2021, koniec hegemonii Stanów Zjednoczonych?

[Drimlajner]

Stany Zjednoczone robią offschore balansing Stanom Zjednoczonym. Kominy Gazachwitz dymią na okrągło. Same ciekawe rzeczy, a wy nic nie piszecie i ja nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć.

Pierwsza Wojna Cyberpunkowa nie przestaje zaskakiwać. Zatrzęsienie botów w komentarzach pod każdym filmem w temacie i tworzenie fałszywych obrazów, a to pojedynków myśliwców z rakietami, a to ilości samych rakiet i skutków ich uderzeń, to już znamy, to stare, ale na wspomnienie z pewnością zasługuje dzień przedwczorajszy.

Iran ograniczył swoim mieszkańcom dostęp do internetu pozostawiając do odczytu tylko strony rządowe. Nie wiem czy to możliwe, najwyraźniej tak, ale czy zwykły VPN nie poradzi sobie z blokadą podobnego typu? Sama blokada nie była wymierzona w odbiorców, znaczy, to też, ale głównym zadaniem była prewencja względnie przeciwdziałanie ruchom Izraela w sieci. Podobno Żydzi wpuścili w irański sektor finansowy wirusa którego zadaniem było przechwytywanie krypto i składanie zleceń przelewu na odpowiednie konta. Powyższa metoda pozwoliła zabezpieczyć (hehe) ponad 90 milionów dolarów.

Iran odpowiedział atakiem rakietowym i min. trafił w bardzo ciekawy budynek, otóż trafili w budynek giełdy diamentów przez który przechodzi 90% handlu diamentami na świecie.

Diamenty jako sztucznie wykreowaną błyskotkę na widok której ślinią się wszystkie kobiety, to już słyszałem, ale że stoją za tym wszystkim Żydzi, no kto by pomyślał. Wiadomo, że przed 1947 rokiem i ogólnie epoką Marilyn diamenty nie cieszyły się powszechną znajomością, chociaż czytałem, że w skarbcach III Rzeszy potrafiły być zgromadzone pokaźne ilości właśnie diamentów.

Pozostałe podsumowanie.

Iran z oczekiwanego 500 rakiet dziennie przez tydzień osiągnął max 100 dziennie przez cztery dni, w pozostałe trzy dni osiągnął 30 rakiet. Skuteczność obrony przeciwlotniczej Tel Awiwu w okolicach 80-85%. Skuteczność obrony przeciwlotniczej Hajfy i Bar Szewy w okolicach 65%. 1/5 do 1/4 rakiet osiąga cel. Iran na początku celował w zabudowę mieszkalną, co miało prawdopodobnie na celu rozciągnięcie obrony przeciwlotniczej przeciwnika, względnie zmianę punktów rozstawienia obrony, następnie wziął za cel obiekty użytkowane przez Mossad i pozostałe służby, aby ostatecznie skupić się na celach ekonomicznych i magazynach. Ocena na chwilę obecną jest negatywna ze względu na niską ilość przeprowadzonych ataków oraz ze względu na charakter rozwojowy sytuacji.

Izrael osiągnął panowanie w powietrzu na terenie Iranu. Obrona przeciwlotnicza Iranu w zasadzie nie istnieje. Wybrano na cel przedstawicieli władzy, służb i naukowców. Bombardowano miejsca związane z energetyką jądrową. Bombardowano miejsce przebywania Chamenejego i są pierwsze przesłanki aby uznać go za zabitego, ale to może tylko zwykły paraliż na najwyższych szczeblach władzy.

---
Delegacja na rozmowach pokojowych które obecnie są prowadzone w Turcji nie jest w stanie uzyskać autoryzacji najwyższego dowódcy.
---

Obserwujemy masową ewakuację personelu wojskowego i cywilnego z Iraku na zachód. Obserwujemy ewakuację pracowników platform wiertniczych Zatoki Perskiej. Opróżniane są porty, placówki etc. a w drugą stronę widzimy przerzut wszystkiego co lata z Europy i Stanów Zjednoczonych na Bliski Wschód, ale pomimo wszystkich tych ruchów jakoś nie wierzę w dalszą eskalację. Postrzelali się przez tydzień i wystarczy, przejdą teraz na stopę pojedynczego ataku wykonanego raz na jakiś czas.

