Teraz już max to do 0:00. Mniej czasu spędzam na głupotach i zdąże się wyrobić ze wszystkim . W weekend max do 3Coldman pisze:Ja jestem nocy marek w dni wolne chodzę spać po 2 . Najlepiej się wtedy wszystko robi. W dni powszednie idę spać zawsze o 1 choć raz wstaje o 5 raz o 8. Może jestem trochę zmęczony, ale taki mam już system i jakoś nie moge się wcześniej położyć. Nigdy jeszcze nie robiłem nocek i myśle że niedługo pora na to
O której idziecie spać?
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: O której idziecie spać?
Re: O której idziecie spać?
Nigdy nie nauczyłam się zasypiać regularnie. Mogę iść do łóżka o określonej porze, najczęściej jest to ok północy, ale potem wszystko zależy od tego, czy się zajmę czymś ciekawym. A senność dopada mnie różnie, jednej nocy o 21 a kolejnej ok 2.
Re: O której idziecie spać?
Ja zimą najchętniej zapadłabym w zimowy sen, więęc chodzę o 22 late 2-3, a ja nie mogę zasnąć...
- Hydro
- Intronek
- Posty: 29
- Rejestracja: 18 sty 2016, 3:12
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: O której idziecie spać?
Chodzę spać bardzo późno, zwykle po 3-4 - noc jest dla mnie najbardziej produktywna, dzień to nie to samo. Jestem chyba jakimś nietoperzem czy czymś podobnym
Re: O której idziecie spać?
Mam podobnie, ale u mnie to chyba wynika z faktu, że nafaszeruję się przez dzień dopalaczami, colą(zero - wolę raka niż przytyć :evil: ), 5-10kaw i potem spać nie mogę. Jest pierwsza, a ja jeszcze mam przed sobą dokończenie oglądania filmu, trening brzucha i pewnie jeszcze obejrzę jakiś serial, a rano wstanę jakby nigdy nic i od nowa.Hydro pisze:Chodzę spać bardzo późno, zwykle po 3-4 - noc jest dla mnie najbardziej produktywna, dzień to nie to samo. Jestem chyba jakimś nietoperzem czy czymś podobnym
- Dant3s
- Rozkręcony intro
- Posty: 341
- Rejestracja: 17 lip 2014, 1:54
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: ISTP
Re: O której idziecie spać?
A o której wstajesz?Bartek90 pisze:Mam podobnie, ale u mnie to chyba wynika z faktu, że nafaszeruję się przez dzień dopalaczami, colą(zero - wolę raka niż przytyć :evil: ), 5-10kaw i potem spać nie mogę. Jest pierwsza, a ja jeszcze mam przed sobą dokończenie oglądania filmu, trening brzucha i pewnie jeszcze obejrzę jakiś serial, a rano wstanę jakby nigdy nic i od nowa.Hydro pisze:Chodzę spać bardzo późno, zwykle po 3-4 - noc jest dla mnie najbardziej produktywna, dzień to nie to samo. Jestem chyba jakimś nietoperzem czy czymś podobnym
Re: O której idziecie spać?
To zależy, bo jeśli muszę wstać to wstanę choćbym spał tylko godzinę, ale np w weekend to 7-10 minimalnie
Re: O której idziecie spać?
Chodzę spać ok 23-1 ,ale zazwyczaj i tak zasypiam o 2. To jest strasznie uciążliwe. Jednak wolę to niż bezsenność ,która czasem mnie atakuje brrr.
- Hydro
- Intronek
- Posty: 29
- Rejestracja: 18 sty 2016, 3:12
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: O której idziecie spać?
Dokładnie tak samo, jak muszę to wstanę - a jak nie to opór (zależy też od współczynnika lenistwa), czyli tak o 15.Bartek90 pisze:To zależy, bo jeśli muszę wstać to wstanę choćbym spał tylko godzinę, ale np w weekend to 7-10 minimalnie
Re: O której idziecie spać?
A ja jestem rannym ptaszkiem. Codziennie wstaję o 6, ale przyznaję, że też wcześnie chodzę spać bo koło 23. Lubię wcześnie wstawać, bo wtedy mam czas tylko dla siebie, nie muszę się śpieszyć itd.
Re: O której idziecie spać?
Czy mam wolne, czy nie jestem "nocnym markiem". Po godzinie 22 zaczynam żyć i chodzę spać około 1:30, 2:00. Mogłabym później spać do 11, ale niestety trzeba wstać o 7:30. Każdego dnia obiecuję sobie, że pójdę wcześniej spać, ale cóż zrobić, gdy w nocy czuję się najlepiej.
Szukasz oryginalnego pomysłu na prezent? Sprawdź kolczyki ręcznie robione
- mada
- Introwertyk
- Posty: 105
- Rejestracja: 10 wrz 2016, 20:03
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w2
- MBTI: ISFJ-T
- Lokalizacja: Miasteczko festiwalowe w WLKP
Re: O której idziecie spać?
Ja jestem przykładnym obywatelem i chodzę spać o okolo 24-1, a wstaję około 8. Osiem godzin snu to podstawa
"Ciemno, nudno, brudno, choć czuć zapach orchidei, a oczy chcą patrzeć na kolory zieleni"
- nyarlathotep
- Introwertyk
- Posty: 96
- Rejestracja: 06 wrz 2016, 3:28
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INTP
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: O której idziecie spać?
Mogąc pozwolić sobie na późniejsze wstawanie (ok 9) najczęściej zasypiam około 1-2:30. Najlepiej mi się żyje i pracuje właśnie w późnych wieczornych godzinach.
Dodatkowo obalam mit, że niebieskie światło uniemożliwia sen. Mam w pokoju dworcowy niemal zegar na niebieskich LEDach. Nie mam problemów z zaśnięciem, oby być sponiewieranym.
Dodatkowo obalam mit, że niebieskie światło uniemożliwia sen. Mam w pokoju dworcowy niemal zegar na niebieskich LEDach. Nie mam problemów z zaśnięciem, oby być sponiewieranym.
Irrecoverable error, bailing out.
C:>_
C:>_
- Saladin
- Ekstrawertyk
- Posty: 304
- Rejestracja: 10 lut 2014, 23:29
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 7w8
- MBTI: ENFP
- Lokalizacja: Poznań
Re: O której idziecie spać?
Kiedyś na luzie mogłem iść spać o 2:00, teraz chyba 'starość' daje mi się we znaki, bo jestem w stanie wysiedzieć max do 0:00. Po tej godzinie mój organizm automatycznie próbuje mnie uśpić.
"The worst lies, are the lies you tell to yourself."
"Don't be sorry. Be better."
Mój kanał na youtubie: https://www.youtube.com/channel/UCBstmW ... LTis8vE-hA
"Don't be sorry. Be better."
Mój kanał na youtubie: https://www.youtube.com/channel/UCBstmW ... LTis8vE-hA
- eddard
- Stały bywalec
- Posty: 229
- Rejestracja: 02 lip 2016, 10:35
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9w1
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Kraków
Re: O której idziecie spać?
Codziennie mam budzik na 6:50, więc siłą rzeczy chodzę spać raczej przed północą, o 23:00 bliżej. W weekendy zdarza się bardziej zaszaleć, ale i tak po północy to fanaberia, tylko jeśli coś bardzo mnie wciągnie albo gdzieś wychodzę na jakąś imprezę (hah, dobry żart). Czasem wpadam w takim rytm, że nawet się sam budzę dokładnie o tej godzinie, powiedzmy minutę przed dzwonkiem.