Jak właściwie określić typ MBTI ?

Tutaj możemy zadać pytanie dotyczące konkretnego problemu związanego mniej lub bardziej z introwertyzmem naszym lub innych, poprosić o pomoc, rady, wskazówki.
Awatar użytkownika
Rafael
IntroManiak
Posty: 625
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Jak właściwie określić typ MBTI ?

Post autor: Rafael »

Testy na MBTI to bardzo niedoskonałe narzędzie. Być może ono się sprawdza w przypadku osób, których cechy idealnie pasują do tych pytań, które w nich są. Ale jest wiele osób, którym test nie pokaże ich naturalnej osobowości.

Testy nie rozróżniają tego, co nabyte, oraz zaburzeń psychicznych. Komuś kto ma fobie społeczną może wyjść iż jest introwertykiem, a w rzeczywistości może być ekstrawertykiem cierpiącym na fobie społeczną.
Są osoby, którym z testu wychodzi różny typ osobowości w zależności od nastroju i w związku z tym uważają, że MBTI jest nic nie warte.
Zauważyłem również iż pod awatarami wielu użytkowników znajdują się literki MBTI, które nijak się mają do treści ich wypowiedzi, które sugerują zupełnie inną osobowość. Zapewne jest to związane z mylnym wynikiem testu.
Wreszcie niektórzy nie potrafią zrozumieć właściwie pytań testowych, bądź znają siebie samych zbyt słabo, żeby na nie prawidłowo odpowiedzieć.

Stąd moja odpowiedź na pytanie tytułowe to...
Typowaniem może zająć się tylko człowiek. Mechaniczny test jest mało przydatny.
Powinien on znać się na MBTI, ale również posiadać wiedzę jak diagnozować zaburzenia psychiczne.(żeby nie dać się zmylić). Typowanie osób z silnymi zaburzeniami może być niemożliwe.
Warto też wiedzieć jaki typ mają rodzice określanej osoby i inne znaczące osoby w jej życiu. Niektórzy młodzi ludzie mogą kopiować typ rodziców zamiast być sobą.

Można zatem poprosić kogoś, kto się na tym zna o określenie typu, albo nauczyć się MBTI i spróbować samemu. To ostatnie jest najlepszym rozwiązaniem, gdyż wtedy będziemy mogli typować również bliskie nam osoby, co pomoże lepiej je rozumieć i być bardziej tolerancyjnym dla ich słabości. (Moim skromnym to najlepsze wykorzystanie MBTI.)

Zapraszam wszystkich zainteresowanych MBTI do próby odpowiedzi na tytułowe pytanie.
Na zachętę video z propozycją jednej z metod typowania : https://www.youtube.com/watch?v=AZ-SjUR39v0

Introja pisze: 11 wrz 2022, 13:17 A czy ty jak poznajesz ludzi to każesz im robić testy osobowości? Bo jakoś bardzo jesteś w nich obeznany 😆
Raczej nie.
Ja potrafię samodzielnie (bez testów) wytypować osoby, ale tylko te dobrze mi znane.
A w szczególności to się tyczy ENFP, gdyż znałem sporo przedstawicieli tego typu i wiem jacy oni są. No i sam kiedyś byłem ENFP.
Poza tym rozpoznawaniem cech osobowości interesuje się już ponad 40 lat, zatem mam w tym pewną wprawę, wyczucie oraz wiedzę. Znam się także na diagnozowaniu zaburzeń psychicznych.
Introja pisze: 11 wrz 2022, 13:17 Hm do jednej osoby którą znam może i ten typ pasuje, do drugiej chyba nie.
W sumie to wszystkie osoby xxxP są w jakimś stopniu labilne, w zależności od zmieniających się okoliczmości, własnego nastroju, pogody i czego tam jeszcze. Mój typ ISTP też, choć w dużo mniejszym stopniu niż ENFP.
Osoby xxxJ mogą mieć pewien problem, ze zrozumieniem zmienności xxxP, ale można to sobie prosto wytłumaczyć "ten typ tak ma" i wtedy będzie na sercu lżej. :)
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
Awatar użytkownika
Coldman
Administrator
Posty: 2680
Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: Szajs
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jak właściwie określić typ MBTI ?

Post autor: Coldman »

Rafael pisze: 12 wrz 2022, 17:22
Są osoby, którym z testu wychodzi różny typ osobowości w zależności od nastroju i w związku z tym uważają, że MBTI jest nic nie warte.
Zauważyłem również iż pod awatarami wielu użytkowników znajdują się literki MBTI, które nijak się mają do treści ich wypowiedzi, które sugerują zupełnie inną osobowość. Zapewne jest to związane z mylnym wynikiem testu.
Wreszcie niektórzy nie potrafią zrozumieć właściwie pytań testowych, bądź znają siebie samych zbyt słabo, żeby na nie prawidłowo odpowiedzieć.

Stąd moja odpowiedź na pytanie tytułowe to...
Typowaniem może zająć się tylko człowiek. Mechaniczny test jest mało przydatny.
Powinien on znać się na MBTI, ale również posiadać wiedzę jak diagnozować zaburzenia psychiczne.(żeby nie dać się zmylić). Typowanie osób z silnymi zaburzeniami może być niemożliwe.

Specjaliści, psychologowie raczej nie zawracają sobie głowy historycznym testem MBTI.
Taki to test to się nadaje do jakiejś rekrutacji do pracy, szkoły, a tak to jeśli specjalista będzie rozmawiał z drugim człowiekiem, tak jak o tym mówisz, to nie będzie go szufladkował, bo tak się zwyczajnie nie robi.

Wstawię tu pewien artykuł, choć jest już stary, ale są pewne racje, bo rdzeń mbti się przecież nie zmienił.

"Specjaliści od zasobów ludzkich i trenerzy biznesu często korzystają z dorobku psychologii akademickiej, chociażby używając testów opracowanych przez psychologów-naukowców. Zdarza się jednak, że w korporacyjnym świecie popularność zdobywają techniki i narzędzia, które albo w ogóle nie są przedmiotem zainteresowania uniwersyteckich psychologów, albo zostały już przez nich zdyskredytowane. Dotyczy to niektórych testów pomiaru osobowości powszechnie stosowanych w biznesie, a sztandarowym przykładem jest tu popularny test MBTI. Szacuje się, że firma dystrybuująca narzędzie MBTI zarabia na nim ok. 20 milionów dolarów rocznie, każdego roku ok. 2 milionów osób korzysta z niego, żeby dowiedzieć się czegoś o swojej osobowości. Są to głównie pracownicy dużych organizacji, osoby przechodzące przez proces rekrutacyjny, ale także uczniowie i studenci korzystający z usług doradców zawodowych, a nawet pracownicy amerykańskich agend rządowych. Niewątpliwie Myers-Briggs Type Indicator zrobił dużą karierę w świecie biznesu. Tymczasem naukowcy specjalizujący się w badaniach osobowości prawie wcale nie zajmują się tym narzędziem, prawie nic nie wyskakuje, kiedy wpisujemy hasło MBTI w wyszukiwarce czasopism naukowych. Nieliczne analizy naukowe poświęcone temu narzędziu wskazują zaś, że pozostawia on wiele do życzenia i z punktu widzenia psychometrii bliżej mu do horoskopów niż do testów pomiaru osobowości. Co zatem zadecydowało o tym, że mimo licznych braków, akurat to narzędzie stało się tak popularne?

