Introwertowe hobby i zainteresowania.
Introwertowe hobby i zainteresowania.
Jestem ciekaw, czy introwertycy mają jakiś szczególny, inny wachlarz zainteresowań, chociaż z poruszanej na tym forum tematyki można to częściowo wywnioskować. Domyślam się, że nie jest to np. całonocne balowanie w klubie przy metal rocku.
Moje zainteresowania pozazawodowe:
- książki, raczej non-fiction - biografie, reportaże, popularno-naukowe (np. o fizyce kwantowej, o psychologii).
- malowanie – uprawiam wszystkie techniki, ale głównie olej, akwarela, rysunek
- samotne pozamiejskie wycieczki rowerowe 40-50 km, które zabierają mi 3-5 godzin.
- przez wiele lat były miejskie lub wiejskie safari z lustrzanką, ale teraz fotografię zarzuciłem.
- nauka języków programowania.
- wycieczki w okolice, podróże krajowe i zagraniczne (z żoną, nigdy ze znajomymi)
- rzadko: gra na instrumentach, gry komputerowe.
- chciałbym, ale nie zrobię: napisać powieść, spędzić jakiś czas samotnie na malowniczej pustyni skalisto-piaszczystej, albo na bezludnej wyspie.
Nie oczekuję od siebie jakichś wielkich osiągnięć w tych dziedzinach. Chodzi mi o zwykłe ciekawe i przyjemne spędzanie wolnego czasu.
Moje zainteresowania pozazawodowe:
- książki, raczej non-fiction - biografie, reportaże, popularno-naukowe (np. o fizyce kwantowej, o psychologii).
- malowanie – uprawiam wszystkie techniki, ale głównie olej, akwarela, rysunek
- samotne pozamiejskie wycieczki rowerowe 40-50 km, które zabierają mi 3-5 godzin.
- przez wiele lat były miejskie lub wiejskie safari z lustrzanką, ale teraz fotografię zarzuciłem.
- nauka języków programowania.
- wycieczki w okolice, podróże krajowe i zagraniczne (z żoną, nigdy ze znajomymi)
- rzadko: gra na instrumentach, gry komputerowe.
- chciałbym, ale nie zrobię: napisać powieść, spędzić jakiś czas samotnie na malowniczej pustyni skalisto-piaszczystej, albo na bezludnej wyspie.
Nie oczekuję od siebie jakichś wielkich osiągnięć w tych dziedzinach. Chodzi mi o zwykłe ciekawe i przyjemne spędzanie wolnego czasu.
Introwertyk z wyboru
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Introwertowe hobby i zainteresowania.
Co do różnic to ekstrawertycy bardziej preferują sporty ekstremalne, ponieważ dostarcza im to pokaźną ilość bodźców, z introwertykami jest na odwrót preferują raczej zainteresowania z mniejszą ilością wrażeń i ekscytacji. Oczywiście, każdy z nas ma różne nasilenie tej cechy, więc nie ma na to mocnej reguły. Ja lubię sporty ekstremalne, czynności, które dostarczają wielu wrażeń oraz adrenaliny.
- Kolor Tęczy
- Intronek
- Posty: 25
- Rejestracja: 29 lis 2016, 13:13
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 5w4
Re: Introwertowe hobby i zainteresowania.
Rnay, jak bardzo podobnevan_Gogh pisze: ↑13 paź 2020, 16:49 Jestem ciekaw, czy introwertycy mają jakiś szczególny, inny wachlarz zainteresowań, chociaż z poruszanej na tym forum tematyki można to częściowo wywnioskować. Domyślam się, że nie jest to np. całonocne balowanie w klubie przy metal rocku.
Moje zainteresowania pozazawodowe:
- książki, raczej non-fiction - biografie, reportaże, popularno-naukowe (np. o fizyce kwantowej, o psychologii).
- malowanie – uprawiam wszystkie techniki, ale głównie olej, akwarela, rysunek
- samotne pozamiejskie wycieczki rowerowe 40-50 km, które zabierają mi 3-5 godzin.
- przez wiele lat były miejskie lub wiejskie safari z lustrzanką, ale teraz fotografię zarzuciłem.
- nauka języków programowania.
