Strona 1 z 1

Początki

: 18 kwie 2019, 21:59
autor: Miki
Na początek może coś o sobie.
Mam 22 lata, introwertyk z natury. Nie miałem do tej pory bliższych kontaktów z kobietami.
No i na horyzoncie pojawiła się ona. Dawna koleżanka z gimnazjum którą spotkałem na ulicy.
Wymieniliśmy się krótko rozmową i na koniec zaproponowała mi czy nie chciałbym jej numer tel. no to wziąłem bez wahania :D
Czy to było zaproszenie w pewnym sensie do czegoś więcej ? Nie wiem jak mam teraz działać, nigdy nie byłem na takim poziomie z kobietami i bałbym się coś zepsuć :D Ktoś, coś doradzi ?

Re: Początki

: 18 kwie 2019, 22:03
autor: highwind
Proszę się zapoznać:
https://www.youtube.com/watch?v=xa-4IAR_9Yw
Masz przesrane xD

Aaa, no i siemanko!

Re: Początki

: 18 kwie 2019, 22:45
autor: Miki
Introja pisze: 18 kwie 2019, 22:20 ale chwila, wzięła tylko nr telefonu, to może oznaczać wszystko i nic
Introja, czytaj uważnie :D To ona sama mi zaproponowała czy nie chciałbym od niej numer tel.

Re: Początki

: 19 kwie 2019, 9:51
autor: Nathas
O jakim poziomie mowa? Coś umyka mojej uwadze?

Re: Początki

: 19 kwie 2019, 12:30
autor: ElonMózg
Hej Miki, jako introwertyk który bliższe kontakty z kobietami miał od momentu, kiedy zaczął się w ogóle nimi interesować dam Ci następujące rady:

a) Twoja koleżanka jest prawdopodobnie ekstrawertyczką i generalnie lubi kontakt z ludźmi, lubi komunikować się z nimi przez telefon
b) Równie dobrze może na razie chcieć odnowić starą znajomość na płaszczyźnie koleżeńskiej
c) Spotkaj się z nią ponownie bez tworzenia atmosfery "randki" i wybadaj temat
d) To nie działa tak, że jak coś zrobisz o dzień za późno to Twoje szanse przepadną
e) Jak będzie coś na rzeczy - bez trudu rozpoznasz, że jej stosunek do Ciebie różni się od czysto przyjacielskiego

Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem

Re: Początki

: 20 kwie 2019, 15:01
autor: eddard
Dla mnie to raczej oczywiste, że jeśli dziewczyna nagle proponuję wymianę numerów telefonu, to jest coś na rzeczy.

Jak masz działać? Napisz jej wieczorem esemesa z pytaniem co porabia; jeśli odpowie coś na odczepnego, to jednak nie była zainteresowana, a jeśli coś zaangażowanego: bingo.

Re: Początki

: 20 kwie 2019, 15:16
autor: Osteo
A mi się wydaje, że nie wiadomo wcale jak jest i po odpowiedzi na jednego smsa nie dowiesz się. Nikt nic nie wie, laski są często tak samo clueless jak faceci.

A może ona akurat teraz nie, ale coś zrobisz czy powiesz, to sobie pomyśli że może coś tam, ale ty jednak wtedy już będziesz myślał że ona nie, a ona pomysli że ...

Re: Początki

: 20 kwie 2019, 15:20
autor: Coldman
Za dużo u was teorii za mało praktyki
Piszesz w środę, że masz wolny weekend i czy nie chciałaby by z tobą iść na kawę (czy tam coś). Jak się zgodzi no to będziesz miał kilka godzin spotkania żeby poczuć czy ci ta relacja odpowiada, czy jest miło i czy ona i ty chcecie więcej.

Re: Początki

: 20 kwie 2019, 15:59
autor: eddard
Popieram Coldmana, ale zanim zaproponujesz kawę, możesz najpierw popisać o pierdołach żeby wybadać co i jak. Nie ma potrzeby od razu rzucać się na głęboką wodę, no i takie pisanie też jest fajne. Co kto lubi.

Re: Początki

: 26 kwie 2019, 21:35
autor: wydra
eddard pisze: 20 kwie 2019, 15:01 Napisz jej wieczorem esemesa z pytaniem co porabia; jeśli odpowie coś na odczepnego, to jednak nie była zainteresowana, a jeśli coś zaangażowanego: bingo.
O Boże, nienawidzę takich wiadomości. Już lepiej jakoś nawiązać do poprzednio odbytej rozmowy albo zapodać jakiś konkretny temat. Nie wiem, może odzywa się u mnie intro, ale jak do mnie tak ktoś pisze, to mam ochotę zignorować wiadomość kompletnie.

Wydaje mi się, że jeżeli to ona ci dała swój numer, to raczej oczekuje (sprawdza) czy się odezwiesz. Gdyby to była ekstrawertyczka, która chce po prostu odnowić znajomość bez żadnego podtekstu, to raczej po prostu sama wzięła by numer, a nie dawała swój. Ale nie napalaj się za bardzo, to dopiero wstęp do jakieś znajomości, wyjdzie albo nie wyjdzie.

Re: Początki

: 27 kwie 2019, 17:46
autor: Fire
Sama wymiana telefonów nie świadczy o czymś wielkim. Ot, umożliwienie ponownego kontaktu bo innej okazji być może nie będzie.
Masz ochotę, pisz. Chcesz się spotkać, zaproponuj. Na tym etapie nie ma czego psuć. I staraj się myśleć pozytywnie. Tym bardziej, że to ona wyszła z inicjatywą pierwsza.