Iran wystrzeli kilkanaście rakiet, Izrael wyśle misję bojową wielozadaniowców aby coś zbombardowały, i tyle, ale kto wie, kto wie.

Wybuch wojny pomiędzy Izraelem, a Iranem to dla nas dobra wiadomość. Wywieranie presji na Iran sprawia, że Iran musi więcej inwestować we własne bezpieczeństwo, co przekłada się na spadek eksportu uzbrojenia do Rosji, co oznacza mniejsze postępy na froncie ukraińskim. Szosa Smoleńska oddala się w czasie.

[Drimlajner]

Nie mogłem oprzeć się skojarzeniom z powyższym. Powolne wykurzanie fremenów z podziemnych siczy.

Prośba była o zamieszczanie krótkich wypowiedzi, zamieszczam więc krótką wypowiedź.

Fizyka stojąca za tą bronią jest niesamowita. Ważący dwanaście ton sześciometrowy stalowy cylinder o przekroju człowieka zrzucany z wysokości piętnastu kilometrów i wybijający punktowo dziurę w skale o głębokości sześćdziesięciu metrów. Ależ tam muszą wariować cyferki pod wszystkimi tymi wzorami z fizyki których musieliśmy się uczyć w liceum. Bombka, ale w wariancie 6x mniejszym, została po raz pierwszy użyta w Afganistanie w 2017 roku w celu zawalania jaskiń talibom. Amerykanie nie byli zadowoleni z efektów, stąd wzrost masy.

Uzyskano sześć trafień na obiekt po trzy jednocześnie bo bombowiec B2 przenosi jednocześnie trzy takie bomby. Trafienia były w okolicy szybów wentylacyjnych. Jeżeli nie pękł strop bazy i sufit nie zawalił się do środka, to z pewnością uszkodzona została wentylacja, a sama podziemna baza została wyłączona z użytkowania na długo. Nie ma dostępu do świeżego powietrza, nie ma siedzenia pod ziemią. Proste.

Izrael miał na celu spowolnić program atomowy Iranu i ten cel został osiągnięty. Pytanie - co dalej - pozostaje otwarte. Iran z pewnością powróci do pracy nad bronią jądrową za kilkanaście lat.

--- Poniżej znajduje się zawartość dodatkowa, lektura opcjonalna ---

Weltungschang den deutschess spieldev mit Traumalajner. Odc. zawsze i wszędzie SF > pierdzące fajerbolami elfy będzie.

Zwiedzanie znajdujących się pod ziemią opuszczonych wojskowych baz przywozi na myśl popularne w fikcji naukowej motywy i rodzi pytanie czy takie scenariusze są w ogóle prawdopodobne. Zawsze wówczas przypominam sobie przeczytaną kiedyś historię. Hamburg leży nad rozlewiskiem Łaby, rzeka otacza miasto z obu stron (popularne kiedyś rozwiązanie (Wrocław jest podobnie zlokalizowany)). Dawno, dawno temu Niemcy zbudowali nad jednym z odpływów, dopływów, przepływów (czy jak to tam zwał) bunkier dla ubootów. Bunkier nie przypominał co prawda tych z St. Nazaire, był rozmiarowo dużo mniejszy, ale mieścił w sobie kilka ubootów.

Wojna się skończyła, czasy się zmieniły. Hamburg się rozrósł, a sam odpływ, dopływ, przepływ wysechł pozostawiając po sobie atrakcyjne miejsce pod zabudowę.

