Czy lubicie Święta
- Papaja
- Intromajster
- Posty: 466
- Rejestracja: 04 sty 2014, 14:30
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 1w9
- MBTI: ISTJ
- Lokalizacja: Poznań
Re: Czy lubicie Święta
Za tydzien o tej porze zmierzam oddawac sie wlasnie zadumie zwiazanej z Zaduszkami. Od niedawna zaczynam podchodzic do tych wszystkich swiat wlasnie w wymiarze bardziej duchowym, kiedys tak nie bylo. Cos mi sie pozmienialo i nie wiem skad to sie wzielo, to zainteresowanie i skupianie sie na aspekcie duchowym tak bardzo. Chyba sie starzeje...
Kto stworzył ten labirynt niepewności, tę świątynię dufności, naczynie grzechu, pole usiane tysiącem zasadzek, przedsionek piekła, kosz po brzegi napełniony chytrością, truciznę słodką jak miód, łańcuch, który wiąże śmiertelnych z doczesnością – kobietę?
Re: Czy lubicie Święta
Na początek napiszę krótkie "hej", bo jestem tu nowa
A co do różnego rodzaju Świąt - kocham je wszystkie, szczególnie Bożego Narodzenia, naprawdę, odliczam do nich pozostałe dni od września Mimo tego, że zazwyczaj nie uczestniczę w rozmowach przy wigilijnym stole, to z radością się im przysłuchuję.
Wszystkich Świętych już minęło, ale mogę co nieco o nim powiedzieć. Jako dziecko nie przepadałam za chodzeniem z rodziną po cmentarzach i odwiedzaniem kolejnych grobów, ale zawsze czekałam na ten moment, kiedy zapadnie zmrok - kiedy wszystkie cmentarze zaczynają świecić tym swoim nieziemskim blaskiem zapalonych wszędzie zniczy. To wygląda wspaniale i wprowadza taki dziwny nastrój... zadumy
A co do różnego rodzaju Świąt - kocham je wszystkie, szczególnie Bożego Narodzenia, naprawdę, odliczam do nich pozostałe dni od września Mimo tego, że zazwyczaj nie uczestniczę w rozmowach przy wigilijnym stole, to z radością się im przysłuchuję.
Wszystkich Świętych już minęło, ale mogę co nieco o nim powiedzieć. Jako dziecko nie przepadałam za chodzeniem z rodziną po cmentarzach i odwiedzaniem kolejnych grobów, ale zawsze czekałam na ten moment, kiedy zapadnie zmrok - kiedy wszystkie cmentarze zaczynają świecić tym swoim nieziemskim blaskiem zapalonych wszędzie zniczy. To wygląda wspaniale i wprowadza taki dziwny nastrój... zadumy
Re: Czy lubicie Święta
Nigdy nie lubiłem świąt; wszystko jakieś za bardzo przewidywalne, za często powtarzane; nic szalonego ;]
Ostatnio zacząłem patrzeć na to pod kątem "kilka dni wolnego, można porobić coś konstruktywnego". Trochę szkoda, ale chyba to wynika z tego że zawsze jest coś na co dużo bardziej czekam niż na święta. Wyjątek to Boże Ciało, choć też nie ze względów sacrum; od kilku lat jeździmy wtedy w stałym gronie gdzieś w góry na długi weekend i zawsze w tę samą noc spotka nas coś nietypowego.
A Wszystkich Świętych? Nie potrafię już włóczyć się po cmentarzach jak kiedyś; inaczej już patrzę na śmierć i sprawy z nią związane, tylko mnie to przygnębia, niezależnie od pory roku. Chyba to pierwsza oznaka starości
Ostatnio zacząłem patrzeć na to pod kątem "kilka dni wolnego, można porobić coś konstruktywnego". Trochę szkoda, ale chyba to wynika z tego że zawsze jest coś na co dużo bardziej czekam niż na święta. Wyjątek to Boże Ciało, choć też nie ze względów sacrum; od kilku lat jeździmy wtedy w stałym gronie gdzieś w góry na długi weekend i zawsze w tę samą noc spotka nas coś nietypowego.
A Wszystkich Świętych? Nie potrafię już włóczyć się po cmentarzach jak kiedyś; inaczej już patrzę na śmierć i sprawy z nią związane, tylko mnie to przygnębia, niezależnie od pory roku. Chyba to pierwsza oznaka starości
- tao
- Intronek
- Posty: 25
- Rejestracja: 29 paź 2014, 17:18
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w3
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czy lubicie Święta
Lubię Święta, bo te kojarzą mi się z dzieciństwem, taką beztroską. Czas maksymalnie zwalnia i wszystko leci w zwolnionym tempie. Na myśl o Świętach widzę moją mamę robiącą ciasto i mnie czyhającą gdzieś niedaleko na to by wylizać miski po kremach Lepienie bałwana, leżenie w śniegu, jedzenie ile wlezie bo na co dzień tego nie ma i taka błogość.
Fajny czas by zwolnić, spotkać rodziców i westchnąć nad tym Jak to kiedyś było.
Fajny czas by zwolnić, spotkać rodziców i westchnąć nad tym Jak to kiedyś było.