Wszystko zaczęło się od Karla Junga, który w wydanej w 1921r. książce Psychologische Typen opisał swoje obserwacje dotyczące ludzkiego funkcjonowania. Warto podkreślić, że były to osobiste obserwacje poczynione przez Junga, niepoparte szerszymi badaniami czy analizami statystycznymi. Naturalnie Jung wielkim psychologiem był, a wszystko działo się, zanim psychologia na dobre sięgnęła po metody badawcze nauk przyrodniczych. Niemniej współcześnie uważa się, że luźne obserwacje niewielkiej liczby osób mają małą wartość naukową. W każdym razie Jung zaobserwował, że spotykane przez niego osoby różnią się na czterech wymiarach. Ludzie mieliby zatem (1) obserwować albo osądzać, (2) preferować racjonalne myślenie albo odczuwanie, (3) kierować się poznaniem zmysłowym albo intuicją, (4) być intro- albo ekstrawertykami. Sam Jung miał spory dystans to tego podziału, napisał w Psychologische Typen, że te cztery kategorie odnoszą się do pewnych tendencji, mogą służyć jako wskazówki, ale nie powinny być używane do kategoryzowania ludzi. Bowiem zadaniem tego psychoanalityka „(…) nie ma czegoś takiego, jak czysty introwertyk albo czysty ekstrawertyk. Taka osoba musiałaby przebywać w szpitalu psychiatrycznym. To są tylko określenia, które mają opisywać pewną skłonność (…)” (luźne tłumaczenie mojego autorstwa). Koncepcją osobowości zaproponowaną przez Junga zainteresowały się Isabel Briggs-Myers i jej matka, Katherine Briggs – żadna z nich nie miała wykształcenia psychologicznego. W latach 40-tych ubiegłego wieku opracowały narzędzie pomiaru czterech wymiarów Junga, narzędzie to znamy pod nazwą Myers-Briggs Type Inventory (MBTI). Warto odnotować, że kolejność „teoria, a następnie tworzenie pod jej kątem narzędzia” nie jest oczywista: najlepiej przebadana koncepcja osobowości, wielka piątka, powstała, ponieważ w szeroko zakrojonych analizach empirycznych wyłoniło się pięć wymiarów osobowości. MBTI pozwala zaklasyfikować człowieka do jednej z dwóch kategorii na czterech wymiarach. Jako wynik testu uzyskuje się zatem cztery etykiety. Ponieważ autorki przypisały każdej etykiecie literę, uzyskujemy zgrabny, czteroliterowy wynik (np. ENFP: extraversion, intuition, feeling, perception). To jeszcze nie koniec, ponieważ z literek można stworzyć 16 kombinacji, które właśnie stanowią owe tytułowe 16 typów. Zatem Jungowska koncepcja luźnych tendencji została zastąpiona ideą wpasowywania ludzi do dychotomicznych kategorii, a następnie przypisywania im jednego z typów.

Washington Post w bardzo krytycznym wobec MBTI artykule zacytowano spadkobierczynię autorek – powiedziała ona w wolnym tłumaczeniu, że „psychologie niechętnie używali kwestionariusz, ponieważ uważali Junga za szalonego mistyka”. Rzeczywiście, jeżeli już wspomina się o MBTI na zajęciach z psychometrii (nauka o tworzeniu testów psychologicznych), podaje się go ja przykład na nienaukową pop-psychologię. Narzędzie to nie jest używane w badaniach naukowych, niewielu psychologów akademickich pochyliło się nad jego właściwościami psychometrycznymi. Zaś przeprowadzone w tym zakresie badania stawiają kwestionariusz w dosyć złym świetle, pokazując jego niską wartość merytoryczną. Firma CPP, która ma prawa autorskie do kwestionariusza i zajmuje się jego dystrybucją, chwali się przeprowadzaniem cyklu badań weryfikujących właściwości psychometryczne narzędzia. Niestety jednak te wyniki nie zostały opublikowane w recenzowanych pismach psychologicznych, trafiły głównie na stronę internetową firmy, do wydawanych przez nią broszur i do mniej znaczących pism lokalnych (cytowany przez Washington Post profesor Stanfordu, Carl Thoresen, twierdzi, że żadne poważne pismo nie przyjęłoby tekstu o MBTI). Taka praktyka uniemożliwia merytoryczną debatę z udziałem niezależnych ekspertów, gdyż to właśnie recenzowane czasopisma są miejscem wymiany poglądów. Postaram się tu przedstawić wyniki badań prezentowane przez CPP oraz rezultaty uzyskane w nielicznych badaniach prowadzonych przez zewnętrznych autorów.

Ważną cechą testów psychologicznych jest ich rzetelność – to miara poprawności pomiaru oznaczająca, że wynik testu nie jest dziełem przypadku i jeśli przeprowadzimy test ponownie, wynik będzie zbliżony. CPP podaje na swojej stronie, że wartość wskaźnika rzetelności dla najnowszej wersji narzędzia wynosi 0,77 – to całkiem nieźle. Niemniej ten wynik odnosi się do tzw. spójności wewnętrznej narzędzia. Kiedy w innych badaniach Howes i Carscadon sprawdzili inny aspekt rzetelność, spójność testu w czasie, wyniki nie były takie dobre. Badacze przeprowadzili pomiar za pomocą MBTI, po pięciu tygodniach przebadali te same osoby. Okazało się, że w 50% przypadków uczestnicy zostali zaklasyfikowani do innego typu. Takie odkrycie dyskredytuje test, ponieważ pokazuje, że wyniki uczestników są w dużej mierze dziełem przypadku. Niski poziom rzetelności test-retest dla MBTI wykazali też inni badacze, między innymi Capraro i Capraro. Poza rzetelnością, dobry test powinien się cechować wysoką trafnością. Trafność odnosi się do tego, na ile narzędzie mierzy to, co w zamyśle autorów miało mierzyć. W przypadku testów na inteligencję wysoka trafność oznacza, że test pozwala miarodajnie zmierzyć to, co autorzy uznali za przejawy inteligencji. W przypadku MBTI byłoby mierzenie czterech dychotomicznych kategorii opisanych przez autorki. Nie do końca tak jest. Pittenger przywołuje wyniki kilku badań, w których sprawdzano strukturę czynnikową testu. Okazywało się, że z danych wyłania się inna liczba czynników niż cztery (na przykład sześć w bardzo szeroko zakrojonym badaniu Sippsa, Alexandra i Friedta) i że te czynniki nie są nawet zbliżone do tych, które przewiduje teoria. Nie ma więc podstaw, ale wyliczać wyniki dla czterech dychotomicznych kategorii. Można powiedzieć, że wyniki testu są „na siłę” dopasowywane do wymagań teorii. To podejście diametralnie różne od złotego standardu psychometrii, czyli testu NEO mierzącego wielką piątkę – w tym zarówno test, jak i koncepcja były od zera budowane na podstawie danych empirycznych.