Gdzieś tam pod Hamburgiem, pod parkingiem przy Lidlu albo innym markecie budowlanym, znajduje się zasypany ziemią bunkier dla ubootów w którym spoczywają trzy nowiutkie typy XXI z torpedami, z enigmami, z książeczkami szyfrów i konserwami fur Kriegsmarine na pokładzie. Nie mają tylko paliwa, trudno było znaleźć paliwo do okrętów w Rzeszy na etapie: maj 1945, i okręty nigdy nie wypłynęły na misję bojową.

Ostatnie zdjęcia ubootów pochodzą z 1992 roku, potem zasypano bunkier ziemią i rozpoczęto lanie betonu pod parking.

[patha]

Refugees welcome?

Niedługo w Polsce będzie niezły sajgon. Z jednej strony ludzi z rejonów Afryki gdzie sra się do rzeki, biegający z maczetami muzułmanie ,a na to jeszcze Rasa Wybvrańców powróci do swojej drugiej ojczyzny ( i zgłoszą się po "swoje", co im synowie Chama odebrali po II WŚ).

W multikulturowości i zgnojeniu obywatela niedługo dościgniemy standardów Europy Zachodniej

[Drimlajner]

Urocze zdjęcie, aż musiałem zapulsować. Striełkow nie zestrzeli tych samolotów, bo siedzi w Gułagu.

Nie wiem w jaki sposób bombienie instalacji atomowych w Iranie przekłada się na wzrost migracji z Afryki do Europy ale ok, nie muszę wszystkiego wiedzieć, i rozumieć.

---

Czy Żydzi zamierzają wrócić do Polski, czy nie, na obecnym etapie możemy mówić:
Wielki Szatan -> Stany Zjednoczone, Mały Szatan -> Izrael, Średni Szatan -> Polska.

---

A, to Żydzi, a nie Afryka, będzie teraz płynąc do Europy na pontonach. Ok.

[Drimlajner]

Zwiększyć ilość faktów i logiki, oficer prowadzący @patha -y wytrzyma.

Większość nielegalnie przekraczających granicę polsko - białoruską osób to Syryjczycy, w innych krajach pewnie dominują inne narodowości ale u nas są to Syryjczycy. Oczywiście byli również Irakijczycy i Afgańczycy, co świadczy o tym, że sprawa jest dużo bardziej skomplikowana niż nam to się wydaje, ale wróćmy do Syryjczyków.

Czy Syria aby nie była w poprzednich latach pod rosyjsko - irańską opieką? Co takiego robiło trio Baszszara, Putina, Chameneiego, że Syryjczycy masowo uciekali z własnego kraju? Co takiego oni zrobili, że obecny przywódca, były terrorysta z Państwa Islamskiego, wydaje się umiarkowaną i rozsądną opcją?

Tak, ja wiem, Izrael i Stany Zjednoczone, chociaż Izrael do Baszszara miał stosunek 50/50, a Stany Zjednoczone ograniczyły się tylko do punktowych uderzeń i obecności na granicy syryjsko - irackiej. Syria, co do zasady, była pod opieką Rosji i Iranu.

Co by było gdyby nie była pod ich opieką? Co by było gdyby miało miejsce wejście Stanów Zjednoczonych do Syrii na pełną skalę podobnie jak w przypadku Iraku?

Być może uchodźców nie byłoby w ogóle, bo czy kryzys uchodźczy dotyczył państw gdzie Zachód stara się zaprowadzić porządek, czy państw w których rozpychają się różnego rodzaju watażkowie?

[jubei]

Stawiam beta, choć ostrożnego, że Iran udaje, że robi te bomby atomowe. Według mnie, dla tych kwadratogłowych allatojahów to jest po prostu słowny straszak, żeby się z nimi liczono. Zwłaszcza ostatnio był jakiś news, że Izrael czy ktoś tam kazał Iranowi coś zamknąć, to oni odpowiedzieli, że w takim razie to wybudują kolejną fabrykę wirówek. Ewidentnie odkrywając się tym samym na kolejne sankcje. No śmieszne. Izrael już tyle oskarża ten Iran że ju dochodzi do 90% wzbogaconego uranu. Aby to osiągnać to wystarczy ok kilku tygodni do roku wg internetu. Więc albo Iran ma już pełno tych bomb lub przynajmniej gotowego materiału na nie albo Izrael nam tylko coś wmawia.

