Kolarstwo turystyczne
- cristanov
- Introwertyk
- Posty: 114
- Rejestracja: 03 maja 2016, 9:30
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: ISTJ
- Lokalizacja: Kraków
Kolarstwo turystyczne
Może to mało oryginalne, ale nie wyobrażam sobie żeby raz na jakiś czas nie jechać w nieznane miejsce i tak zwyczajnie pozwiedzać. Zobaczyć mało uczęszczane zakamarki miasta, lasy itd. Końcem czerwca planuję wyprawę Kraków - Bieszczady. Będzie to moja pierwsza kilkudniowa wyprawa i jeśli macie jakieś porady to śmiało A może ktoś chciałby dołączyć?
Gdy masz serce do niczego i do niczego nie masz serca
Instynkt samozachowawczy nie wystarczy, by przetrwać.
Instynkt samozachowawczy nie wystarczy, by przetrwać.
- 27pazdziernik
- Intronek
- Posty: 41
- Rejestracja: 25 sie 2014, 13:08
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kolarstwo turystyczne
Nawet nie wiedziałem, że jest taki temat. Mam podobnie uwielbiam sobie pojeździć tak po prostu do celu. Gdy jadę do fryzjera a mam czas to biorę rower i deptam 10km
- cristanov
- Introwertyk
- Posty: 114
- Rejestracja: 03 maja 2016, 9:30
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: ISTJ
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kolarstwo turystyczne
Niestety nie całkiem. Po trzech dniach jazdy musiałem wracać z różnych, niezależnych ode mnie powodów. Przejechałem prawie 300 km i nakręciłem się na tyle że na pewno w następne lato pojadę znowu. Do skutku27pazdziernik pisze:I jak udało się ?
Gdy masz serce do niczego i do niczego nie masz serca
Instynkt samozachowawczy nie wystarczy, by przetrwać.
Instynkt samozachowawczy nie wystarczy, by przetrwać.
- 27pazdziernik
- Intronek
- Posty: 41
- Rejestracja: 25 sie 2014, 13:08
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- cristanov
- Introwertyk
- Posty: 114
- Rejestracja: 03 maja 2016, 9:30
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: ISTJ
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kolarstwo turystyczne
Na dziko
Gdy masz serce do niczego i do niczego nie masz serca
Instynkt samozachowawczy nie wystarczy, by przetrwać.
Instynkt samozachowawczy nie wystarczy, by przetrwać.
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kolarstwo turystyczne
Ja planuje w przyszłym roku trasę do Poznania na kawe z introsiami i z powrotem co daje jakieś 200km jednego dnia. 12h jazdy
- mada
- Introwertyk
- Posty: 105
- Rejestracja: 10 wrz 2016, 20:03
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w2
- MBTI: ISFJ-T
- Lokalizacja: Miasteczko festiwalowe w WLKP
Re: Kolarstwo turystyczne
Haha ja miałem dylemat moim zardzewiałym rowerem z komunii jechać 40 km, a gdzie dopiero 200Coldman pisze:Ja planuje w przyszłym roku trasę do Poznania na kawe z introsiami i z powrotem co daje jakieś 200km jednego dnia. 12h jazdy
"Ciemno, nudno, brudno, choć czuć zapach orchidei, a oczy chcą patrzeć na kolory zieleni"
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kolarstwo turystyczne
Ja też mam od komunii, ale daje radę. Ostatnio wymieniana była tylnia opona, centrowane koło i wianki nowe
- mada
- Introwertyk
- Posty: 105
- Rejestracja: 10 wrz 2016, 20:03
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w2
- MBTI: ISFJ-T
- Lokalizacja: Miasteczko festiwalowe w WLKP
Re: Kolarstwo turystyczne
To mój rower ma z 15 lat lekko, w sumie ostatnie jakieś siedem lat w ogóle na nim nie jeździłem, tylko teraz, w to lato, naszła mnie ochota na zwiedzanie wiosek. W tym roku wymieniłem kostki hamulcowe, ale tylko tylne, aby działały i nawet się nie zawiodłem, dopiero z czasem się starły przez ósemki na kołach, stąd raz miałbym bardzo bliskie spotkanie z samochodem. Do tego wymieniłem dętkę przednią, gdyż pewnego dnia zachodzę do piwnicy a tu flak i nie wiem nawet co było przyczyną. Przerzutek nigdy nie wymieniałem i się dziwię, bo jakoś działają prawie wszystkie. A swego czasu wymieniłem trochę rzeczy w tym rowerze.