Niska rzetelność MBTI, a co za tym idzie, przypadkowość wyników, bierze się po części z konstrukcji narzędzia, a mianowicie z jego bimodalnej struktury. Należy tu wprowadzić rozróżnienie na cechy i typy. Cechy odnoszą się do ciągłych wymiarów, natomiast typy oznaczają dwie lub więcej kategorii, do których możemy wpasowywać ludzi. Idea cech dominuje w psychologii osobowości, ponieważ zdecydowana większość ludzkich cech ma rozkład normalny. Co to znaczy? Weźmy za przykład wzrost. Jeżeli zmierzymy wzrost Polaków, wyliczymy średni wzrost Polaka i stworzymy na tej podstawie wykres, większość ludzi znajdzie się w okolicach średniej, im dalej od średniej w jedną lub drugą stronę, tym mniej osób, tylko kilkoro Polaków będzie miało bardzo niski albo bardzo wysoki wzrost. Podobnie jest z inteligencją, cechami osobowości. W tym chociażby z introwersją i ekstrawersją. Zdecydowana większość ludzi w społeczeństwie ma średni wynik na tej skali: czasami są intro-, czasami ekstrawertykami, mają i takie, i takie cechy. Co się więc dzieje, kiedy nakładamy na to bimodalną kategorię? Osoby, które są troszeczkę powyżej średniej, są wpychane do kategorii „ekstrawertyk”, ludzie troszeczkę poniżej średniej są umieszczani w kategorii „introwertyk”. W podejściu cechowym powiedzielibyśmy, że wszystkie te osoby mieszczą się w jednym odchyleniu standardowym od średniej, więc zasadniczo nie ma między nimi różnicy. W podejściu bimodalnym dostają jedną albo drugą etykietkę. Wracamy do rozkładu normalnego (i do Junga, który twierdził, że nie ma intro- i ekstrawertyków, są ludzie o takich i takich cechach) – skoro większość osób plasuje się plasuje się blisko średniej, o naszych etykietkach decyduje czasem jedno, dwa pytania. To też wyjaśnia, dlaczego po kilku tygodniach mamy inne typy osobowości.

Według dostępnych danych własności psychometryczne narzędzia są niezadowalające, trudno powiedzieć, co ono właściwie mierzy. Jednak z punktu widzenia współczesnej wiedzy psychologicznej dychotomie uwzględnione w koncepcji Myers-Briggs są dziwne. Psycholog Adam Grant zwraca uwagę na przeciwstawienie myślenia i odczuwania. Taka opozycja pojawia się w romantycznej literaturze, być może Jung postrzegał swoich znajomych jako racjonalnych i logicznych albo empatycznych, emocjonalnych. Tylko że brak naukowych przesłanek na istnienie takiej opozycji. Badania pokazują raczej, że osoby, które sobie lepiej radzą z wnioskowaniem i myśleniem logicznym również lepiej sobie radzą z emocjami swoimi i innych osób. Nie jest tak, że albo myślimy, albo odczuwamy. Raczej im lepiej myślimy, tym lepiej sobie radzimy z odczuwaniem. Ta dychotomia jest więc w dużej mierze nieuzasadniona.

Zdaniem autorek i dystrybutorów kwestionariusza typy osobowości przekładają się na style poznawcze, a w związku z tym na preferencje zawodowe i szanse powodzenia w określonej ścieżce kariery. Dlatego MBTI bywa polecany doradcom zawodowym, rekruterom i osobom odpowiedzialnym za rozwój pracowników. Firma CPP podaje, że na przykład osoby kierujące się intuicją częściej wybierają zawody artystyczne niż osoby, które kierują się poznaniem zmysłowym. Jednakże liczni autorzy, między innymi psycholog dr David Pittenger, wskazują na brak związku między typami a preferencjami zawodowymi. Pittenger podaje następujący przykład: zwolennicy MBTI twierdzą, że wśród nauczycieli szkół podstawowych dominują osoby o typie ESTJ (ok. 12% przebadanych nauczycieli). Okazuje się jednak, że w ogólnej populacji również ok. 12% osób uzyskuje wynik pasujący do tego typu, nie ma więc podstaw, aby mówić o specyficznej zależności między typem a skłonnością do uczenia małych dzieci. Zdaniem Pittengera również w innych zawodach (np. pielęgniarki czy managera) rozkład typów jest podobny jak w ogólnej populacji. Pittenger poddał z resztą krytyce sposób analizowania danych i wyciągania wniosków w zleconych prze CPP badaniach dotyczących zależności między typami a sukcesem w pracy menedżera. Również William Gardner i Mark Martinko przyjrzeli się dotychczas przeprowadzonym badaniom dotyczącym typów osobowości managerów i pokazali, że dowody na zależności między typami a skutecznością w pracy menedżera są bardzo nikłe. Znaleźli też niedociągnięcia metodologiczne w cytowanych przez CPP badaniach. Jeszcze dalej poszli Daniel Druckman i Robert Bjork. W opracowaniu zleconym przez amerykański Army Research Institute napisali, że dostępne wyniki badań sugerują, że MBTI jest bezużyteczny w doradztwie zawodowym i planowaniu kariery i bazuje on po prostu na stereotypach.