USa może zrzucać te bomby nawet i kilometr do dołu, niech se tylko trafią tam gdzie trzeba o ile tam coś jest pod ziemią.

A teraz twarde dane i fakty nie dla twardogłowych.
W 2003 roku USa najechały na Irak pod pretekstem posiadania broni masowego rażenia. Oczywiście oskarżenia były fałszywe, Osama uciekał jak szczur, a obecnie to państwo jest 6. co do ilości produkcji ropy... Chyba nie musze tłumaczyć, jaka była prawdziwa przyczyna najazdu na to Państwo.
Kolejnym państwem w produkcji ropy na 7. miejscu jest Iran... Plus do tego kontrola nad szlakami typu zatoka Ormuz. Niech mnie ktoś wyprowadzi z błędu, czy tu po prostu nie chodzi o stare dobre wojny o zasoby.

PS. Chiny są największym importerem ropy.
"Według firmy analitycznej Kpler, Chiny odpowiadają za 90% irańskiego eksportu ropy naftowej. Oficjalne chińskie dane celne wymieniają głównych dostawców jako Rosję (2,1 mln baryłek dziennie), Arabię Saudyjską (1,5 mln) i Malezję (1,4 mln), ale irańska ropa jest nieobecna w raportach z powodu sankcji nałożonych przez USA. Szacunki wskazują, że Chiny importują ponad 4,9 mln baryłek dziennie od producentów z Bliskiego Wschodu, w tym Arabii Saudyjskiej, Iraku, Omanu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Kuwejtu i Kataru."
Tak więc, aby trochę uciec od Państw, które sprzyjają USa z bliskiego wschodu, Chiny zapewne poszły do Afryki, gdzie jest kilka państewek z ropą. Udupienie Iranu było by na korzyść koalicji anty-chińskiej. Trochę uogólnienie, ale jednak. Aby nie wywoływać póki co wojny kinetycznej, trzeba wojować na froncie dostępu do źródeł i metodami gospodarczo-politycznymi. Dopóki nie postawimy przeciwnika pod ścianą.

[jubei]

O! Szewko czytał komentarz.
https://youtu.be/yKKKYZI01hA

A ja pomyliłem Osame z Husseinem.

[Drimlajner]

@Agon wkleja pierdzielenie jakiegoś wannabe geologa, albo innego geotechnika.
@Drim wkleja autentycznego człowieka od obrony plot.

Dobre, ale TL:DW brzmi następująco: krótkie streszczenie polityki ws. Iranu od II Wojny Światowej, podsumowanie trafień obydwu stron (to ważne), krótko o taktyce zestrzeliwania rakiet (nie wszystkie rakiety są przedmiotem obrony plot, zestrzelona rakieta również może komuś spaść na głowę).

Podanie powodu ataku: bo Iran się wpasował w okno możliwości, to dostał w gębę (duh!).
@patha triumfuje, wszak twardego casus belli nie było, ale co to da.

Szalom Alejchem.

[patha]

Szalom Alejchem.

Alejkum Salam!

Pisze tylko po to by podzielić się radosną wiadomością - kolejna teoria spiskowa okazała się prawdziwa

Ja żem pisał kiedyś tak:

Dzięki atakowi Hamasu Izrael (a przynajmniej likudowcy) będzie mógł zrobić to, do czego szykował się od lat - zająć Strefę Gazy.
Wszystko to w momencie, gdy Izrael zaczynał się walić, co sobotę ogromne protesty przeciwko władzy frakcji faszystowskiej, przeciwko przejmowaniu władzy sądowniczej i wprowadzaniu dyktatury; rozłam w armii i administracji państwowej. Bibi już przymierza pasiak, bo po utracie władzy idzie prosto do pierdla. Krajowi grozi destabilizacja.

