Polski Portal Introwertyków

Dom, a dookoła lasy, jeziora i żadnych głupich sąsiadów kłócących się o miedzę.

Moje wymarzone miejsce to morze, przy ktorym jest las

Aktualnie moje wymarzone miejsce to jakaś pasterska chatka w górach. Mógłbym tam poczytać książkę przy dźwiękach wiatru. W piecu bym rozpalił ogień i czułbym pełną swobodę i wolność. Taka świetna przygoda.

Morze przy którym jest las.

Przytulny domek niedaleko morza.

W ostatnim roku bogactwo kolorow nieba na plaży

30 metrów kwadratowych domku, z towarzyszącym malutkim ogródkiem, z sąsiadami oddalonymi o co najmniej 1 kilometr. Lokalizacja? Najlepiej z dala od wszelkiego zgiełku.

Mój wymarzony kawałek świata będzie wyglądał tak: Domek drewniany o konstrukcji szkieletowej o powierzchni 35m2 z użytkowym poddaszem. Na zewnątrz zadaszony taras, idealny na poranną kawę. Całość będzie stała na wzgórzu z widokiem na dolinę. Na zielonej polanie. Z dobrym dojazdem do cywilizacji, ale dość daleko aby mieć wymarzoną ciszę i spokój na co dzień.