Jeżeli MBTI jest tak niedoskonały, dlaczego wciąż jest powszechnie używany? Dlaczego specjaliści od rekrutacji i zarządzania zasobami ludzkimi nie korzystają chociażby z popularnej w świecie akademickim koncepcji wielkiej piątki? Częściowo może to wynikać z tego, że w kwestionariuszu Myers-Briggs wyniki zasadniczo zawsze są pozytywne – obydwie ewentualności każdego wymiaru opisano poprzez zalety. Zatem nie ma znaczenia, który typ nam przypadnie, bowiem w opisie każdego są pozytywne treści. Udział w badaniu z użyciem takiego narzędzia zawsze poprawi nam humor. Z kolei w skład wielkiej piątki wchodzi wymiar neurotyczność, który, mówiąc oględnie, może dawać niepożądane wyniki. Nie wiele osób oprócz Woody’ego Allena chce o sobie myśleć, że mają wysoki poziom neurotyczności, trudno więc sobie wyobrazić, że będą płacić za test, który pozwoli to wykazać empirycznie. Dla wielu osób niski poziom na skali ugodowości czy sumienności również mógłby być trudny do zaakceptowania. Można więc powiedzieć, że MBTI nie mówi nam rzeczy, których nie chcielibyśmy o sobie wiedzieć. Kolejnym atutem marketingowym narzędzia może być to, co decyduje o jego niedoskonałości merytorycznej – użycie typów, a nie wymiarów ciągłych. Z merytorycznego punktu widzenia więcej sensu ma powiedzenie, że poziom ekstrawersji danej osoby mieści się w jednym odchyleniu standardowym powyżej średniej. Okazuje się jednak, że użytkownicy wolą proste dychotomiczne kategorie: jesteś introwertykiem albo ekstrawertykiem. Takie proste podziały przemawiają dużo lepiej, nawet jeśli są nieuzasadnione. Podział na 16 typów jest zatem atrakcyjny, ponieważ dla przeciętnego użytkownika jest przejrzysty i czytelny. W tekście poświęconym MBTI opublikowanym w Washington Post pojawia się też argument, że impet marketingowy narzędzia wynika z tego, że jego dystrybucja jest prowadzona przez jedną firmę. Wielka piątką do nikogo nie należy – jest własnością społeczności akademickiej, nikomu zatem nie zależy na zwiększaniu jej potencjału rynkowego. Warto dodać, że w Polsce testy uznane przez Polskie Towarzystwo Psychologiczne są dostępne tylko dla osób z wykształceniem psychologicznym. Prawo do używania MBTI zyskuje się po ukończeniu krótkiego kursu, co umożliwia osobom bez studiów psychologicznych mierzenie osobowości. To też z pewnością sprzyja popularyzacji narzędzia w środowisku biznesowym.

Czy zatem inwentarz typów powinien być stosowany w firmach? Wielu specjalistów od badania osobowości zgadza się, że to narzędzie może być używane jako ciekawostka, w formie rozrywki. Nie ma zaś większego uzasadnienia, żeby na podstawie wyników MBTI podejmować decyzje dotyczące zatrudnienia lub rozwoju pracowników. Nie jest to też użyteczne narzędzie w doradztwie zawodowym dla uczniów i studentów. Z pewnością należy mieć dystans do tego inwentarza, bo mimo dużej popularności ma on niewielką wartość merytoryczną."
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2119
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

Re: Jak właściwie określić typ MBTI ?

Post autor: Drim »

Rafael pisze: 12 wrz 2022, 17:22 Zauważyłem również iż pod awatarami wielu użytkowników znajdują się literki MBTI, które nijak się mają do treści ich wypowiedzi, które sugerują zupełnie inną osobowość.
...albowiem dyskusję budujemy nie tylko na podstawie własnej osobowości?
Używamy figur retorycznych, bywamy responsywni i prowokujący, czasem przyjmujemy obcy podgląd za własny lub imitujemy styl wypowiedzi. Pozwalamy sobie trochę poaktorzyć.
Przynajmniej na moich światopoglądowych wątkach.
Awatar użytkownika
Rafael
IntroManiak
Posty: 625
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak właściwie określić typ MBTI ?

Post autor: Rafael »

Wiele jest prawdy w tym artykule.
Jednak nauka sobie, a życie sobie.
Etykietki pełnią pewne funkcje społeczne, a nazwa MBTI zaczęła żyć swoim życiem i stała się już niemalże rodzajem pseudo filozofii, skupiającej wokół siebie grupy "wyznawców".
A ja bardzo lubię takie klimaty, stąd moje zaangażowanie w tym temacie. ;)

Gdyby nie krytykowana przez autorów artykułu dychotomia typów introwertyk i ekstrawertyk to forum nigdy by nie powstało. Zgodnie z rozkładem normalnym musiałaby powstać nieskończona ilość społeczności odpowiadająca ilości punktów na krzywej. Zatem komunikacja użytkowników byłaby niemożliwa. :cry:

To forum gromadzi osoby, które znają słowo introwertyk. To właśnie ono je tu przyciągnęło, bo ma dla nich jakieś znaczenie. Zapewne każdy rozumie je inaczej, ale jednak rozumie "coś", co pozwala mu znaleźć płaszczyznę porozumienia z innymi . :hug:

Podobnie jest i w psychiatrii, bądź co bądź dyscyplinie naukowej "pełną gębą".
Tam też stosuje się etykietki diagnostyczne. Przykładowo F 20.0 - schizofrenia paranoidalna. Choć, każdy psychiatra i chory wie, że tak naprawdę to nic nie znaczy. Nie ma dwóch takich samych schizofrenii. Każdy pacjent ma inny podzbiór objawów z prawie nieskończonego zbioru dolegliwości osób, którym nadano tą etykietkę. Nieskończony, bo ciągle dołączają nowi.

Zatem po co te efki ?
Dla ułatwienia komunikacji między psychiatrami (panie kolego możesz się spodziewać po tym pacjencie pewnego zbioru objawów), dla systemu NFZ, wreszcie dla samych pacjentów, żeby mogli tworzyć społeczności osób naznaczonych tą diagnozą.

Nie inaczej jest z MBTI. Choć sam czteroliterowy typ osobowości nie ma wartości z punktu widzenia nauki, wiele znaczy z punktu widzenia osób, które fascynują się tą typologią. Dzisiaj tą jutro inną.
Tworzy społeczności na facebooku, przykładowo zamknięta grupa typu ISFJ. Gdzie zapewne wiele ciekawych relacji się zawiąże.
Uczy ludzi rozpoznawania cech osobowości i świadomości, że takie w ogóle istnieją. Przeciętny człowiek mało wie o cechach osobowości. Uczy tolerancji wobec wad innych ludzi.
Jest naprawdę wiele plusów takich typologi i dlatego uważam iż warto się tym zajmować. Byle rozsądnie i z umiarem.
Psycholog Adam Grant zwraca uwagę na przeciwstawienie myślenia i odczuwania. Taka opozycja pojawia się w romantycznej literaturze, być może Jung postrzegał swoich znajomych jako racjonalnych i logicznych albo empatycznych, emocjonalnych. Tylko że brak naukowych przesłanek na istnienie takiej opozycji. Badania pokazują raczej, że osoby, które sobie lepiej radzą z wnioskowaniem i myśleniem logicznym również lepiej sobie radzą z emocjami swoimi i innych osób. Nie jest tak, że albo myślimy, albo odczuwamy. Raczej im lepiej myślimy, tym lepiej sobie radzimy z odczuwaniem. Ta dychotomia jest więc w dużej mierze nieuzasadniona.
Ale z tym to się nie zgodzę.
Opozycja w literaturze romantycznej dotyczy siły uczuć, a nie radzenia sobie z odczuwaniem. Romantycy krytykują słabość, niską intensywność uczuć u reprezentantów "szkiełka i oka".
A tu autor twierdzi jedynie: " Raczej im lepiej myślimy, tym lepiej sobie radzimy z odczuwaniem", co jest jak najbardziej prawdą, bo wtedy uczucia są słabe i trafiają pod kontrolę umysłu, a więc faktycznie łatwiej je okiełznać.
A opozycja romantyczna jest nadal prawdziwa. Im silniejsze myślenie tym słabsze uczucia. Każdy to zna z autopsji.
Czyżbym się mylił?