I na to wchodzi Hamas, żeby wszystkich Żydów zjednoczyć wokół wspólnego zagrożenia.
(...)
Dodajmy jeszcze kilka faktów:
- Hamas jest organizacją stworzoną przez Mossad w latach 80-tych, której celem było zwalczanie Al-Fatah - socjalistycznej organizacji wyzwolenia Palestyny (ta od Arafata), w momencie gdy była blisko utworzenia Autonomii Palestyńskiej i miała poparcie międzynarodowe. Mossad w ten sposób nie dopuścił do utworzenia Państwa Palestyńskiego. Co prawda było to w latach 80-tych, ale jak się tworzy taką organizację to jest naszpikowana agenturą.
- Służby Egiptu ostrzegały rzad Izraelski o planowanym ataku Hamasu 3 dni wcześniej.
- Służby Amerykańskie ostrzegały Mossad już 28 września, a potem jeszcze kilka razy

Mimo wszystko Izrael został strasznie "zaskoczony" i niby Mossad "nie zdał egzaminu". Czyżby?

A teraz gówno się zaczyna rozlewać po Izraelu, bo ciekawe fakty wychodzą na jaw:
- A to się okazuje, że w dniu ataku IDF wycofał nagle patrole wzdłuż muru w miejscu ataku https://x.com/malinformedtv/status/1950687058567344499
- A to jakiemuś radiowcowi, który nasłuchiwał Hamasu, przed 7 października armia skonfiskowała sprzęt, a w czasie ataku gdy komunikował o ataku to go zablokowali w systemie: https://x.com/abierkhatib/status/1949718573443682740

Przyjrzyjmy się faktom:
- Czy wywiad który przeprowadził taką operację jak wybuchowe pejdżery, albo był w stanie precyzyjnym atakiem zabić generałów/naukowców w Iranie w ich mieszkaniach - nic nie wiedział o zbliżającym się ataku Hamasu?
Oczywiście wiedział, plan ataku miał już rok przed atakiem: https://www.timesofisrael.com/israel-ob ... t-alleges/
- Jak się okazuje bojownicy Hamasu przez dwa lata trenowali do tego planu, zupełnie się z tym nie kryjąc. A nawet pokazywał swoje treningi w materiałach propagandowych: https://edition.cnn.com/2023/10/12/midd ... srael-intl
- Wywiad wojskowy wiedział tydzień przed atakiem o nadchodzącym ataku: https://www.timesofisrael.com/pm-fact-n ... t-wake-me/
- Zastanówmy się teraz nad systemami szybkiego reagowania. Getto w Gazie jest otoczone murami, a na murach są kamerki, które nieustannie inwigilują obywateli. Obraz z kamerek trafia do systemu AI, który analizuje dane, i "prognozuje" na zasadzie analizy behawioralnej jak w "Raporcie mniejszości", mogąc nawet wyznaczać automatycznie ludzi do odstrzelenia dronami, albo rakietami. Dostarczycielem systemu jest sympatyczny Żyd z Amerykańskiej firmy Palantir.
Granice obserwują też żołnierze na posterunkach. Jak to możliwe, że ruch 6 tys. bojowników na lotniach i motorynkach nie został wczesniej zauważony i IDF był zaskoczony atakiem. Tak zaskoczony, że wysłał posiłki dopiero po kilku godzinach, mimo ,że Izrael jest małym krajem. Odzyskanie kontroli trwało 17 godzin.

