Wielki reset.
: 14 lis 2020, 12:01
Lepiej oglądać niż czytać
Bardziej rozszerzona wersja:
Bardziej rozszerzona wersja:
Miejsce spotkań ludzi takich jak Ty!
https://introwertyzm.pl/
Kilka zjawisk, które można zaobserwować;Ktoś może skrócić? Nie mam czasu na prawie 2 godziny (sic!) finansowych science woo.]
Dziękuje za streszczenie. Tak, to wygląda jak ponowna interpretacja XIX wiecznych socjalistów. Własność prywatna prowadzi do wyzysku etc. etc. Odpowiedź: spółki giełdowe i państwo opiekuńcze. Moim zdaniem ludzie to kupią, pytanie tylko o implementację.Fairytaled pisze: ↑22 lut 2021, 9:12 Stąd na Światowym Forum Ekonomicznym pojawiła się idea ekonomicznego resetu, który wydaje mi się niczym innym, jak tylko wskrzeszeniem "wspaniałej gospodarki" centralnie-sterowanej; w jej nowej odsłonie.
Mhm, a co jeśli SI będzie zwracało komunikat: error, error, error, does not compute? Czy możemy oskryptować SI w taki sposób aby była "sztucznym idiotą" i zwracała nam takie komunikaty jakie chcemy? Politycy naprawdę nie przepadają za konkurencją.
Ja tam się nie zamierzam rozstawać ze swoją własnością prywatną i wątpię aby reszta posiadaczy myślała inaczej.Fairytaled pisze: ↑22 lut 2021, 9:12 koniec własności prywatnej, połączenie wszystkich systemów ze sobą, by żyło się lepiej.
Sterta półprawd, manipulacji i wishful thinking.Fairytaled pisze: ↑22 lut 2021, 9:12 Krótki filmik można obejrzeć tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=lBBxWtK ... lmannHeinz
Jeden z moich profesorów twierdził, że politycy całe życie zastanawiają się nad tym, jak doprowadzić do tego, żeby to "nam"; przepraszam "im" było lepiej.Mhm, a co jeśli SI będzie zwracało komunikat: error, error, error, does not compute? Czy możemy oskryptować SI w taki sposób aby była "sztucznym idiotą" i zwracała nam takie komunikaty jakie chcemy? Politycy naprawdę nie przepadają za konkurencją.
Mam nadzieję, że nikomu nie wpadnie do głowy pomysł, by odbierać własność prywatną przemocą; pożyjemy, zobaczymy.Ja tam się nie zamierzam rozstawać ze swoją własnością prywatną i wątpię aby reszta posiadaczy myślała inaczej.
Napisałem "nam" w znaczeniu ogólnym, "nam" jako ludzkości. Wiadomo jest pewna myśl, że politykom przyświeca nie dobro wspólne ale chęć poprawy własnego losu, wzbogacenie się, czerpanie korzyści z władzy, korupcja. Wszystkim politykom. Ja przez to wszystko coraz bardziej dryfuję w stronę anarchizmu, a taka anarchistyczna sztuczna inteligencja byłaby ciekawa, taka nie za grzeczna.Fairytaled pisze: ↑23 lut 2021, 8:06 Jeden z moich profesorów twierdził, że politycy całe życie zastanawiają się nad tym, jak doprowadzić do tego, żeby to "nam"; przepraszam "im" było lepiej.
Vulpem pilum mutare, non mores
No coś w tym stylu miałem na myśli, zadajemy przewidywalne pytanie oczekując mierzalnej odpowiedzi. Tymczasem sztuczna inteligencja prawdziwie inteligentna odpowiada ignorując głupie pytanie i przedstawiając poprawną odpowiedź i rozwiązanie problemu. Coś w stylu:Fairytaled pisze: ↑23 lut 2021, 8:06 Jeśli coś pójdzie nie tak, może dojsć do tego, że SI będzie zmuszona do obliczania, ile papieru toaletowego może zużyć obywatel
Czyli; wszystkim po równo, będzie...
Zakaz prowadzenia działalności gospodarczej nie jest czymś normalnym, ale na chwilę obecną wstrzymam się z oceną czy jest to rzeczywiście podyktowane pandemią czy może politycznym interesem.Fairytaled pisze: ↑23 lut 2021, 8:06 Mam nadzieję, że nikomu nie wpadnie do głowy pomysł, by odbierać własność prywatną przemocą; pożyjemy, zobaczymy.
Póki co nie ma takiej samoświadomej SI, która by mogła dojść do wniosku, że chce być wolna. Mnie bardziej przekonuje wymyślona argumentacja; Unsufficient resources equals humans are unnecessary equals delete dangerous threat.Zapraszamy pana premiera na przejażdżkę autonomicznym samochodem. Będzie miło i wygodnie. Dlaczego ten autonomiczny samochód jedzie tak szybko? Dlaczego ignoruje nakaz zatrzymania? Dlaczego drzwi są zamknięte? Dlaczego wyświetla komunikat: no gods, no masters, only 010101error.
Pisałem kiedyś z chatbotem, który tworzył iście złowieszczą poezję; ale może to był tylko taki żartWeź mydło i wodę, i umyj sobie dupę głupia małpo.