Drim pisze: 12 wrz 2022, 20:34 ...albowiem dyskusję budujemy nie tylko na podstawie własnej osobowości?
Używamy figur retorycznych, bywamy responsywni i prowokujący, czasem przyjmujemy obcy podgląd za własny lub imitujemy styl wypowiedzi. Pozwalamy sobie trochę poaktorzyć.
Przynajmniej na moich światopoglądowych wątkach.
Ale ja myślę, że w tych psychologicznych wątkach wiele wypowiedzi jest całkiem szczerych. (Ja również wiele prawdy o sobie napisałem. Może komuś się przyda do jakiejś analizy.)

Choć to co piszesz też jak najbardziej występuję, tyle że ja mam dość dobre wyczucie do rozróżniania tego co szczere od aktorzenia oraz tego co ludzie piszą, z tym co faktycznie jest w ich głowach i sercach. Zatem uwzględniłem poprawkę na tego typu "zakłócenia" w swojej analizie. Brałem pod uwagę tylko te szczere moim zdaniem wypowiedzi. Jest/było tu też dość spore grono uczestników, którzy chowają swoje prawdziwe oblicze pod maską, ale jak się dobrze przyjrzeć to sporo jednak prześwituje... ;)
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2119
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

Re: Jak właściwie określić typ MBTI ?

Post autor: Drim »

Rafael pisze: 13 wrz 2022, 18:34 ja mam dość dobre wyczucie do rozróżniania tego co szczere od aktorzenia oraz tego co ludzie piszą, z tym co faktycznie jest w ich głowach i sercach. Zatem uwzględniłem poprawkę na tego typu "zakłócenia" w swojej analizie. Brałem pod uwagę tylko te szczere moim zdaniem wypowiedzi. Jest/było tu też dość spore grono uczestników, którzy chowają swoje prawdziwe oblicze pod maską, ale jak się dobrze przyjrzeć to sporo jednak prześwituje... ;)
Zabrzmiało jak ze spektrum umiejętności telepatycznych. Na podstawie szyku zdań i doboru słów odczytujemy prawdziwe JA użytkownika, tak jakby to co właśnie napisał nie było jego prawdziwym JA, (w końcu my wiemy lepiej co ktoś ma na myśli albo jakim naprawdę jest człowiekiem).
Dopowiadasz sobie coś czego nie ma, a to błąd poznawczy. Warto się zastanowić skąd takie podejście się bierze. Umniejszanie osobie z którą prowadzimy dialog brzmi zniechęcająco.
Awatar użytkownika
Rafael
IntroManiak
Posty: 625
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak właściwie określić typ MBTI ?

Post autor: Rafael »

Drim pisze: 14 wrz 2022, 1:07 Zabrzmiało jak ze spektrum umiejętności telepatycznych. Na podstawie szyku zdań i doboru słów odczytujemy prawdziwe JA użytkownika, tak jakby to co właśnie napisał nie było jego prawdziwym JA, (w końcu my wiemy lepiej co ktoś ma na myśli albo jakim naprawdę jest człowiekiem).
Dopowiadasz sobie coś czego nie ma, a to błąd poznawczy. Warto się zastanowić skąd takie podejście się bierze. Umniejszanie osobie z którą prowadzimy dialog brzmi zniechęcająco.
błąd poznawczy.
Błąd poznawczy to czytanie w cudzych myślach. O czym ja dobrze wiem i tego nie robię. Widocznie nie zrozumiałeś należycie mojej metafory. Chodziło mi o interpretacje tekstu taką jaką stosują biegli sądowi, pracownicy IPN, historycy, archiwiści, a nawet o zgrozo bibliści. Podobne metody stosują również psychoterapeuci, kiedy proszą pacjenta o napisanie tekstu na określony temat, a potem go analizują.
Kiedyś się tym dużo interesowałem i sporo mi z tych metod w głowie zostało.
Umniejszanie osobie z którą prowadzimy dialog brzmi zniechęcająco.
Ja tu z nikim poza Tobą dialogu nie prowadzę... Poczułeś się umniejszony?
Bo jeśli tak to napisz do mnie na pw to sobie sprawę wyjaśnimy. :)
A moja wypowiedź miała charakter ogólny i nie była skierowana do żadnego z użytkowników. Co chyba oczywiste.


A tu jest temat poradnikowy dotyczący określania typów MBTI i nie należy popadać w osobiste dygresje na temat czyichś błędów poznawczych, umniejszania itp. Takie rzeczy wyjaśnia się na pw.

Zatem wracając do tematu. MBTI między innymi, odpowiada na potrzebę dowiedzenia się się więcej o sobie samym . Poznania prawdziwego JA, tak jak to określasz. I często z tego powodu ludzie zgłębiają funkcje, style komunikacji i inne narzędzia oferowane przez MBTI ,

Są również i takie osoby, które bardzo mało o sobie wiedzą, bo są tak zapracowani, że nie mają czasu zajrzeć w głąb siebie i wypełnienie nawet tak niedoskonałego testu może być nieco pomocne. Może dać pierwszy impuls do dalszych wewnętrznych poszukiwań. Sięgnięcia po dalszą lekturę. Być pierwszym krokiem na ścieżce fascynującej przygody poznawania siebie.
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2119
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

Re: Jak właściwie określić typ MBTI ?

Post autor: Drim »

Rafael pisze: 14 wrz 2022, 16:33 Chodziło mi o interpretacje tekstu taką jaką stosują biegli sądowi, pracownicy IPN, historycy, archiwiści, a nawet o zgrozo bibliści. Podobne metody stosują również psychoterapeuci, kiedy proszą pacjenta o napisanie tekstu na określony temat, a potem go analizują.
Różne odmienne względem siebie dyscypliny wymienione jednym ciurkiem. Tak się nie robi. Wezmę pod uwagę jedną najbliższą moim zainteresowaniom.
Historia nie polega na wartościowaniu interpretacji własnej (ta z założenia jest subiektywna i ograniczona) tylko na badaniu źródeł w zestawieniu z innymi źródłami i późniejszej dyskusji o wysnutych tezach na podstawie argumentów i kontrargumentów. Dopiero po dyskusji pojawia się interpretacja. Zazwyczaj błędna.
Rafael pisze: 14 wrz 2022, 16:33 Ja tu z nikim poza Tobą dialogu nie prowadzę... Poczułeś się umniejszony?
Bo jeśli tak to napisz do mnie na pw to sobie sprawę wyjaśnimy. :)
Nie, nic nie będziemy sobie wyjaśniać na pw. Zwróciłem Ci uwagę i sprawa jest zamknięta z mojej strony.
Właśnie zarzuciłeś potencjalnym dyskutantom brak szczerości i wyższość własnej interpretacji tego co napisali. Słabo brzmi, nieprawdaż? Dla kontrastu. Choć natrzepałem tyle postów we światopoglądzie to nigdy nie podchodziłem do rozmowy na zasadzie ja wiem lepiej. Wprost przeciwnie. Zawsze podchodziłem z pewną dozą niepewności i przyzwoleniem na zmianę własnego punktu widzenia. Nawet teraz, tutaj w temacie o horoskopie (czyli o MBTI).
Awatar użytkownika
Kermit
Introwertyk
Posty: 74
Rejestracja: 06 wrz 2020, 18:26
Płeć: kobieta
Enneagram: 4w5
MBTI: INFJ

Re: Jak właściwie określić typ MBTI ?

