forum pada

[Rafael]

Mamy 2023 a forum wciąż istnieje w co naprawdę wątpiłem. Chwala wam.

Dziękuję za uznanie.
Istnieje całkiem stabilnie, dzięki kilkunastu użytkownikom, którzy udzielają się w miarę regularnie.

Obecnie jest dość duża przewaga mężczyzn, co mnie osobiście dziwi, bo wiele tu tematów mieszczących się w ramach szeroko rozumianej psychologii. A to powinno przyciągać głównie kobiety. Nie brakuje też wątków romansowych, które drogie panie lubią najbardziej.

Ciekaw jestem czy dawniej też tak było?

[Erebus_Querella]

Jeżeli o psychologię chodzi mężczyźni lepiej się w tym sprawdzają. Z doświadczenia wiem że kobiety często nie są obiektywne a ich poglądy czy odczucia wpływają na ich ocenę bardziej niż powinny. Zostaje nam też większość samobójstw i problemów w których to statystykach mężczyźni wyprzedzają kobiety. Nic dziwnego że interesują się rozwiązaniem a więc psychologia.

[Rafael]

Jeżeli o psychologię chodzi mężczyźni lepiej się w tym sprawdzają. Z doświadczenia wiem że kobiety często nie są obiektywne a ich poglądy czy odczucia wpływają na ich ocenę bardziej niż powinny. Zostaje nam też większość samobójstw i problemów w których to statystykach mężczyźni wyprzedzają kobiety. Nic dziwnego że interesują się rozwiązaniem a więc psychologia.

Hm.. Może to być sprawa różnicy pokoleń. W moim, czyli 50-latków zainteresowanie psychologią wśród mężczyzn bardzo znikome. Wśród kobiet nieco lepiej, ale też pobieżnie.

A wśród 30-latków (dominująca grupa wiekowa na forum) to nie wiem, jak to się kształtuje. Podejrzewam, że proporcje nieco się wyrównały. Jednak trudno by mi było uwierzyć w większe zainteresowanie tą dziedziną wiedzy ze strony panów niż pań.

Zresztą tutaj chłopaki dyskutują głównie na tematy światopoglądowe. Ożywiają się też nieco a konto relacji damsko męskich. Natomiast tematy stricte psychologiczne raczej leżą odłogiem, świadcząc jedynie o wspaniałej przeszłości forum introwertyków.

[Drim]

Ciekaw jestem czy dawniej też tak było?

A wśród 30-latków (dominująca grupa wiekowa na forum)

Dawniej przeważającą grupą były osoby przed 30stką.

[Rafael]

Dawniej przeważającą grupą były osoby przed 30stką.

A jeśli chodzi o płeć to kogo było więcej?
Z tych dawnych tematów, które ja czytam to wynika lekka przewaga postów kobiet, ale może to być spowodowane moim subiektywnym wyborem wątków, gdzie akuratnie panie przeważały.

[Drim]

@Rafael
Pewnie po równo.
Poznały wolnych mężczyzn po 30, powychodziły za mąż, porodziły dzieci. Teraz na forum zostały same wolne chłopy po 30.

[jubei]

Nie ma drugiego forum o introwertykach więc ten monopol nie upadnie

[Rafael]

Pewnie po równo.
Poznały wolnych mężczyzn po 30, powychodziły za mąż, porodziły dzieci.

No tak, to na pisanie na forum nie mają czasu. Może wrócą na emeryturze, ale wtedy to już będą w przewadze bo mężczyźni odejdą na wieczny odpoczynek.

Teraz na forum zostały same wolne chłopy po 30.

Parę kobiet jednak jest.
I może będzie więcej, gdy będziemy dla nich bardziej sympatyczni.
Tak sobie to wyobrażam, ale mogę się mylić.

