio z tym kimś, ale jeśli ta sprawa tak jak mówisz ma być przedmiotem zainteresowania mediów, policji itd. to wybór najpopularniejszej platformy będzie najwłaściwszy. Nie forum z dziesięcioma starymi znudzonymi użytkownikami.
Ayşin pisze: 20 kwie 2025, 20:41
Nie uważam że to trend słuszny, to jest głupia moda użytkowników, którzy dali się tak strollować i tylko powtarzają te same śpiewki a i tak na nich bywają. Gdy fora są likwidowane to wtedy jest żal, że mogła być większa aktywność. Czasem musi zawrzeć, warto jednak rozmawiać, albo przemilczeć gdy temat kogoś nie dotyczy.
Ponownie, istnieją alternatywy które dają dużo więcej możliwości w porównaniu do tego co oferują fora internetowe. Społeczeństwo się zmienia, a wraz ze społeczeństwem zmieniają się narzędzia z którego korzysta.
Awatar użytkownika
Drimlajner
Global Moderator
Posty: 2483
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Okęcie

Re: Czy społeczeństwo robi się ,,introwertyczne'' wg was?

Post autor: Drimlajner »

Ayşin pisze: 20 kwie 2025, 21:48 I co uważasz, że lepszym podejściem jest wystawić kogoś na Facebook przed całym krajem, światem z tematami dotyczącymi historii forumowych, światem który użytkownicy między sobą stworzyli? Jak pewnie czytałeś albo i nie, to są takie tematy iż zwykli ludzie by nie zrozumieli, ale na pewno wzbudziło by to niepotrzebne zainteresowanie. To są zbyt nietypowe tematy. Ja mimo iż zostałam skrzywdzona, ale też mi piękny świat pokazano, nie potrzebuje komentarzy ani współczucia osób, które na komendy kogoś , wpisywane przez komputer powtarzali jedno i to samo, nie rozumiejąc, że ich ogłupiono są zakłamani. Najlepiej było by prywatnie, ale niektórzy mimo próśb nie potrafią podjąć dialogu.

Ci znudzeni użytkownicy mogą to zignorować ważne, że wiadomość dotrze do właściwych odbiorców, to jest podejście prawidłowe.
Odpowiedź:
Drim pisze: 20 kwie 2025, 21:33 jeśli masz z kimś sprawę to najlepiej rozwiązać to bezpośrednio z tym kimś,
Awatar użytkownika
Rafael
Krypto-Extra
Posty: 901
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy społeczeństwo robi się ,,introwertyczne'' wg was?

Post autor: Rafael »

Percy pisze: 20 kwie 2025, 20:10 Moja mama ekstrawertyczka uwielbia wisieć kilka godzin dziennie na telefonie. Od kiedy poznała takie cudo jak Whatsapp, jest to kilka godzin dziennie na wideo połączeniach.
Zatem są spore szanse na to że twoja mama jest jakimś typem sensorycznego ekstrawertyka, natomiast moja jest intuicyjnym ekstrawertykiem ENFP i też rozmawia kilka godzin dziennie ale głosowo, pomimo że zainstalowałem jej i nauczyłem obsługiwać wszystkie popularne komunikatory. :)
Ona nie ma potrzeby by kogoś widzieć cały czas. Czasem tylko przesyła i odbiera zdjęcia od swoich licznych koleżanek w każdym wieku. Ona też ma dobry kontakt z młodymi dziewczynami pomimo 85 lat. :ok:

Jestem też na kilku grupach w formacie telekonferencji na google meet, ale tam się trzeba spotykać o określonej godzinie w określone dni i to jest dla mnie trochę ograniczające. Na tych grupach jest więcej introwertyków niż ekstrawertyków. Ale 3 grupy to zbyt mało by wyciągać jakiekolwiek wnioski.🤔

Ja preferuję komunikacje pisemną, ale nie jestem pewien, czy jest to cecha specyficzna dla introwertyków.
Na tych pisanych mediach jest też dużo ekstrawertyków z typów ENXX, choć faktycznie dominują introwertycy.
Tą formę preferują raczej typy N. ENFP też są bardzo aktywne. :ok:
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
Awatar użytkownika
Drimlajner
Global Moderator
Posty: 2483
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Okęcie

Re: Czy społeczeństwo robi się ,,introwertyczne'' wg was?

Post autor: Drimlajner »

@Ayşin
Zamieszczenie wypowiedzi na forum miało być próbą przerwania ciszy? Czy ta próba odniosła sukces?
Awatar użytkownika
Drimlajner
Global Moderator
Posty: 2483
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Okęcie

Re: Czy społeczeństwo robi się ,,introwertyczne'' wg was?

Post autor: Drimlajner »

@Ayşin
Niekoniecznie. Forum nie jest stroną we sporze, stąd wybór forum jest nieoczywisty, w przeciwieństwie do wyboru adwokata na pełnomocnika, jeśli spór jest sporem sądowym. Tobie również radzę zasięgnięcia porady prawnej. Nie mniej, życzę pomyślnego przebiegu dalszych wydarzeń.
ODPOWIEDZ