Asertywność
Asertywność
Co myślicie nt asertywności? Jest ważna w życiu człowieka czy nie jest, ma ona znaczenie do osiągnięcia tego co najważniejsze dla nas samych, czy może to jednak coś złego czego powinno się unikać w kontakcie z drugim człowiekiem? być uległym, bez przekonania czy też zdecydowania...
- Inno
- Legenda Intro
- Posty: 1214
- Rejestracja: 01 paź 2008, 18:47
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Asertywność
Uważam, że bez asertywności to ciężko się człowiekowi w życiu wiedzie. Ale jest to umiejętność nabyta, więc można się jej nauczyć. Asertywność jak najbardziej jest czymś pozytywnym. Nie za bardzo rozumiem drugą część pytania. Jak bycie uległym, bez przekonania, zdecydowania może być wartością pozytywną i przekładać się nie szczęśliwe życie?
- Shamicki
- Introwertyk
- Posty: 119
- Rejestracja: 30 lip 2008, 2:07
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w6
- MBTI: INTJ
Re: Asertywność
Patrząc na definicje asertywność jest dość skomplikowana. Wolę zastępować asertywność nonkonformizmem.
Człowiek tworzy jakąś rzeczywistość, a potem staje się jej ofiarą.
Re: Asertywność
Nope. asertywnośc polega na tym, że potrafisz powiedzieć "nie", kiedy coś Ci się nie podoba.degieb pisze:To jest to,że jak koledzy mnie cisną to ja im odpowiadam?
- vragutinovic
- Pobudzony intro
- Posty: 169
- Rejestracja: 18 lis 2012, 0:38
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTP
Re: Asertywność
Asertywność jest jak język - jeśli ludzie rozmawiają w tym samym języku, to zrozumieją się. Chodzi mi o to, że jeśli asertywny A odmówi asertywnemu B, albo sprzeciwi się w dyskusji, to B się z tego powodu nie zżyma (w sumie nie powinien). Natomiast nieasertywny C i tak może pomyśleć, że A to buc, w ogóle jakiś taki nieprzystępny i co on o sobie myśli. Ale może asertywność na tym polega - C myśli, że A to buc, a A się tym nie przejmuje.
Re: Asertywność
A ja właśnie wolę asertywność niż nonkonformizm - dla mnie nonkonformizm to jakaś poza, hipsterstwo dla hipsterstwa. I nie jest wcale trudne do osiągnięcia.
Za to z rozsądnym mówieniem nie kiedy tego trzeba to już jest gorzej. W sumie właśnie mam z tym ogromny problem - nawet zastanawiałam się nad tym szkoleniem, żeby znaleźć jakąś inspirację, czy bodziec do zmian - http://success-story.pl/index.php/pl/of ... ia-otwarte
No ale nie wiem z drugiej strony czy nie sądzicie, że jednodniowe szkolenie może być jednak niewystarczające? W ogóle macie jakiś sposób żeby w sobie tą dobrą asertywność wyrobić?
Za to z rozsądnym mówieniem nie kiedy tego trzeba to już jest gorzej. W sumie właśnie mam z tym ogromny problem - nawet zastanawiałam się nad tym szkoleniem, żeby znaleźć jakąś inspirację, czy bodziec do zmian - http://success-story.pl/index.php/pl/of ... ia-otwarte
No ale nie wiem z drugiej strony czy nie sądzicie, że jednodniowe szkolenie może być jednak niewystarczające? W ogóle macie jakiś sposób żeby w sobie tą dobrą asertywność wyrobić?
- vragutinovic
- Pobudzony intro
- Posty: 169
- Rejestracja: 18 lis 2012, 0:38
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTP
Re: Asertywność
Nonkonformizm to nonkonformizm, pozerstwo to pozerstwo, a hipsterstwo to hipsterstwo. Pierwszy jest autentyczny, drugie to udawanie kogoś kim się nie jest, a trzecie to sprzeciwianie się "obowiązującym" trendom na siłę, "bo tak".
Re: Asertywność
A asertywność jest charakterystyczna dla których? Nonkonformistów tylko? W ogóle można to jakoś tak przyporządkować?
- vragutinovic
- Pobudzony intro
- Posty: 169
- Rejestracja: 18 lis 2012, 0:38
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTP
Re: Asertywność
...i dlatego nie przynależy tylko i wyłącznie nonkonformistom, każdy może się jej nauczyć.Inno pisze:Ale jest to umiejętność nabyta, więc można się jej nauczyć.
I nie, nie można tego nijak przyporządkować, bo tak naprawdę nie ma konformistów, nonkonformistów czy antykonformistów (to uproszczenia myślowe), są tylko zachowania konformistyczne, nonkonformistyczne lub antykonformistyczne. Wszyscy takie czasami (lub często) wykazujemy. Więcej na ten temat już w pierwszym rodziale swojej książki "Człowiek - istota społeczna" pisze ten jegomość (ten z lewej):