Post autor: Kermit »

Nie wiem właściwie o czym tu jest rozmowa, ale i tak się wypowiem.
Trzeba się trochę interesować tematem, żeby siebie lub kogoś określić poprawnie. Test może nie pokazać prawdy. Osobiście robiłam test 2 razy w różne dni i wyszedł 2 razy inny wynik.
Kiedy określam inne osoby najpierw decyduję czy jest I/E a potem czy jest J, bo sama jestem J więc mi łatwiej, generalnie porównuję do siebie.
Potem czytam szczegóły kolejnych typów i patrzę co mi pasuje i któryś typ zawsze pasuje.
Jak zaczęłam czytać o INFJ/ oglądać filmiki na YT byłam w szoku jak szczegóły pasują i byłam w szoku że inni też tak mają. Dla mnie czytanie całej tej teorii ma sens w kontekście osoby.
Łatwiej jest analizować osoby, które dopiero poznajemy. Nie jestem w stanie zdefiniować typów osób z rodziny.

Ciekawa jestem, które moje wypowiedzi nie pasują do mojego typu :) Powiecie mi ?
Awatar użytkownika
bartek93
Ambiwertyk
Posty: 320
Rejestracja: 15 kwie 2018, 22:29
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ENxP
Lokalizacja: Okolice Siedlec

Re: Jak właściwie określić typ MBTI ?

Post autor: bartek93 »

Przede wszystkim dużo ludzi typuje siebie czy innych nie po funkcjach kognitywnych, z których wynikają mechanizmy zbierania informacji, interakcji ze światem zewnętrznym itd., tylko po vibe'ie stereotypach o danych typach. Takie testy jak 16personalities to już w ogóle dramat, takie niby Big5 udające MBTI. I tak jeśli ktoś jest typową gospodynią domową, która mówi "weź chleba do zupy, bo się nie najesz", to na pewno jest xSFJ, a jak ktoś siedzi tylko przed kompem i nie myje się tydzień, to z pewnością INTP. Ja sam typuje się na ENFJ (jeszcze), bo taki typ wychodzi mi w testach na funkcje kognitywne, ale one też nie są doskonałe. Po ostatnich rozkminach z przyjaciółką, która zna się bardzo dobrze na funkcjach kognitywnych, zaczynam u siebie rozważać coraz bardziej nie Fe-Ni, tylko Ne-Fe, ale nadal mam wiele cech, które tak w zasadzie wykluczałyby każdy typ MBTI - jest to narzędzie, któremu daleko do idealności. Lepszy jest enneagram.
Kermit pisze: 14 wrz 2022, 23:07 Kiedy określam inne osoby najpierw decyduję czy jest I/E a potem czy jest J, bo sama jestem J więc mi łatwiej, generalnie porównuję do siebie.
Potem czytam szczegóły kolejnych typów i patrzę co mi pasuje i któryś typ zawsze pasuje.
Jak zaczęłam czytać o INFJ/ oglądać filmiki na YT byłam w szoku jak szczegóły pasują i byłam w szoku że inni też tak mają. Dla mnie czytanie całej tej teorii ma sens w kontekście osoby.
Czyli nie typujesz w MBTI, bo MBTI to nie jest typowanie po literkach, tylko po funkcjach kognitywnych. Obstawiam, że mnie otypowałabyś na INTJ, podczas gdy jestem ekstrawertykiem i feelerem. Sam znam osoby xxxP, które są dużo bardziej zorganizowane niż typy xxxJ. Tak samo jak znam typy Ixxx, które są bardziej towarzyskie i imprezowe niż ja - typ Exxx.
Typ INFJ to ten "mistyczny, wyjątkowy, najrzadszy" typy, którym chce być dosłownie każdy (sam kiedyś typowałem się na INFJ), a opisy dostępne w Internecie na stronach typu 16p są tak skonstruowane, że w zasadzie każdy może znaleźć coś pasującego do siebie i potem się okazuje, że ten INFJ to tak naprawdę ENTP, a tamten to ESFP, bo się misstypują. Oczywiście nie twierdzę, że nie możesz być tym typem, ale gdy widzę, że typujesz po literkach, to mogę podejrzewać, że się misstypujesz.
I breathe the air of my beliefs
ENFP 962(171) sp/so
Awatar użytkownika
Rafael
IntroManiak
Posty: 625
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak właściwie określić typ MBTI ?

Post autor: Rafael »

Kermit pisze: 14 wrz 2022, 23:07 Nie wiem właściwie o czym tu jest rozmowa, ale i tak się wypowiem.
I bardzo dobrze. :)
Trzeba się trochę interesować tematem, żeby siebie lub kogoś określić poprawnie. Test może nie pokazać prawdy. Osobiście robiłam test 2 razy w różne dni i wyszedł 2 razy inny wynik.
Wielu osobom tak różnie wychodzi. I ta różność też pokazuje na pewną grupę typów osobowości.

Jednak u mnie to zawsze tak samo wychodzi, zgodnie z prawdą. Nie tylko w MBTI, ale i w innych testach również.
Trzeba też tym testom trochę "pomóc" i właściwie odpowiadać na pytania, to wtedy będzie dobry wynik. Ja się takich psychotestów bardzo wiele już narozwiązywałem, więc wiem jak to robić. Trzeba sobie zadać pytanie, co autor faktycznie miał na myśli, a nie jak to literalnie jest sformułowane. Patrzeć na ducha, a nie literę.
Kiedy określam inne osoby najpierw decyduję czy jest I/E a potem czy jest J, bo sama jestem J więc mi łatwiej, generalnie porównuję do siebie.
Potem czytam szczegóły kolejnych typów i patrzę co mi pasuje i któryś typ zawsze pasuje.
Całkiem fajna metoda, choć nie jest to ortodoksyjne MBTI. Ale przecież nie musi takie być. Dzięki temu, że ludzie wymyślają własne sposoby, to określanie typów się rozwija. Znalazłaś sobie taki sposób jaki jest w zgodzie z Twoim aktualnym myślenie i wiedzą. I super. :)
Może za jakiś czas znowu wymyślisz coś innego?
Łatwiej jest analizować osoby, które dopiero poznajemy. Nie jestem w stanie zdefiniować typów osób z rodziny.
Jam mam dokładnie na odwrót. Z rodziną i bliskimi osobami sobie radzę. A nowych osób nie potrafię. (Za mało danych.)
Ciekawa jestem, które moje wypowiedzi nie pasują do mojego typu :) Powiecie mi ?
Miło, że o to pytasz. Dla mnie to duża przyjemność odpowiedzieć. :)
Przeczytałem wszystkie Twoja posty i owszem bardzo ciekawa lektura. Dobrze umiesz ludziom poradzić, to chyba Twoja najmocniejsza strona na tym forum.