- Dwa dni przed atakiem Ben Gvir przesunął dwie kompanie wojska z granicy na Zachodni Brzeg: https://www.timesofisrael.com/2-command ... ore-oct-7/

- Cel atakuj Hamasu również jest nietypowy. Hamas nie zatakował jakiś fanatyków-osadników. Głównym celem ataku był lewicowy i pacyfistyczny kibuc Be’eri ,mozna powiedzieć kibuc lewackich hipisów, raczej nastawionych pozytywnie do Palestyny. Oprócz niego równie lewicowe kibuce Kfar Aza i Nir Oz

** Dodałbym jeszcze uwagę, z którą nie wszyscy się zapewne zgodzą, ale wydaje mi się dośc ciekawa. Otóż od razu po ataku ruszyła skoordynowana akcja propagandowa na kilku szczeblach administracyjnych (szef policji, jakiś minister itd.) - opowieść o noworodkach bez głowy w piekarnikach, gwałconych kobietach itd. Wszystkie te opowieści okazały się fejkiem, mimo to rząd Izraela nadal je powtarza.
Jest to zachowanie bardzo nietypowe dla jakiegokolwiek rządu, gdy wydarza się jakaś katastrofa, zamach atak, to naturalnynym odruchem każdego rządu, każdej administracji jest albo powściągliwośc albo wręcz minimalizowanie poziomu ofiar i strat przed włąsnym spoęłczeństwem (gdyż to świadczy o zaniedbaniach ze strony administracji państwowej) - a nie produkowanie fejk newsów dolewających jeszcze jakiś absurdalnych historii
potęgujących katastrofę.
Więc podjrzewam, że w szufladzie leżał cały plan operacji nowej wojny, tylko czekał sobie na duży atak Hamasu.

--------------
Btw.

Jak pisałem wczesniej o żydowskiej mitologii wojennej to mnie od szurów wyzywali, antysemitów i Polaków. A tu proszę, jeden z głównych rabbih Israela, ojciec ministra obrony o rozkazie od Jahwe w sprawie Ameleków:

https://x.com/SuppressedNws/status/1948179868836860004

[Drimlajner]

Szalom Alejchem.

Alejkum Salam!

Więc podjrzewam, że w szufladzie leżał cały plan operacji nowej wojny, tylko czekał sobie na duży atak Hamasu.

Forum jest martwe i nie widzę sensu dalszej dyskusji więc wrócę do źródła aby wszystko pozamykać. Tak, można potwierdzić istnienie takich planów przynajmniej od starożytności (niekoniecznie jest to teoria spiskowa, raczej bardzo wczesne zalążki polityki międzynarodowej Izraela powstałe w wyniku zderzenia się z Atenami i Rzymem) i jeśli mówimy o konkretnych dzisiejszych wydarzeniach to zarzewiem jest napisany i podarowany Arabom przez Żydów Koran. Książka która co do zasady ma dostarczać Izraelowi nieskończonych cassus belli przeciwko sąsiadom. Dlatego niektórzy bardziej obyci w tematach teologicznych nazywają Koran kłamstwem (czyim kłamstwem? Żydowskim kłamstwem).

Rekomendujemy porzucenie Islamu i dogadanie się z Żydami.

---

[Drimlajner]

Najnowszy Plan dla Gazy autorstwa Izraela zakłada powstanie obozu relokacyjnego w okolicach Rafach. Pierwsza transza ma obejmować 600tyś osób. Prawdopodobny kierunek przesiedleń -> Zachodni Brzeg Jordanu i Syria. Obóz będzie posiadał sekcję odpowiedzialną za filtrację i selekcję osób poddanych relokacji.

Wygląda na to, że po neutralizacji zagrożenia od strony Iranu, państwa arabskie przestały wyrażać sprzeciw wobec powyższego planu.

Środowiska związane z Holocaustem wyrażają sprzeciw, ale Trump, Netanjahu i armia są przychylne.

Czy to koniec Strefy Gazy? 50/50 moim zdaniem, ale gdzieś fundament pod Większy Izrael należy położyć.

---

Mam wrażenie, że tym dziennikarzynom się miejscowości pomyliły i obóz co do zasady powstanie na północy Gazy. Tam gdzie obecność IDF jest największa.

[Drimlajner]

Czy jutro rano powinniśmy się spodziewać większej ilości wrzutek współczulnych?

Izrael rozpocznie pełną okupację Strefy Gazy.