[Agon]

Obecnie jest dość duża przewaga mężczyzn, co mnie osobiście dziwi, bo wiele tu tematów mieszczących się w ramach szeroko rozumianej psychologii. A to powinno przyciągać głównie kobiety. Nie brakuje też wątków romansowych, które drogie panie lubią najbardziej.

Mnie to nie dziwi w ogóle. Jedna dziewczyna z innego forum napisała kiedyś, że na to forum nie wejdzie bo się jej to kojarzy ze stulejarstwem/spermiarstwem - któregoś z tych sformuowań użyła. Ta dziewczyna była taką grzeczną introwertyczką, a mimo to miała takie podejście i użyła takich słów. Może to odosobniony przypadek, a może nie.

[Drim]

Na szczęście w moich tematach, np. o pozycji USA na świecie, żadne dziewczyny się nie wypowiadają i nie ma stulejarstwa. Sytuacja win-win.

[Rafael]

Mnie to nie dziwi w ogóle. Jedna dziewczyna z innego forum napisała kiedyś, że na to forum nie wejdzie bo się jej to kojarzy ze stulejarstwem/spermiarstwem - któregoś z tych sformuowań użyła. Ta dziewczyna była taką grzeczną introwertyczką, a mimo to miała takie podejście i użyła takich słów. Może to odosobniony przypadek, a może nie.

Musiałem sprawdzić w słowniku, https://www.miejski.pl/slowo-Stulejarz co te słowa oznaczają.
I z moich obserwacji to tutaj nikogo takiego nie ma, kto by jakoś szczególnie zabiegał o względy pań. Raczej jest w tym temacie dość obojętnie.
Również w dawnych postach z przed lat niczego takiego nie zauważyłem.
Być może takie rzeczy dzieją się na pw, ale tego to ja już nie wiem. I inni też nie wiedzą.

[pe_ter84]

Problem tego forum to zbyt dużo wątków filozoficznych. Nic tu po mnie.

[Agon]

Być może takie rzeczy dzieją się na pw, ale tego to ja już nie wiem. I inni też nie wiedzą.

Z tego co wiem ona nigdy nie miała tutaj konta, po prostu tak sobie wymyśliła, że na forum dla introwertyków są takie osoby. Może miała jakieś kompleksy czy coś. No ale może dużo dziewczyn myśli podobnie, coś na zasadzie że facet introwertyk to nudziarz i męczybuła.

[Drim]

Nie widzę nic nudnego w moim viewtopic.php?t=3564

[Rafael]

Z tego co wiem ona nigdy nie miała tutaj konta, po prostu tak sobie wymyśliła, że na forum dla introwertyków są takie osoby. Może miała jakieś kompleksy czy coś.

To forum jest dobre dla tych, którzy interesują się psychologią lub tymi dyskusjami, które są w dziale światopogląd.
A gdy ktoś używa takich słów jak ona to znaczy, że o psychologii nie ma żadnego pojęcia.

Wyrazy te służą tylko do siania zła, dyskryminacji i stygmatyzacji i osobą cokolwiek mającym wspólnego z psychologią nie przeszły by przez gardło.
A skoro tak to na tym forum nic ciekawego dla nie niej ma, bo kobiety na tematy światopoglądowe rzadko kiedy lubią dysputy prowadzić i mało prawdopodobne, aby do takich należała.

Na forach katolickich kiedyś było dużo kobiet. Nie wiem, czy nadal tak jest, ale podejrzewam że tak, bo to kościół żeńsko katolicki. A tutaj jest dużo antyreligijnych wpisów. To może niektóre osoby zniechęcić, a na pewno nie przyciągnie. Gdyby to było forum introwertyków katolików to jest wysoce prawdopodobne, że byłaby przewaga płci pięknej.

No ale może dużo dziewczyn myśli podobnie, coś na zasadzie że facet introwertyk to nudziarz i męczybuła.

Na pewno jest sporo takich osób, ale to będą raczej rozrywkowe ekstrawertyczki, a to już zupełnie nie dla nich miejsce.