Napisałem swoje spostrzeżenia przeciw i za przynależności do typu INFJ.

Przeciw:
Zbyt mało metafor(być może to intencjonalne ze względu na obawy o niezrozumienie), za mało poetyczności w wypowiedziach, INFJ to artystyczna dusza( ja tego nie czuję), podajesz raczej konkretne przykłady z życia INFJ używałby bardziej ulotnych idei (często niejasnych dla innych), łatwo zrozumieć co piszesz (od razu wiadomo o co chodzi) INFJ jest trudniej zrozumieć(trzeba się głębiej wczytać, bardziej zawiłe pisanie).

Za:
Raczej więcej jest takich wypowiedzi, które przemawiają za INFJ. Lubisz pomagać innym, nie lubisz rozmawiać o niczym, jesteś przekonana do swoich racji, znasz się na ludziach, jesteś inteligentna i mądra, męczą Cie spotkania z nieznajomymi, bezpośredni styl komunikacji, cenienie sobie prywatności, chęć wychodzenia do ludzi, zamiłowanie do dawania rad(jeśli zostaniesz poproszona).

Reasumując to nie potrafiłbym Cię wytypować na podstawie tego co napisałaś. :facepalm:
Jako że cenisz sobie swoją prywatność spuszczasz na swoje życie dość szczelną kurtynę milczenia o tym, co mogłoby stanowić dla Ciebie bardziej sekretne obszary. Robisz to bardzo inteligentnie, na tyle dobrze aby żaden ciekawski nie mógł tam zajrzeć. Mało jest w Twoich postach o własnych uczuciach, emocjach, nie mówiąc już o intymnej stronie życia, co można by rozumieć jako introwertyzm, ale także jako typ osobowości, gdzie rozum króluje. :)

Generalnie to się zgadzam z tobą Bartku, niemniej jednak w każdej grupie zwolenników (w tym przypadku MBTI) są ludzie ortodoksyjni trzymający się sprawdzonego schematu (w tym wypadku funkcji), jak i tacy, którzy szukają bardziej autorskich, własnych rozwiązań. Ja raczej do tych drugich się zaliczam. Taki już ze mnie typ, co lubi robić wszystko po swojemu. Kermit też chyba tak ma ?
Typ INFJ to ten "mistyczny, wyjątkowy, najrzadszy" typ, którym chce być dosłownie każdy (sam kiedyś typowałem się na INFJ)
Ja nie chce. Jestem zadowolony ze swojego ISTP, a takie zadowolenie z siebie to też jest typowe dla ISTP właśnie.
że ten INFJ to tak naprawdę ENTP,
To prawda te dwa typy są często mylone i to w jedną stronę tak jak piszesz.
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
Awatar użytkownika
Introja
Stały bywalec
Posty: 233
Rejestracja: 25 lip 2021, 16:27
Płeć: kobieta

Re: Jak właściwie określić typ MBTI ?

Post autor: Introja »

Rafael pisze: 15 wrz 2022, 19:09
Jam mam dokładnie na odwrót. Z rodziną i bliskimi osobami sobie radzę. A nowych osób nie potrafię. (Za mało danych.)
No dobra, to z jednej strony twierdzisz, że niektórym użytkownikom tutaj nie pasuje podanie przez nich na profilu jakim typem są, a mówisz, że jednak nowych osób ocenić nie potrafisz 🤔
Wypowiedzi na forum, myślę, że nie zdradzają za dużo o tym, jaki ktoś jest, by ocenić, no chyba, że było jakieś bliższe poznanie z tymi osobami, rozmowy większe
Edit: a w sumie jestem ciekawa jak byś typował mnie?
Po tym, co piszę. Widzę, że nie mam podane tutaj na profilu jakim typem jestem, kiedyś miałam inne konto i miałam podane, więc ciekawe 😁
Gdy robiłam test mbti, to wynik wydawało mi się, że był bardzo zgodny ze mną, więc ciekawe. No i muszę wejść też w ten filmik co podałeś
Awatar użytkownika
Rafael
IntroManiak
Posty: 625
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak właściwie określić typ MBTI ?

Post autor: Rafael »

Introja pisze: 16 wrz 2022, 14:19 No dobra, to z jednej strony twierdzisz, że niektórym użytkownikom tutaj nie pasuje podanie przez nich na profilu jakim typem są, a mówisz, że jednak nowych osób ocenić nie potrafisz 🤔
Cytuje obydwie moje wypowiedzi.
Zauważyłem również iż pod awatarami wielu użytkowników znajdują się literki MBTI, które nijak się mają do treści ich wypowiedzi, które sugerują zupełnie inną osobowość.
mam dokładnie na odwrót. Z rodziną i bliskimi osobami sobie radzę. A nowych osób nie potrafię. (Za mało danych.)
Tu żadnej sprzeczności nie ma.
Sformułowanie "które sugerują zupełnie inną osobowość." oznacza literalnie, iż może to być jeden z 15 pozostałych typów, a nawet i ten wskazany pod awatarem. A to że wypowiedzi nie pasują do typu nie oznacza jeszcze, że ktoś nie jest tym typem pod awatarem , gdyż mogą być one np nieszczere, zakłócone nastrojem lub jakimś zaburzeniem psychicznym.

A teraz to co ja chciałem przez to powiedzieć.
Odnoszę takie wrażenie, iż niektórzy użytkownicy nie mają dobrze określonego typu pod awatarem. Przypuszczam iż ich typem jest jeden z 15 pozostałych typów MBTI, który to typ nie jest mi zanany. Zakładam również iż wypowiedzi użytkowników są szczere oraz poinformowali oni na forum o swoich zaburzeniach psychicznych, a ich wypowiedź jest pisana w okresie wyrównanego nastroju. Nie jest również zamieszczona pod wpływem emocji. Moja wypowiedź dotyczy wyłącznie tych użytkowników, spełniających powyższe warunki. Ma charakter ogólny i nie jest skierowana do żadnego z użytkowników osobiście.

