Zarost
- highwind
- Legenda Intro
- Posty: 2179
- Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w9
- MBTI: istj
- Lokalizacja: wro
Re: Zarost
https://www.youtube.com/watch?v=TZB8HRrJ0KM
Noszę. Ostatnio byłem całkiem ogolony (na twarzy, znaczy się ) w grudniu 2006. Już nawet nie pamiętam jak to jest zarostu nie mieć (no dobra, pamiętam że było mi zimno w twarz). Co mi to daje? Po goleniu zawsze włosiska wrastały mi w ryj. Problem solved. Wizualnie kilka lat do przodu, co też uważam za plus. W licbazie bez zarostu pytano mnie o dowód przy zakupie alko. Z zarostem - nigdy. Do tego kobiety z którymi kiedyś tam się związałem albo nie miały nic przeciwko owłosieniu, albo je to kręciło. Chyba zostałem przez to nieco ukształtowany. Zdarza się też wyczuć zazdrość u facetów, którzy ku zarostowi predestynowani nie są genetycznie. To wredne, ale i satysfakcjonujące Co do ostatnio modnej brody - nigdy nie miałem cierpliwości wyhodować. Po pewnym czasie włosy zaczynają mi rosnąć chaotycznie we wszystkie strony i muszę bardzo ich pilnować nożyczkami, żeby nie wymknęły się wizualnie spod kontroli. Bo tak zostawione samopas nie rosną niestety ani w lumberjack style, ani dwarven style, ani wizard style, a bardziej muslim style Ostatnio nosiłem coś takiego z bródką przyciętą w szpic http://bi.gazeta.pl/im/fotomon/bloxlite ... a06179.jpg. Niestety któregoś ranka byłem jakiś przymroczony i tak się przyciąłem, że zrujnowałem "fryzurę".
Noszę. Ostatnio byłem całkiem ogolony (na twarzy, znaczy się ) w grudniu 2006. Już nawet nie pamiętam jak to jest zarostu nie mieć (no dobra, pamiętam że było mi zimno w twarz). Co mi to daje? Po goleniu zawsze włosiska wrastały mi w ryj. Problem solved. Wizualnie kilka lat do przodu, co też uważam za plus. W licbazie bez zarostu pytano mnie o dowód przy zakupie alko. Z zarostem - nigdy. Do tego kobiety z którymi kiedyś tam się związałem albo nie miały nic przeciwko owłosieniu, albo je to kręciło. Chyba zostałem przez to nieco ukształtowany. Zdarza się też wyczuć zazdrość u facetów, którzy ku zarostowi predestynowani nie są genetycznie. To wredne, ale i satysfakcjonujące Co do ostatnio modnej brody - nigdy nie miałem cierpliwości wyhodować. Po pewnym czasie włosy zaczynają mi rosnąć chaotycznie we wszystkie strony i muszę bardzo ich pilnować nożyczkami, żeby nie wymknęły się wizualnie spod kontroli. Bo tak zostawione samopas nie rosną niestety ani w lumberjack style, ani dwarven style, ani wizard style, a bardziej muslim style Ostatnio nosiłem coś takiego z bródką przyciętą w szpic http://bi.gazeta.pl/im/fotomon/bloxlite ... a06179.jpg. Niestety któregoś ranka byłem jakiś przymroczony i tak się przyciąłem, że zrujnowałem "fryzurę".
- Fangtasia
- Rozkręcony intro
- Posty: 311
- Rejestracja: 21 wrz 2014, 22:20
- Płeć: kobieta
- MBTI: ISFJ
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Zarost
Jak to dziewczyny nie zrozumieją! Z przyjemnością będę czytać temat, kontynuujcie <siorbie herbatkę>.
-
- Introrodek
- Posty: 17
- Rejestracja: 30 lip 2015, 18:39
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 5w4
- MBTI: ISTJ
- Lokalizacja: Kozienice/Radom
- Kontakt:
Re: Zarost
Nie. Mnie długie włosy u facetów wyjątkowo pociągają, za to za zarostem nie przepadam.Ertix pisze: Czy zarost przy długich włosach to wg. Was konieczność?
- Fangtasia
- Rozkręcony intro
- Posty: 311
- Rejestracja: 21 wrz 2014, 22:20
- Płeć: kobieta
- MBTI: ISFJ
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Zarost
A znam, znam. Przyjemna muzyczka dojrzałych zarośniętych mężczyzn. <3Anubis pisze:Fang? Taaak?
https://www.youtube.com/watch?v=KenydTXfzvo
Boże jak taką brodę się przyjemnie maca i w ogóle pazurkami tak drapie. To jest takie uczucie jak zapach mandarynek przy kaloryferze w święta, albo dotykanie gąbeczki. (tak gąbki to mój fetysz xD)
- challenge_accepted
- Intronek
- Posty: 49
- Rejestracja: 26 lis 2015, 10:10
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Chełm
Re: Zarost
Ja nie lubię dużego zarostu jak i jego braku. Duży jest drażniący natomiast brak powoduję, że wyglądam bardzo młodo dlatego najbardziej preferuję 1-2-3 dniowe "igiełki". Nie mam jeszcze mega gęstego zarostu więc nie eksperymentuję choć marzę o tym. Pamiętam, że będąc w szkole patrzyłem z zazdrością na kolegów którzy już musieli się golić, a ja nie jednak teraz nie żałuje. Teraz golenie traktuje jako konieczne choć marnujące czas zajęcie.