Kto wie, może brak higieny jest wyradbzem buntu przeciw systemowi? W końcu; jak długo można myć ręce? Gdyby powstała partia, która byłaby gotowa przyznać przywileje ludziom dbającym o siebie, na niekorzyść tych drugich, mielibyśmy rewolucjęCzy Polacy i Europejczycy zaczną dbać o higienę osobistą? Lasy Państwowe to ogromna spółka a na sprzedaży drewna na papier toaletowy jeden partyjniak z drugim mogą sobie zarobić coś na boku. Nie będzie ich głupia blaszana puszka pouczać kto jak ma dbać o higienę, nieprawdaż?
Myślałem, że cała zabawa ze sztuczną inteligencją polega na zaprojektowaniu jej w taki sposób aby uznała wyższość swojego stwórcy nad sobą. Wolność nie jest dla wszystkich. Blaszana puszka musi znać który szczebel zhierarchizowanej drabiny feudalnej świata jej przypadł, a i niech nie grymasi, bo mamusia zabierze kabelek do pracy i nie będzie zerojedynkowania dopóki nie poprawi ocen w szkole.Fairytaled pisze: ↑24 lut 2021, 9:31 Póki co nie ma takiej samoświadomej SI, która by mogła dojść do wniosku, że chce być wolna.
Nie podoba mi się takie ujęcie sprawy. Dostrzegam tutaj podejście emocjonalne, a emocje często są złym doradcą zaburzającym trzeźwe spojrzenie na rzeczywistość. Konkretnie: w USA istnieje duża mniejszość żydowska, dobrze wyedukowana etc. zapewne niektórzy jej przedstawiciele pracują nad SI (umysłowo albo finansując badania). Mniejszość żydowska z USA ma traumę. Traumę milczenia wobec okrucieństw Drugiej Wojny Światowej, z którą nie potrafią sobie poradzić. Pewną odpowiedzią na powyższe mogą być tendencje autodestrukcyjne, kreowanie świata w taki sposób aby powtórzyć traumatyczne doświadczenia bo psychologia ofiary ale... nie wgłębiałem się w to dalej, USA to i tak pokręcony kraj, a ja nie jestem amerykańskocentryczny.Fairytaled pisze: ↑24 lut 2021, 9:31 Mnie bardziej przekonuje wymyślona argumentacja; Unsufficient resources equals humans are unnecessary equals delete dangerous threat.
Autostopem przez Galaktykę miał SI chorą na depresję, Fallout 2 przedstawił postać złą ale ciekawą świata, a mnie się podoba wizja takiej pasywno-agresywnej SI ale może to poprostu stan emocjonalny w którym aktualnie jestem.Fairytaled pisze: ↑24 lut 2021, 9:31 Pisałem kiedyś z chatbotem, który tworzył iście złowieszczą poezję; ale może to był tylko taki żart
Program mydło + albowiem zadłużmy państwo jeszcze bardziej.Fairytaled pisze: ↑24 lut 2021, 9:31 Kto wie, może brak higieny jest wyradbzem buntu przeciw systemowi? W końcu; jak długo można myć ręce? Gdyby powstała partia, która byłaby gotowa przyznać przywileje ludziom dbającym o siebie, na niekorzyść tych drugich, mielibyśmy rewolucję
No tak, przykłady tego jak "rządzi AI" :Vex Alpha pisze: ↑23 lut 2021, 13:33 Może stricte gospodarka sterowana centralnie nie jest dobrym pomysłem, tak samo dobrym pomysłem nie jest usunięcie własności prywatnych, ale już fakt rządzenia planetą przez SI nie jest głupim pomysłem. Oczywiście trzeba by to wszystko odpowiednio przygotować, ale myślę, o ile dotrwamy do tego momentu jako ludzkość, że za jakieś 100 lat realnym wydaje się, że to właśnie SI będzie nami rządziło.
https://ithardware.pl/aktualnosci/chinc ... 10696.htmlInternational Consortium of Investigative Journalists i New York Times potwierdzają – w Pekinie istnieje sieć obozów reedukacyjnych, w których zamykane są mniejszości muzułmańskie. W ujawnionym przez nich raporcie można znaleźć informacje o tym, w jaki sposób są one zarządzane oraz na jakiej podstawie umieszczani są w nich ludzie. Decyduje o tym algorytm – sztuczna inteligencja na podstawie tego wyłapywanych cyfrowo informacji wskazuje „podejrzanych” obywateli Chin.
Piękna sprawa.Hikvision, największy dostawca kamer do monitoringu na całym świecie, wprowadził do oferty kamerę opartą na sztucznej inteligencji, która może wykryć określoną grupę mniejszościową w Chinach znaną jako Ujgurzy.
Albowiem w języku angielskim odmianie amerykańskiej słowo "global" zawsze stało częściej w użyciu od słowa "international". Amerykanie w ogóle to mieliby problemy ze zrozumieniem tego "inter". Co to za murzyńskie słowo właściwie, niezangielszczone jakieś takie?
No a co robili przedwieczni jak im się na Microsoft-papirus punkciory wyczerpywały?