Co tracą introwertycy w swoim życiu w porównaniu do ekstrawertyków?
: 07 lis 2015, 22:09
Tow. Coldman podlinkował na chacie bardzo ciekawy artykuł (http://www.jestemintrowertykiem.pl/co-t ... tykow/468/). Oto on:
Co tracą introwertycy w swoim życiu w porównaniu do ekstrawertyków?
Trafiłem na takie pytanie w jednym z serwisów zagranicznych. Szczerze jest mi ono bliskie bo nie raz myślałem, że tracę coś przez to w jaki sposób funkcjonuje. Poniżej kilka obszarów, w których być może introwertycy tracą coś częściej niż ekstrawertycy. Jednak trzeba pamiętać, że życie to też sztuka wyboru. Jeśli tracimy coś to często po prostu wybieramy inna alternatywę i zyskujemy coś innego.
1. Wspomnienia
Wyobraź sobie zakończenie roku szkolnego. Ostatnia klasa. Znajomi wspominają najlepsze momenty. Wspólne wycieczki, imprezy, niezapomniane sytuacje. Część z nich być może pamiętasz, część tylko z punktu widzenia obserwatora, a innych nie pamiętasz w ogóle bo wolałeś zostać w domu. Zastanawiasz się czy nie ominęło Cię czasem coś fantastycznego. Być może żałujesz teraz, że nie byłeś jednak bardziej towarzyski. Być może dopiero na starość będziesz żałować braku tych wspomnień, które zostają do końca życia. Bo czy naprawdę będziemy wspominać nasze myśli, przeczytane książki na starość? Czy jednak bardziej historię z naszego życia, które dotyczą interakcji z innymi ludźmi?
Zatrzymaj się na chwilę i pomyśl o przeszłości. Co przychodzi Ci do głowy? 3 lub 10 najlepszych wspomnień? U mnie to wspomnienia związane ze społecznymi interakcjami. Choć przeważnie 1-1 lub w mniejszych grupach.
Jednak czy to jest faktycznie wielka strata jeśli patrzeć na to tylko w kontekście przeszłości jako wspomnienia? Oczywiście zawsze to mniej do opowiadania ciekawych historii na starość. Jednak, gdy jeszcze jesteśmy młodzi i nie wspominamy rzeczy tak często jak osoby starsze to zamiast żałować, że coś straciliśmy lepiej wykorzystać ten czas na przeżycie czegoś ciekawego w tej chwili. Trzeba też pamiętać, że prawdopodobnie idąc na imprezę być może żałowalibyśmy, że nie zostaliśmy w domu i nie uczyliśmy się czegoś, dzięki czemu na przykład teraz mamy całkiem dobrą pracę.
2. Kilkanaście innych rzeczy, które być może tracą introwertycy (zdania różnych osób) z powodu introwertyzmu:
tracę szansę na większa liczbę znajomych i przyjaciół
tracę uznanie – społeczeństwo, media, kierownictwo, rodzice i przyjaciele mogą być nieświadomy twoich talentów
pomimo talentu, tracę szansę na bycie bardziej rozpoznawalny i popularnym w stosunku do równie utalentowanych ekstrawertyków
tracę szansę na posiadanie fałszywych przyjaciół
tracę chaos, którego nie oczekuje w swoim życiu, a który jest spowodowany przez nieważne dla mnie osoby
tracę na braku w moim życiu bezużytecznych rozmów i dyskusji o życiu osób, z którymi nie jestem związany
tracę możliwość bycia zaproszonym na zbyt wiele imprez urodzinowych. Jednak to dobrze. Moi bliscy przyjaciele nigdy nie zapomną zaprosić mnie na swoje.
tracę możliwość posiadanie 200-300 polubień pod moim zdjęciem profilowym na facebooku
tracę możliwość w uczestnictwie w całym tym dramacie związany z ekstrawersją
tracę możliwość poznania większej ilości nowych i interesujących osób, posiadania niezaplanowanych przygód, robienia szalonych rzeczy, z których później można się śmiać
tracę na braku zbędnego wydawaniu pieniędzy (jeśli spojrzysz na życie introwertyków to zauważysz, że większość jest mniej materialistycznych, a bardziej uduchowianymi osobami. Z tego względu generalnie nie kupują rzeczy, których nie potrzebują)
tracę na posiadaniu znajomych (ale cieszę się z braku znajomych, którzy byliby tylko wtedy, gdy odnoszę sukces lub gdy czegoś chcą ode mnie, a nie ma ich gdy jestem na dnie lub czegoś potrzebuje od nich)
tracę wspomnienia, które zawierają więcej niż tylko „Ja”
tracę doświadczenia z nieznanymi osobami
tracę lekcje, które płyną z interakcji
tracę większa ilość telefonów i wiadomości
Co jeszcze tracą introwertycy? A raczej co mogą tracić! Ponieważ moim zdaniem to po prostu rzeczy, które mogą tracić osoby bardziej introwertyczne, ale tak naprawdę wszystko zależy od naszych potrzeb. Dopóki nie odczuwamy braku to nie tracimy czegoś. Zresztą nawet jeśli odczuwamy brak to zastanówmy się czy faktycznie tak jest. Być może tylko tak nam się wydaje.