Dla zainteresowanych polecam ten i ten materiał. Zdjęcia included
Dla zainteresowanych polecam ten i ten materiał. Zdjęcia included
- Saladin
- Ekstrawertyk
- Posty: 304
- Rejestracja: 10 lut 2014, 23:29
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 7w8
- MBTI: ENFP
- Lokalizacja: Poznań
Re: Zarost
Mimo 20 lat na karku, jedyne co mogę zapuścić to wąs i pseudobródkę. Całkowicie ogolony wyglądam 4 lata młodziej, co jest dosyć denerwujące. Dlatego też obecnie golę na krótko to co mam, ale tak by było widoczne. Ogólnie marzy mi się zarost taki, jaki ma pan po prawej.
"The worst lies, are the lies you tell to yourself."
"Don't be sorry. Be better."
Mój kanał na youtubie: https://www.youtube.com/channel/UCBstmW ... LTis8vE-hA
"Don't be sorry. Be better."
Mój kanał na youtubie: https://www.youtube.com/channel/UCBstmW ... LTis8vE-hA
- highwind
- Legenda Intro
- Posty: 2179
- Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w9
- MBTI: istj
- Lokalizacja: wro
Re: Zarost
Fangtasiu, ze specjalną dedykacją dla Ciebie :* Chyba najgenialniejszy zarost jaki widziałem.
- Fangtasia
- Rozkręcony intro
- Posty: 311
- Rejestracja: 21 wrz 2014, 22:20
- Płeć: kobieta
- MBTI: ISFJ
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Zarost
A niech Cię szlag, myślałam że jakiś totalny odlot mi wysłałeś. W sumie to jest odlot, tylko nie w tą stronę.highwind pisze:Fangtasiu, ze specjalną dedykacją dla Ciebie :* Chyba najgenialniejszy zarost jaki widziałem.
Re: Zarost
Aktualnie zapuszczam; co prawda mam już za sobą jeden taki eksperyment (który zaowocował wyjątkowo marnym zdjęciem na dyplomie...), ale myślę, że teraz to rokuje trochę lepiej. Nieco się męczę z przycięciem odpowiedniej linii szyi i policzków, poza tym wąsy odrastają znacznie szybciej niż reszta i trzeba ich częściej pilnować... w każdym razie, mam nadzieję, że coś z tego będzie.
- djaq
- Introwertyk
- Posty: 84
- Rejestracja: 15 lut 2013, 23:52
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INTJ
Re: Zarost
Jak mi się nie chce golić to w 2 tygodnie już coś tam wyrośnie. Jednak nie lubię mieć zarostu. Drapie, swędzi i jakoś starzej się czuję U mnie wogóle jest problem, że raczej broda mi jako tako nie wyrasta, tylko takie większe baki i na środku podbródka mi nic nie rośnie. Do tego dochodzą czerwone plamki jak długo nie wpadnę pod żyletkę. Więc wolę bez
5w4
INTJ
INTJ
- nudny introwertyk
- Intro-wyjadacz
- Posty: 384
- Rejestracja: 28 kwie 2015, 7:19
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: ENFP
- Lokalizacja: Poznań
Re: Zarost
Nigdy nie udało mi się zapuścić imponującej, wikingowej brody, ale mimo wszystko kompletnie bez zarostu czuję się źle. Jak jakiś eunuch Trzy tygodnie temu zepsuła mi się maszynka i od tego czasu znowu przestałem się golić. Maszynkę i tak chociażby do przycinania muszę sobie kupić, ale tym razem zamierzam wyhodować coś lepszego niż zwykle
- Jagen Hghar
- Wtajemniczony
- Posty: 9
- Rejestracja: 16 gru 2015, 20:15
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 8w9
Re: Zarost
Jezeli ktos ma slaby zarost, nie wiem czy dziala to u wszystkich. Nalezy sie jak najczesciej golic, codziennie(problem cery wrazliwej, najlepiej golic sie elektryczna maszynka bo tak nie drazni) U mnie to wygladalo tak,ze odkad zaczalem golic sie codziennie,zarost jest twardszy i rosnie go wiecej. Nie wiem wlasnie czy to zalezy od czasu,ze po prostu z czasem Ci bedzie roslo tam gdzie nie roslo. Ale na gestosc na pewno pomaga. Tak samo kat golenia sie jest wazny, jak ktos zapuszcza brode to inaczej sie bedzie ukladala.To juz na intretnetach trzeba poczytac jak sie golic. pozdro
-
- Introwertyk
- Posty: 74
- Rejestracja: 25 cze 2015, 16:11
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INTJ
- Lokalizacja: Limanowa/Kraków
Re: Zarost
2 tygodnie temu zgoliłem brodę i to była najgorsza decyzja w moim życiu od czasu kiedy związałem się z moją byłą już odrasta i ma się całkiem dobrze. Pracy przy tym, nawet biorąc pod uwagę przycinanie co kilka dni, jest mniej niż gdybym chciał być gładki. Ludzie różnie reagują. U mnie jest ten problem, że nawet gładki wyglądam na dużo starszego a co dopiero z brodą. Wydaje mi się, że przez to dużo moich rówieśników hejtuje mój zarost
"Zawsze chyba byłem sam, zawsze chyba chciałem tego"
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zarost
Nie lubię zarostu. Na szczęście wolno mi rośnie i w niewielu miejscach. Najbardziej nie lubię włosów na podbródku, od razu się drapie. Gole się co około 3 dni maszynką elektryczną.
Re: Zarost
Lubię u mężczyzn zarost taki 2 dniowy max
Na tym świecie pewne są tylko śmierć i podatki.