- wycieczki w okolice, podróże krajowe i zagraniczne (z żoną, nigdy ze znajomymi)
- rzadko: gra na instrumentach, gry komputerowe.
- chciałbym, ale nie zrobię: napisać powieść, spędzić jakiś czas samotnie na malowniczej pustyni skalisto-piaszczystej, albo na bezludnej wyspie.
Nie oczekuję od siebie jakichś wielkich osiągnięć w tych dziedzinach. Chodzi mi o zwykłe ciekawe i przyjemne spędzanie wolnego czasu.
Co dzien w górach - mieszkam w górskiej wsi, więc korzystam ile wlezie, dzień w dzień. Kilka godzin, latem rower i znikam w lasach, teraz pies bernardyn mój górski przewodnik
A tak, gitarka i wieczorne smęcenie przy Starym Dobrym Małżeństwie.
No i moje hobby numer 1: książki. I to też dokument, przede wszystkim.
Aktualnie przerabiam Hiomo Deus, Yuval Harari.
Napisz może co Ty polecasz?
I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja z moją miłością niech sobie będę głupi.
Re: Introwertowe hobby i zainteresowania.
Super, można gdzieś zobaczyć twoje prace?
Mi ostatnio brakuje cierpliwości do malowania, czytania także. Przyjemność sprawia mi uczenie się języka obcego, nauka gry na instrumentach. Prawdopodobnie pandemia sprawiła, iż ostatnio wyjątkowo tęsknię za przyjaciółmi, ew. za kimś "własnym" z kim można miło spędzić czas. Trochę mam przesyt bycia w tej pandemicznej sytuacji, która daje multum okazji to stereotypowo introwertycznych rozrywek. Ile można.
Kolor Tęczy pisze: ↑29 lis 2020, 18:29A tak, gitarka i wieczorne smęcenie przy Starym Dobrym Małżeństwie.
Re: Introwertowe hobby i zainteresowania.
Dawno, dawno temu kiedy byłem małym chłopcem ale mój skill nigdzie nawet nie był blisko tego co pokazują na YT. Również podpada pod malowanie (?) to wklejam, może was zaciekawi. Obecnie ograniczam się tylko do oglądania. Czasu brakuje a innych rzeczy do zrobienia, jak zwykle, zbyt wiele.
- Rafael
- IntroManiak
- Posty: 658
- Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9w1
- MBTI: ISFJ
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Introwertowe hobby i zainteresowania.
Zainteresowania introwertyka w większości będą tego rodzaju, aby można je było realizować samemu. Jednak, mogą się pojawić i takie, pozorne pasje, które będą służyły zapoznawaniu ludzi i same w sobie nie byłyby szczególnie ciekawe.
Co do mnie to większość moich hobby jest możliwa do wykonywania samemu, choć można oczywiście dzielić je z innymi. I tak też bywało lub nie.
Mam około 50 różnych zainteresowań, lecz nie realizuje ich wszystkich razem. Rotacyjnie po kilka naraz. Z powrotami nieraz po kilku latach. Jak mnie coś zainteresuje to raczej na całe życie, tyle że natężenie raz wzrasta, a raz opada. Zanika i znowu się pojawia.
A oto one : psychologia, psychiatria, religia, biblistyka, historia, języki obce, kultura, majsterkowanie, szycie, elektronika, elektryka, ciesielka, stolarstwo, poezja, malowanie, granie na instrumentach, ekologia, sport, ogrodnictwo, leśnictwo, zdrowe odżywianie, spacery wśród przyrody, Warszawa, fotografia, obróbka zdjęć, grafika, dtp, informatyka, fizyka, genealogia, motoryzacja, medycyna, farmakologia, wyścigi konne, moda, pokerek i inne gry hazardowe, gra na giełdzie, polityka, statystyka, gospodarka, turystyka, wędkarstwo, ewangelizacja, ekumenizm, akwarystka, psy, ptaki i inne zwierzęta, weganizm, kolekcjonerstwo, numizmatyka, filatelistyka.
Co do mnie to większość moich hobby jest możliwa do wykonywania samemu, choć można oczywiście dzielić je z innymi. I tak też bywało lub nie.