[Fyapowah]

Oto jak Zelenski powinien się zachować podczas rozmów z Trumpem:

1. Cały czas chwalić Trumpa

Pan Prezydent Trump pomoże nam zakończyć wojnę, zawrzemy wspaniałą umowę, jest silny i Putin się go boi

2. Porównywać Ukrainę do USA w kontekście historycznym

Ukraina walczy o swoją niepodległość tak jak amerykanie walczyli z imperium brytyjskim w 1765

3. Przemawiać bezpośrednio do amerykańskich podatników

Część Amerykanów martwi się że ich podatki są marnowane na tej wojnie, ale to spotkanie udowadnia że to nieprawda. Ta umowa jest korzystna zarówno dla USA jak i Ukrainy i wzmocni gospodarkę obu krajów

4. Zagrać kartę pułapkę czyli bycie Żydem

Jako osoba o żydowskim pochodzeniu jestem dozgodnie wdzięczny Ameryce jako kraju o największej żydowskiej diasporze na świecie i kraju który zawsze stał po stronie Izraela i pomagał żydom

5. Okazywać pragmatyzm w podejściu do Putina

Putin jest moim wrogiem i to się nigdy nie zmieni, ale jestem skłonny negocjować z nim dla dobra mojego kraju

6. Subtelnie stawiać USA w opozycji do Rosji

Wraz z prezydentem Trumpem jako naszym sojusznikiem upewnimy się że tego typu wojna już nigdy nie wybuchnie w Europie. Nasza współpraca jest konieczna aby tyrania już nigdy nie górowała nad demokracją.

7. Podkreślać jak wspaniałe są relacje między Ukrainą i USA, nawet jeśli to nieprawda.

Z resztą nawet jak jest za głupi żeby powiedzieć kilka takich zdań to wystarczyło cały czas przytakiwać Trumpowi i J.D. Vance'owi.
Dosłownie nie mógł tego rozegrać gorzej niż to rozegrał.

No i nawet Putin wiedział że tak się należy zachować i to zadziałało, Trump cały w skowronkach. To niesamowite jak Zelenski to spartaczył.

[Drimlajner]

Nie wiemy o czym rozmawiali w części niejawnej, ale zaproponuje przewrotną hipotezę i powiem, że ich rozmowa prawdopodobnie wcale się nie różniła od tego co widzieliśmy w części publicznej. Putin przyszedł przygotowany z karteczkami i gotową wypowiedzią, i zaczął mówić o historii, o pochodzeniu Alaski, o Lend Lease, o pomniku na Syberii na którym łopoczą flagi zarówno Stanów jak i ZSRR, o Magadanie, o wspólnym podboju kosmosu, Roskosmos i NASA razem, o Unii Europejskiej, o poprzednich spotkaniach, szczerze miałem dosyć, po czym Trump zaprezentował swoją typową wypowiedź: chaotyczną, pełną powtórzeń i ubogą w słownictwo. Hes a good guy, lets do biznes. Biznes is cool and stuff. Hesa good guy.

Prawdopodobnie całe spotkanie przebiegało w powyższy sposób. Putin przez trzy godziny tłumaczący Trumpowi historię i rosyjskie spojrzenie na świat.

Trump w mojej ocenie wcale nie ma szerokiej wiedzy z zakresu historii.

---

Rozmowa z Zełenskim to była jakaś awantura pełna karcianych odniesień, a teraz przynudzanie nerda.

[Percy]

Obywatel Putin przywitany jak celebryta, oklaskiwany, z czerwonym dywanem pod nogi. Trump wpatrzony w niego jak w obrazek. Potem parę godzin wykładu o "pierwotnych przyczynach konfliktu", zaczynając gdzieś od IX wieku naszej ery. Następnie przypominajka, że Alaska to w sumie w dużej mierze Rosyjska. Pomarańczowy zaprasza Putina na lunch, ten odmawia, bo się najadł kurczakiem po kijowsku w samolocie. Koniec.

Frajerzy.gov