Re: Czy lubicie Święta
Lubię Święta głównie dlatego, że wtedy mam wolne. Natomiast nudzą mnie rok w rok te same powtarzalne, rytualne czynności. Święta niby mają pomóc utrzymywać więzi międzyludzkie, ale to nic nie da, bo i tak wszystko zależy od ludzi. Dobre kontakty utrzymuje się niezależnie od świąt, a jak dwie osoby się nie dogadują, to przełamanie się opłatkiem i wzajemne życzenia nic nie dadzą.
-
- Pobudzony intro
- Posty: 160
- Rejestracja: 18 wrz 2013, 17:23
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: INFJ
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czy lubicie Święta
Nie jestem pewien czy lubię święta, ale na pewno nie lubię sposobów spędzania tych świąt. Rodzina zaczyna szaleć, biegać w każdą stronę do każdego pomieszczenia, zaczynają się porządki, przyjeżdżają goście. Robi się hołota i czuć tę sztuczność w rodzinnych spotkaniach. Zwykle wtedy staram się spędzić jak najwięcej czasu poza domem, w spokoju.
- Papaja
- Intromajster
- Posty: 466
- Rejestracja: 04 sty 2014, 14:30
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 1w9
- MBTI: ISTJ
- Lokalizacja: Poznań
Re: Czy lubicie Święta
Ja lubie caly kolowrotek zwiazny wlasnie ze swietami BN, dla mnie ten czas jest taki troche magiczny. Mimo klotni o porzadki,zamieszania z prezentami i troche sztucznego lamania sie oplatkiem jest to jeden z niewielu okresow kiedy ciesze sie ze moge sie np.z rodzenstwem nawet o te porzadki posprzeczac. Nie wyobrazam sobie spedzac tych swiat bez rodziny,nawet jesli na codzien sa jakies spiecia na naszej lini.
Kto stworzył ten labirynt niepewności, tę świątynię dufności, naczynie grzechu, pole usiane tysiącem zasadzek, przedsionek piekła, kosz po brzegi napełniony chytrością, truciznę słodką jak miód, łańcuch, który wiąże śmiertelnych z doczesnością – kobietę?
- ponuraczek
- Pobudzony intro
- Posty: 172
- Rejestracja: 06 gru 2014, 21:34
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INFJ
Re: Czy lubicie Święta
Nie lubię świąt, bo wtedy zwykle czuję się bardziej samotna niż zwykle.
Irytuje mnie też to, że tak naprawdę święta stały się komercyjne, ludzie nie pamiętają tego o co naprawdę ma w nich chodzić, zamiast tego kupują choinki, prezenty itp.
Irytuje mnie też to, że tak naprawdę święta stały się komercyjne, ludzie nie pamiętają tego o co naprawdę ma w nich chodzić, zamiast tego kupują choinki, prezenty itp.
"Jeżeli o mnie chodzi, nigdy nie miałem przekonań. Zawsze miałem wrażenia. "
Fernando Pessoa
Fernando Pessoa
-
- Zagubiona dusza
- Posty: 3
- Rejestracja: 06 gru 2014, 15:17
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: Bóg jeden wie
Re: Czy lubicie Święta
kiedyś chciałem przeforsować pomysł aby w domu spędzać czas w innym terminie. Np Boże Narodzenie spędzać kilka tygodni później. Chodziło o to by ominąć ten cały przedświąteczny pośpiech i atak mediów na to by kupić świąteczną Coca Colę czy prezenty. W sumie szkoda że pomysł nie wypalił...
- Żyjemy w trudnych czasach dla wrażliwych ludzi.
- Wrażliwym nigdy nie było łatwo...
- Wrażliwym nigdy nie było łatwo...
Re: Czy lubicie Święta
Ja bardzo lubię święta, ale to ze względu na to, że przypominają mi dzieciństwo. Kiedyś wydawały mi się one magiczne (zwłaszcza święta Bożego narodzenia), zadbała o to moja mama Teraz to już co prawda nie to samo co kiedyś, ale dalej czuję, że w ten czas jest jakoś tak fajniej. Wigilię spędzam tylko z rodzicami i siostrą i teraz babcią. To też ma znaczenie, bo podejrzewam, że jakby się rodzina do nas zjeżdżała to nie podobało by mi się to zbytnio.
Re: Czy lubicie Święta
No nie wiem... Średnio lubię święta. Zawsze sprowadza się to do tego samego: jedzenie, kolędowanie, jedzenie, śmieszne ciotki, wujkowie itd... Inaczej jest gdy jeżdżę na święta do rodziny na Ukrainę, bo tam jeszcze troszkę spożyję alkoholu, co mnie troszkę otwiera, ale z reguły tak samo to wygląda.
Re: Czy lubicie Święta
Jako, że pracuję w branży handlowej czas przedświątecznych klapek na oczach i kupowania wszystkiego tanio, dużo, z promocją i ładnie zapakowanego skutecznie obrzydza postrzeganie świąt
Kiedy już mam tę chwilę dla siebie to lubię samą atmosferę, detale takie jak zapach pomarańczy, barszczu, choinki, ...chwila,czasem trwająca sekundy kiedy ktoś życzliwie uśmiechnie się do ciebie.
Kiedy już mam tę chwilę dla siebie to lubię samą atmosferę, detale takie jak zapach pomarańczy, barszczu, choinki, ...chwila,czasem trwająca sekundy kiedy ktoś życzliwie uśmiechnie się do ciebie.