Mam około 50 różnych zainteresowań, lecz nie realizuje ich wszystkich razem. Rotacyjnie po kilka naraz. Z powrotami nieraz po kilku latach. Jak mnie coś zainteresuje to raczej na całe życie, tyle że natężenie raz wzrasta, a raz opada. Zanika i znowu się pojawia.
A oto one : psychologia, psychiatria, religia, biblistyka, historia, języki obce, kultura, majsterkowanie, szycie, elektronika, elektryka, ciesielka, stolarstwo, poezja, malowanie, granie na instrumentach, ekologia, sport, ogrodnictwo, leśnictwo, zdrowe odżywianie, spacery wśród przyrody, Warszawa, fotografia, obróbka zdjęć, grafika, dtp, informatyka, fizyka, genealogia, motoryzacja, medycyna, farmakologia, wyścigi konne, moda, pokerek i inne gry hazardowe, gra na giełdzie, polityka, statystyka, gospodarka, turystyka, wędkarstwo, ewangelizacja, ekumenizm, akwarystka, psy, ptaki i inne zwierzęta, weganizm, kolekcjonerstwo, numizmatyka, filatelistyka.
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
-
- Intro-wyjadacz
- Posty: 419
- Rejestracja: 27 sty 2021, 8:37
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Introwertowe hobby i zainteresowania.
49 - gra na giełdzie zalicza się do gier hazadrowych, wymienionych wcześniej ;-)
Kwestia jeszcze które zainteresowania są realnym hobby. Natomiast zgadzam się w pełni, zainteresowania czy hobby przychodzą i odchodzą. Do jednych dojrzewamy, innymi się nudzimy. A w innych uznajemy, że dotarliśmy do granicy i nie ma powodu już iść dalej. Granicy różnego rodzaju - dalszy rozwój hobby oznaczałby przejście na 'profesjonalism' (czyli praca, a nie hobby ;-), albo oznaczałby podjęcie zbyt dużego ryzyka, które uważamy za niewarte. Czasem chce się czegoś bardzo spróbować i po zaspokojeniu chcieja chęć zanika. Osobiście nie podoba mi się tak mocno promowany pęd do robienia wszystkiego najlepiej, kupowania zawsze tylko najlepszych rzeczy itd. Przechodziłem przez takie etapy i z perspektywy czasu żałuję, że w niektóre rzeczy zupełnie niepotrzebnie wkręcałem się za bardzo. Lepsze wrogiem dobrego.
Kwestia jeszcze które zainteresowania są realnym hobby. Natomiast zgadzam się w pełni, zainteresowania czy hobby przychodzą i odchodzą. Do jednych dojrzewamy, innymi się nudzimy. A w innych uznajemy, że dotarliśmy do granicy i nie ma powodu już iść dalej. Granicy różnego rodzaju - dalszy rozwój hobby oznaczałby przejście na 'profesjonalism' (czyli praca, a nie hobby ;-), albo oznaczałby podjęcie zbyt dużego ryzyka, które uważamy za niewarte. Czasem chce się czegoś bardzo spróbować i po zaspokojeniu chcieja chęć zanika. Osobiście nie podoba mi się tak mocno promowany pęd do robienia wszystkiego najlepiej, kupowania zawsze tylko najlepszych rzeczy itd. Przechodziłem przez takie etapy i z perspektywy czasu żałuję, że w niektóre rzeczy zupełnie niepotrzebnie wkręcałem się za bardzo. Lepsze wrogiem dobrego.
- Rafael
- IntroManiak
- Posty: 658
- Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9w1
- MBTI: ISFJ
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Introwertowe hobby i zainteresowania.
Przepraszam wysłałem dwa razy omyłkowo, proszę o usunięcie.
Ostatnio zmieniony 18 sie 2022, 20:52 przez Rafael, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
- Rafael
- IntroManiak
- Posty: 658
- Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9w1
- MBTI: ISFJ
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Introwertowe hobby i zainteresowania.
Być, może teraz, ale kiedyś tak z pewnością nie było. Zresztą w moim przypadku z początku to było zainteresowanie, a potem przeszedłem, jak piszesz, na zawodowstwo. Teraz nie gram, bo nie czuję rynku.
Ale zamiast giełdy można wstawić grę w brydża, którą też ładnych parę lat się zajmowałem, ale bez obstawiania, więc nie hazard. I będzie 50.
