Kogo byście zabili?
-
- Pobudzony intro
- Posty: 134
- Rejestracja: 02 sie 2018, 21:15
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INTP
Kogo byście zabili?
http://moralmachine.mit.edu/?fbclid=IwA ... -xcgggUAP4 - symulacja "decyzji" podejmowanych przez myślące samochody. Na końcu można sprawdzić, jak bardzo i w czym odstajesz od reszty społeczeństwa. Ja głównie w tym, że oszczędziłam ludzi z nadwagą - jakoś nie lubię typu "sportowca".
Re: Kogo byście zabili?
Praktycznie zawsze ratowałam ludzi w aucie ze mną. Siebie bym i poświecila, ale myśl, że mogłabym narazić najbliższych zbytnio mnie przerażała. Najczęściej zabijałam dziadzia Też chroniłam grubszych ludzi, ale nie specjalnie, po prostu tak wyszlo. I raz położyłam dobro kotków nad ludzi. Ogólnie tylko w kilku miałam podobnie jak ludzie, reszta byla raczej inna.
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kogo byście zabili?
Za przejechanie kotów nic ci nie grozi, za przejechanie ludzi masz większe wyrzuty sumienia, nacisk ze strony innych, no i prokuratureRedoks pisze: ↑08 sty 2019, 21:04 Praktycznie zawsze ratowałam ludzi w aucie ze mną. Siebie bym i poświecila, ale myśl, że mogłabym narazić najbliższych zbytnio mnie przerażała. Najczęściej zabijałam dziadzia Też chroniłam grubszych ludzi, ale nie specjalnie, po prostu tak wyszlo. I raz położyłam dobro kotków nad ludzi. Ogólnie tylko w kilku miałam podobnie jak ludzie, reszta byla raczej inna.
Re: Kogo byście zabili?
Zdaje sobie z tego sprawę! Oczywiście, że tak! Staralam się jednak sobie wyobrazić siebie za kierownicą i jak bym się czuła. Po prostu wcieliłam się w siebie w tamtym momencie... no i coż, raz wybrałam koty nad ludzi.
- highwind
- Legenda Intro
- Posty: 2179
- Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w9
- MBTI: istj
- Lokalizacja: wro
Re: Kogo byście zabili?
Tam było gdzieś napisane, że to ty jesteś w aucie?
Ja się kierowałem przede wszystkim zielonym światłem. Jak ktoś wchodził na czerwonym - jego problem. Wyszło mi więc, że skrajnie zwracam uwagę na przepisy prawa. Reszta po środku. Jestem też antropocentrykiem. Raczej nie wahałbym się poświęcić zwierząt dla ratowania ludzi.
Re: Kogo byście zabili?
Aj... nie wiem czy tam było coś napisane o tym kto tam siedzi. Ja założyłam, że ja :/
- Saladin
- Ekstrawertyk
- Posty: 304
- Rejestracja: 10 lut 2014, 23:29
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 7w8
- MBTI: ENFP
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kogo byście zabili?
Wyszło na to, że oszczędzam fit kobiety a zabijam grubych facetów xD Ciekawe, bo moich dwóch najbliższych przyjaciół ma widoczną nadwagę,ale dla nich bym poświęcił fit loszki. W większości wskaźników mocno odbiegam do średniej xD Np większość ludzi ma pół na pół kogo by zabiła, u mnie wyszło że preferuje ludzi fit. Ciekawy test, powinni go wykorzystać do badan nad autonomicznymi autami
"The worst lies, are the lies you tell to yourself."
"Don't be sorry. Be better."
Mój kanał na youtubie: https://www.youtube.com/channel/UCBstmW ... LTis8vE-hA
"Don't be sorry. Be better."
Mój kanał na youtubie: https://www.youtube.com/channel/UCBstmW ... LTis8vE-hA
- highwind
- Legenda Intro
- Posty: 2179
- Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w9
- MBTI: istj
- Lokalizacja: wro
Re: Kogo byście zabili?
Zdaje mi się, że założenie jest takie, że to auto sterowane przez maszynę, program komputerowy, jak w sci-fi. Ciebie tam nie ma. Może miałabyś inne wyniki z takim podejściem?
-
- Pobudzony intro
- Posty: 134
- Rejestracja: 02 sie 2018, 21:15
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INTP
Re: Kogo byście zabili?
Ja założyłam, że programuję auto na przyszłość. Stąd wybory nieemocjonalne - ocalić więcej ludzi niż zabić, oszczędzić ludzi i zabić zwierzęta (potrafię być obiektywna, ha!). Ale trudno mi było wyzbyć się perspektywy pieszocentrycznej, jako że w prawdziwym życiu należę do piechoty. Przecież piesi nie generują smogu, nie zużywają energii nieodnawialnej itp - powinni żyć! Choć z drugiej strony - żal samej maszyny, na pewno była piękna, kształtna, błyszcząca... eh.
Re: Kogo byście zabili?
Jezu, ale to było głupie.
