kb2244 moze kiedys? Poszla bym ale na pewno nie sama.
Taka se tam zalezy moze od sezonu, wiosna / lato nawet jak sie idzie samemu to do okola jest sporo pielgrzymow, wiec raczej to nie taka "samotna" droga, no przynajmniej nie do konca.
Moi znajomi (choc znajomi to dosc naciagane slowo w tym przypadku
) byli niedawno. Nie wiem dokladnie skad szli ale zajelo im to miesiac czasu. Robili dziennie od 20 do 30 km. Nocowali albo pod namiotem, albo w schroniskach, bo na tych trasach jest podobno pelno schornisk dla pielgrzymow. Z kazdego dnia zdawali relacje na fb, oczywiscie byly tez zdjecia. No i nie powiem, troche mnie tymi zdjeciami i w ogole cala relacja zdawana dzien po dniu nakrecili. Najlepsze jest to, ze oni przeszli ten szlak z rocznym dzieckiem. Po drodze spotkali innego pielgrzyma bez jednej nogi, i jakas pare ktora szla z dwojka malych dzieci no wiec nie ma ze sie nie da.
Krajobrazy niesamowite, tyle roznych miasteczek, niektore nowoczesne a inne prawie calkiem opuszczone, i tyle roznych wsi, lak , lasow.... do tego atmosfera na szlaku podobno tez niesamowita. Na pewno trzeba miec troche kasy chocby na jedzenie i mega dobre buty, wiec to nie jest raczej wyprawa na spontana. Ostatnio sie dowiedzialam ze jeden ze szlakow zaczyna sie w Polsce, no ale to juz wedrowka pewnie na dobrych kilka miesiecy.
Coldman pisze: ↑09 lip 2017, 22:08
Ja miałem iść ostatnio w ekstremalnej drodze krzyżowej 30km, ale w końcu stwierdziłem, że umrę na trasie
Ekstremalna droga krzyzowa, nie wiedzialam nawet ze takie cos jest.