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
-
- Intro-wyjadacz
- Posty: 419
- Rejestracja: 27 sty 2021, 8:37
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Introwertowe hobby i zainteresowania.
Przecież się droczę....
Giełda ma ten problem, że albo poświęcasz jej dużo czasu (czyli zawodowstwo), albo wyniki są dość przypadkowe, przy czym zazwyczaj ujemne. Nawet na pewniakach można się przejechać. Niech pomyślę, np taki przykład - Hydrobudowa, duża spółka uczestnicząca w budowie autostrad, żyła złota, co mogło by pójść nie tak? A tym czasem mam gdzieś w szufladzie ładny certyfikat od syndyka na wirtualne akcje. Chociaż lepiej to niż współpracujący przedsiębiorcy, którzy nie dostali płatności. Teraz to w ogóle zagadka, bo wystarczy jakaś mniej czy bardziej umyślna plotka rzucona w newsach i wszystko może się wysypać. Ale przynajmniej można sobie pospekulować na kursach walut ;-)
Giełda ma ten problem, że albo poświęcasz jej dużo czasu (czyli zawodowstwo), albo wyniki są dość przypadkowe, przy czym zazwyczaj ujemne. Nawet na pewniakach można się przejechać. Niech pomyślę, np taki przykład - Hydrobudowa, duża spółka uczestnicząca w budowie autostrad, żyła złota, co mogło by pójść nie tak? A tym czasem mam gdzieś w szufladzie ładny certyfikat od syndyka na wirtualne akcje. Chociaż lepiej to niż współpracujący przedsiębiorcy, którzy nie dostali płatności. Teraz to w ogóle zagadka, bo wystarczy jakaś mniej czy bardziej umyślna plotka rzucona w newsach i wszystko może się wysypać. Ale przynajmniej można sobie pospekulować na kursach walut ;-)
- Rafael
- IntroManiak
- Posty: 658
- Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9w1
- MBTI: ISFJ
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Introwertowe hobby i zainteresowania.
Przecież wiem...
I też się droczę... Ale tym razem to Ty nie zrozumiałeś.
Ja też ją miałem w portfelu, ale sprzedałem z niewielkim zyskiem jeszcze. Ale ja grałem krótkoterminowo z limitem max 10% zysku i realizacja. Oczywiście od momentu jak się internet pojawił, bo wcześniej by mnie prowizje zjadły. A grałem od samego początku od Exbudu od pierwszej sesji kiedy jeszcze trochę dokupiłem, a potem szybko sprzedałem.taki przykład - Hydrobudowa, duża spółka uczestnicząca w budowie autostrad, żyła złota, co mogło by pójść nie tak? A tym czasem mam gdzieś w szufladzie ładny certyfikat od syndyka na wirtualne akcje
Jak się pojawiły kontrakty to głownie na tym zarabiałem.
A potem przeszedłem na forex, jak się tylko legalnie w Polsce pojawił. Ale to już były inwestycje liczone w sekundach, po kilkadziesiąt zrealizowanych pozycji dziennie.
Reasumując to się na tym nie dorobiłem, ale utrzymywałem się z tego przez większość życia zgodnie z zasadą, że "lepszy kiepski handel niż dobra praca."
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
-
- Intro-wyjadacz
- Posty: 419
- Rejestracja: 27 sty 2021, 8:37
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Introwertowe hobby i zainteresowania.
cóż, nie ukrywam, że zupełnie mi taka zasada nie podchodzi.
- Polan
- Intromajster
- Posty: 474
- Rejestracja: 16 lip 2014, 11:24
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTJ
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Introwertowe hobby i zainteresowania.
Ja jakiś czas temu wkręciłem się w układanie puzzli i jakoś to leci. Najlepiej się 1000 układa, nie zajmują zbyt dużo czasu ani miejsca a dają jakieś wyzwanie.
Re: Introwertowe hobby i zainteresowania.
A ja tu nie pisałam. Oprócz malowania jakiś czas temu uszyłam też lalkę ze skrawków materiałów. Coś w stylu motanek, tylko że szyte. Mam w planach kolejną, babę jage tym razem. Rodzina tego nie rozumie oczywiście, no trudno.