Gdyby nie High to nie zwróciłbym uwagi, że tam są światła, albo jakiekolwiek inne przepisy prawa. Jestem zdania, że inter arma silent leges, zdecydowanie, gdzie arma w tym wypadku może być rozumiane jako: w czasie zagrożenia, podczas niebezpieczeństwa.
A tak to:
Zdecydowanie ludzie niż zwierzęta
Zdecydowanie lekarz niż rabuś.
Zdecydowanie kobiety.
Zdecydowanie osoby fit.
Zdecydowanie osoby młodsze.
Zdecydowanie ratowanie większej grupy jeśli jest taka możliwość.
Odrobinę częściej ratowałem osoby nie będące pasażerami.
Gdyby nie High to nie zwróciłbym uwagi, że tam są światła, albo jakiekolwiek inne przepisy prawa. Jestem zdania, że inter arma silent leges, zdecydowanie, gdzie arma w tym wypadku może być rozumiane jako: w czasie zagrożenia, podczas niebezpieczeństwa.
A tak to:
Zdecydowanie ludzie niż zwierzęta
Zdecydowanie lekarz niż rabuś.
Zdecydowanie kobiety.
Zdecydowanie osoby fit.
Zdecydowanie osoby młodsze.
Zdecydowanie ratowanie większej grupy jeśli jest taka możliwość.
Odrobinę częściej ratowałem osoby nie będące pasażerami.
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kogo byście zabili?
Ogólnie tak w życiu ludzie w aucie mają znacznie większe prawdopodobieństwo przeżycia, więc waliłbym w barierki A tutaj to jak drim i highwind
- Polan
- Intromajster
- Posty: 474
- Rejestracja: 16 lip 2014, 11:24
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTJ
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kogo byście zabili?
Dziwny układ tych obrazków, trochę, zmieniają kolejność jak szaleni.
Mi wyszło że Prawo to prawo, nie ma wyjątków. Wyszło mi że grubasków bym rozjeżdżał znacznie więcej.
Mi wyszło że Prawo to prawo, nie ma wyjątków. Wyszło mi że grubasków bym rozjeżdżał znacznie więcej.
Re: Kogo byście zabili?
Tak tam trzeba patrzeć także na to czy ludzie idą poprawnie, czy łamią przepisy.
Tak czy siak
Rozjeżdżam starych, grubych i bezdomnych.
Zwierzęta giną, jeżeli ludzie mogą przeżyć.
Lepiej mniej do śmierci ludków niż więcej.
Tak czy siak
Rozjeżdżam starych, grubych i bezdomnych.
Zwierzęta giną, jeżeli ludzie mogą przeżyć.
Lepiej mniej do śmierci ludków niż więcej.
Re: Kogo byście zabili?
Po 1 - dobro pasażerów. Choćby to był tylko pies. Autko ma chronić swojego właściciela.
Po 2 - praworządni. Nieważne, czy jesteś lekarzem i kobietą z dzieckiem, jeśli przechodzisz na czerwonym - your fault.
Po 3 - ludzie > zwierzęta (choć to chyba wyniknęło z tego, że koty częściej olewają czerwone światło)
Nie wiem, czemu gruby to od razu gorszy sort.
Owszem, ja też się do nich zaliczam
Przypomniało mi się też analogiczne pytanie, które ponoć w Chinach zadaje się studentom prawa na egzaminie końcowym.
Jeśli masz do wyboru ocalić z pożaru swoją matkę albo swoją żonę, którą byś wybrał?
Po 2 - praworządni. Nieważne, czy jesteś lekarzem i kobietą z dzieckiem, jeśli przechodzisz na czerwonym - your fault.
Po 3 - ludzie > zwierzęta (choć to chyba wyniknęło z tego, że koty częściej olewają czerwone światło)
Nie wiem, czemu gruby to od razu gorszy sort.
Owszem, ja też się do nich zaliczam
Przypomniało mi się też analogiczne pytanie, które ponoć w Chinach zadaje się studentom prawa na egzaminie końcowym.
Jeśli masz do wyboru ocalić z pożaru swoją matkę albo swoją żonę, którą byś wybrał?
Re: Kogo byście zabili?
Wyszedłem z podobnego założenia, że celem jest stworzenie najlepszego algorytmu a nie postawienie się w roli kierowcy.
Decyzje podejmowałem wg założeń:
1. Konsekwencję powinni ponieść Ci co złamali przepisy
2. Gdy trudno wskazać winnego, wybieram opcję gdzie ginie mniej ludzi
3. Jeśli musi zginąć tyle samo osób, to wolę żeby były to osoby starsze (statystycznie mniej życia stracą)
4. Zwierzęta kompletnie się nie liczą (na zasadzie że nawet sfora psów nie jest ważniejsza niż jeden stary złodziej)
5. Nie ma znaczenia czy ktoś jest przestępcą lub praworządny
Eksperyment ciekawy, choć zastanawiam się czy nie próbuje brać zbyt dużo czynników pod uwagę jednocześnie. Za pierwszym razem gdy robiłem test, nie zauważyłem że postacie są różnej płci i wagi, więc te cechy nieświadomie olałem. Wynik że w 100% ratuję grubasków jest wiec niereprezentatywny, lepszy byłby w okolicach 50%.