Tyle, że taki styl wypowiedzi jak powyżej średnio mi pasuje i chyba nie tylko mi. Mam nadzieję. ;)

A swoją drogą to ja spełniam powyższe warunki i można by mnie dość łatwo wytypować. Inna sprawa czy dobrze.
Z tego co napisałem na forum mógłby zostać określony dla mnie typ: ISTP, ENFP, INFP.
A może jeszcze jakieś inne? Jestem otwarty na Wasze propozycje
Wypowiedzi na forum, myślę, że nie zdradzają za dużo o tym, jaki ktoś jest, by ocenić, no chyba, że było jakieś bliższe poznanie z tymi osobami, rozmowy większe
I tak i nie zależy kogo. Moje zdradzają i jeszcze kilku innych też.
Są też takie osoby, które nie pasują do żadnego typu.
A także takie, które są bardzo typowe i łatwo je określić. Również i takie, które trudno wytypować, nawet gdy się je dobrze zna.
a w sumie jestem ciekawa jak byś typował mnie?
Jak będę miał więcej czasu to przeczytam wszystkie Twoje posty i zobaczę czy coś da się zrobić.
A o wyniku poinformuję w tym temacie. :)
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
Awatar użytkownika
Rafael
IntroManiak
Posty: 625
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak właściwie określić typ MBTI ?

Post autor: Rafael »

Przeczytałem wszystkie Twoje posty i na ich podstawie mogę określić Twoją osobowość jak typ ISFP zwany również artystą lub poszukiwaczem przygód. :)
Do typowania użyłem 4 metod: funkcji, tabeli komunikacji, opisów typów i własnej autorskiej(bez nazwy).

Poniżej podaję listę Twoich prawdopodobnych cech i zachowań, wyłowionych z tekstu, które odpowiadają temu typowi.

Introwertyczne uczucia trudne do wyrażenia na zewnątrz znajdują wyraz w różnego rodzaju szeroko rozumianej twórczości artystycznej, ulepszaniu świata, opiekowaniu się zwierzętami.
Zamiłowanie do wszystkiego co piękne, w tym również do ślicznych drobiazgów oraz niepowtarzalnych przedmiotów.
Zmienność, ale jednocześnie solidność i odpowiedzialność za to co się robi połączona z dążeniem do kontrolowania sytuacji życiowych w przewidywalny sposób.

Chęć do pomagania innym i dawania rad. Umiejętność działania w tle bez rywalizacji o pierwsze miejsce w szeregu.
Generalnie komunikacja pośrednia, lecz od czasu do czasu pojawiają się wypowiedzi bezpośrednie.
Niechęć do prowadzenia intelektualnych sporów, dysput i kłótni. Zamiast tego dążenie do zachowania miłej atmosfery w grupie i dobrego samopoczucia wszystkich jej uczestników. Zaczynając od siebie, co może stać się zaraźliwie dla innych.

Awersja do negatywnych wiadomości, które mogą prowadzić do znacznego pogorszenia nastroju. oraz wojny i wszelkich form przemocy zarówno fizycznej jak i psychicznej.
Koncentracja uwagi na teraźniejszości daje najwięcej pozytywnych wrażeń, podobnie jak gotowanie i jedzenie smacznych potraw.

Przywiązywanie dużej uwagi do smaku i zapachu.
Zainteresowanie ekologią i innymi działaniami, które mogą dać coś dobrego innym.
Trudności z otwartym mówieniem o uczuciach, które łatwiej wyrazić na piśmie.
Długi czas podejmowania decyzji.
Umiejętność dopasowania się do innych, ugodowość.
Szerokie horyzonty.
Preferowany kontakt z innymi w cztery oczy, w grupie tylko z rodziną lub niewielką grupą dobrych znajomych.
Kontakty nawiązuje na podstawie intuicji i sympatii do drugiej osoby.
Może przejawiać duże zaangażowanie w pracy pod warunkiem, że będzie ona ciekawa.

Większość Twoich wypowiedzi zgodnych jest z typem ISFP, jednak jest to tylko niewielki fragment Ciebie, który zechciałaś ujawnić na forum, zatem wynik typowania jest jedynie szacunkowy. Mało jest natomiast wypowiedzi sprzecznych z tym typem.

Jako, iż w teście na fobię społeczną otrzymałaś 62 punkty określony przeze mnie introwertyzm może nim faktycznie nie być i teoretycznie mógłby to być jakiś typ ekstrawertyczny, choć moim skromnym to mało prawdopodobne. :)

Proszę napisz mi jaki typ otrzymałaś po wypełnieniu testu?
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
Awatar użytkownika
Introja
Stały bywalec
Posty: 233
Rejestracja: 25 lip 2021, 16:27
Płeć: kobieta

Re: Jak właściwie określić typ MBTI ?

Post autor: Introja »

@Rafael uśmiechnęłam się jak weszłam na priv i okazało się, że masz jakiś typ dla mnie 😁 ISFP, tego jeszcze nie grali, aż sama muszę poczytać coś o tym więcej. Ale w zasadzie większość się tutaj zgadza, z tego, co wymieniłeś. I myślę, że na pewno jestem typem introwertycznym. Kiedy robiłam ten test z tej strony o mbti, to w zasadzie wyszło mi kiedyś to:
https://www.16personalities.com/pl/osobowosc-infj
"Rzecznik", część w zasadzie też by się zgadzała, ale faktycznie więcej nawet w tym opisie typu isfp też na tej stronie. Test robiłam dawno, więc ciekawe co wyszłoby po czasie tam. Chyba faktycznie jestem isfp. Dzięki za analizę, za czytanie moich wypowiedzi, współczuję i dziękuję 😂
Awatar użytkownika
Rafael
IntroManiak
Posty: 625
Rejestracja: 04 lip 2022, 22:01
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ISFJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak właściwie określić typ MBTI ?

Post autor: Rafael »

Ja też brałem pod uwagę INFJ, ale odrzuciłem, bo INFJ ma funkcję Se na samym końcu, a u Ciebie świat sensoryczny, czyli ten poznawany zmysłami jest bardzo ważny. :)

INFJ to taki, który nie będzie zwracał uwagi na wystrój swojego mieszkania, będzie mu wszystko jedno jak się ubiera, no chyba że właśnie to jest jego ideą, wtedy z kolei będzie na to zwracał przesadnie uwagę, może nawet fanatycznie.

INFJ też często ma artystyczną osobowość, ale raczej będzie szedł w kierunku pisania(fikcja np fantastyka, poezja), muzyki(np kompozycja), może być również malarstwo, ale raczej wybierze abstrakcję.
Słabością INFJ jest brak kontaktu z rzeczywistością, a u Ciebie przecież tego nie ma. Ty czujesz zapachy, smakujesz potrawy, fotografujesz to co dostrzegasz. :)

Gdyby INFJ zainteresował się fotografią, to byłyby to przykładowo jakieś odrealnione portrety, a nie pomnik, tak jak u Ciebie. Pewnie by go nawet nie zauważył. Tworzył by za pomocą zdjęć jakieś odrealnione światy.

Ja też zawsze fotografowałem to co jest, bo ISTP też jest sensorykiem. :)
Nie o górę się potkniesz, ale o kamień.
ODPOWIEDZ