"Ciemno, nudno, brudno, choć czuć zapach orchidei, a oczy chcą patrzeć na kolory zieleni"
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kolarstwo turystyczne
mada pisze:To mój rower ma z 15 lat lekko, w sumie ostatnie jakieś siedem lat w ogóle na nim nie jeździłem, tylko teraz, w to lato, naszła mnie ochota na zwiedzanie wiosek. W tym roku wymieniłem kostki hamulcowe, ale tylko tylne, aby działały i nawet się nie zawiodłem, dopiero z czasem się starły przez ósemki na kołach, stąd raz miałbym bardzo bliskie spotkanie z samochodem. Do tego wymieniłem dętkę przednią, gdyż pewnego dnia zachodzę do piwnicy a tu flak i nie wiem nawet co było przyczyną. Przerzutek nigdy nie wymieniałem i się dziwię, bo jakoś działają prawie wszystkie. A swego czasu wymieniłem trochę rzeczy w tym rowerze.
Zapraszam wiosną do mnie na rowerku pozwiedzać
- mada
- Introwertyk
- Posty: 105
- Rejestracja: 10 wrz 2016, 20:03
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w2
- MBTI: ISFJ-T
- Lokalizacja: Miasteczko festiwalowe w WLKP
Re: Kolarstwo turystyczne
Miałem w planach jechać do Gołuchowa, ale zobaczyłem, że tam 30 km w jedną stronę, a ja maks w jedną robiłem 25 km. Nie żebym był słaby, ale nie ufam swojemu rowerowi. Musiałbym kupić nowy sprzęt, wtedy to nawet i na koniec świata.
"Ciemno, nudno, brudno, choć czuć zapach orchidei, a oczy chcą patrzeć na kolory zieleni"
- cristanov
- Introwertyk
- Posty: 114
- Rejestracja: 03 maja 2016, 9:30
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: ISTJ
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kolarstwo turystyczne
To ja swój komunijny rower zajeździłem po roku ale to był typowo "biedronkowy" rower więc nie bardzo był sens go reanimować.mada pisze:To mój rower ma z 15 lat lekko
Gdy masz serce do niczego i do niczego nie masz serca
Instynkt samozachowawczy nie wystarczy, by przetrwać.
Instynkt samozachowawczy nie wystarczy, by przetrwać.
- mada
- Introwertyk
- Posty: 105
- Rejestracja: 10 wrz 2016, 20:03
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w2
- MBTI: ISFJ-T
- Lokalizacja: Miasteczko festiwalowe w WLKP
Re: Kolarstwo turystyczne
Ja na komunię dostałem rower z ramą shimano, wtedy to był szał. Ale niestety pozostałe części to przeważnie jakaś tandeta, o której w życiu nie słyszałem. Kiedy za dzieciaka nałogowo jeździłem na rowerze to wymieniłem w nim pedały, siodełko, hamulce całe przednie i tyle, bo wszystko się spieprzyło. Do tego błotniki z metalowych na plastikowe, ale jak wymieniałem hamulce to się okazało, że na tyle się wszystko gryzie, więc zrezygnowałem z tylnego błotnika na rzecz hamulca. Ogólnie rower trochę na złom, więc mam strach nim jeździć większe dystanse.
"Ciemno, nudno, brudno, choć czuć zapach orchidei, a oczy chcą patrzeć na kolory zieleni"
- wazz
- Stały bywalec
- Posty: 208
- Rejestracja: 27 lip 2016, 0:52
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 5w4
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kolarstwo turystyczne
A to ja chyba tak bardzo za dzieciaka nie eksploatowałam rowerka, dlatego komunijny trzyma się do dziś i po lekkim tuningu jest na chodzie. Na starość tak mnie kolarstwo pochłonęło.
“Never underestimate the power of stupid people in large groups.” G.C.