Co tracą introwertycy w swoim życiu w porównaniu do ekstrawertyków?
Trafiłem na takie pytanie w jednym z serwisów zagranicznych. Szczerze jest mi ono bliskie bo nie raz myślałem, że tracę coś przez to w jaki sposób funkcjonuje. Poniżej kilka obszarów, w których być może introwertycy tracą coś częściej niż ekstrawertycy. Jednak trzeba pamiętać, że życie to też sztuka wyboru. Jeśli tracimy coś to często po prostu wybieramy inna alternatywę i zyskujemy coś innego.
1. Wspomnienia
Wyobraź sobie zakończenie roku szkolnego. Ostatnia klasa. Znajomi wspominają najlepsze momenty. Wspólne wycieczki, imprezy, niezapomniane sytuacje. Część z nich być może pamiętasz, część tylko z punktu widzenia obserwatora, a innych nie pamiętasz w ogóle bo wolałeś zostać w domu. Zastanawiasz się czy nie ominęło Cię czasem coś fantastycznego. Być może żałujesz teraz, że nie byłeś jednak bardziej towarzyski. Być może dopiero na starość będziesz żałować braku tych wspomnień, które zostają do końca życia. Bo czy naprawdę będziemy wspominać nasze myśli, przeczytane książki na starość? Czy jednak bardziej historię z naszego życia, które dotyczą interakcji z innymi ludźmi?
Zatrzymaj się na chwilę i pomyśl o przeszłości. Co przychodzi Ci do głowy? 3 lub 10 najlepszych wspomnień? U mnie to wspomnienia związane ze społecznymi interakcjami. Choć przeważnie 1-1 lub w mniejszych grupach.
Jednak czy to jest faktycznie wielka strata jeśli patrzeć na to tylko w kontekście przeszłości jako wspomnienia? Oczywiście zawsze to mniej do opowiadania ciekawych historii na starość. Jednak, gdy jeszcze jesteśmy młodzi i nie wspominamy rzeczy tak często jak osoby starsze to zamiast żałować, że coś straciliśmy lepiej wykorzystać ten czas na przeżycie czegoś ciekawego w tej chwili. Trzeba też pamiętać, że prawdopodobnie idąc na imprezę być może żałowalibyśmy, że nie zostaliśmy w domu i nie uczyliśmy się czegoś, dzięki czemu na przykład teraz mamy całkiem dobrą pracę.
2. Kilkanaście innych rzeczy, które być może tracą introwertycy (zdania różnych osób) z powodu introwertyzmu:
tracę szansę na większa liczbę znajomych i przyjaciół
tracę uznanie – społeczeństwo, media, kierownictwo, rodzice i przyjaciele mogą być nieświadomy twoich talentów
pomimo talentu, tracę szansę na bycie bardziej rozpoznawalny i popularnym w stosunku do równie utalentowanych ekstrawertyków
tracę szansę na posiadanie fałszywych przyjaciół
tracę chaos, którego nie oczekuje w swoim życiu, a który jest spowodowany przez nieważne dla mnie osoby
tracę na braku w moim życiu bezużytecznych rozmów i dyskusji o życiu osób, z którymi nie jestem związany
tracę możliwość bycia zaproszonym na zbyt wiele imprez urodzinowych. Jednak to dobrze. Moi bliscy przyjaciele nigdy nie zapomną zaprosić mnie na swoje.
tracę możliwość posiadanie 200-300 polubień pod moim zdjęciem profilowym na facebooku
tracę możliwość w uczestnictwie w całym tym dramacie związany z ekstrawersją
tracę możliwość poznania większej ilości nowych i interesujących osób, posiadania niezaplanowanych przygód, robienia szalonych rzeczy, z których później można się śmiać
tracę na braku zbędnego wydawaniu pieniędzy (jeśli spojrzysz na życie introwertyków to zauważysz, że większość jest mniej materialistycznych, a bardziej uduchowianymi osobami. Z tego względu generalnie nie kupują rzeczy, których nie potrzebują)
tracę na posiadaniu znajomych (ale cieszę się z braku znajomych, którzy byliby tylko wtedy, gdy odnoszę sukces lub gdy czegoś chcą ode mnie, a nie ma ich gdy jestem na dnie lub czegoś potrzebuje od nich)
tracę wspomnienia, które zawierają więcej niż tylko „Ja”
tracę doświadczenia z nieznanymi osobami
tracę lekcje, które płyną z interakcji
tracę większa ilość telefonów i wiadomości
Co jeszcze tracą introwertycy? A raczej co mogą tracić! Ponieważ moim zdaniem to po prostu rzeczy, które mogą tracić osoby bardziej introwertyczne, ale tak naprawdę wszystko zależy od naszych potrzeb. Dopóki nie odczuwamy braku to nie tracimy czegoś. Zresztą nawet jeśli odczuwamy brak to zastanówmy się czy faktycznie tak jest. Być może tylko tak nam się wydaje.