Polski Portal Introwertyków

Bardzo dziękuję :-/ Przy dowolnym meczu kibicuję Oddziałom Prewencji. Czytałem o rozróbie po meczu, mam nadzieję że mój zespół tylko niebo i ziemię zostawił :evil:

Ja tam popieram Szczukę i jestem za pokojem na świecie

Padre pisze:Bardzo dziękuję :-/ Przy dowolnym meczu kibicuję Oddziałom Prewencji. Czytałem o rozróbie po meczu, mam nadzieję że mój zespół tylko niebo i ziemię zostawił :evil:

Po co przejmować się mniejszością ?
Kiedy wracałem nie byłem świadkiem żadnej rozróby. Przy takim meczu to oczywiste, że będą nieliczne incydenty, nic na to nie poradzisz. Ale to nie jest powód, żeby rezygnować z uczestnictwa w kibicowaniu swojej drużynie . Ja też jestem przeciwnikiem takich zachowań, robiłem sobie zdjęcia z kibicami Rosji, można ? Można ! Ale przecież teraz większość ludzi jest przesiąknięte mediami :<.

Można, Rusy to bracia Słowianie Dopóki nie robią kłopotów to u mnie są mile widziani.

W ogóle, gaaaah, Highwind, dałeś do tematu o muzyce utwory z Final Fantasy i teraz żałuję że nie mam konsoli. Draniu Ty

Fist pisze:W ogóle, gaaaah, Highwind, dałeś do tematu o muzyce utwory z Final Fantasy i teraz żałuję że nie mam konsoli. Draniu Ty

Na mnie to działa za każdym razem. W ogóle, tak się napaliłem na Finale, wrzucając i słuchając wczoraj te kawałki, że dzisiaj odpaliłem FF6 na emulatorze Super Nintendo i przeglądam stare savy. Boże, ileż to wspomnień ;(

A jest jakaś wersja na PC? Chociaż jednej części? (Najlepiej IX...)

Na PC dedykowane są tylko VII i VIII. Ale w IX można bez problemu zagrać na emulatorze PSone (jak masz silny komputer to i w X i XII pograsz na emulatorze pleja dwójki). W IV, V i VI na emulatorach Super Nintendo. Polecam VI. IMO najlepsza część

I teraz pluję sobie w brodę, że nie słuchałem jak kumpel-programista mi opowiadał jak się używa emulatorów :evil: . Ma ktoś jakąś instrukcję, najlepiej po polsku, bo angielskiego żargonu technicznego nie łapię? Szukałem już i jakoś nie mogę znaleźć, może mój Google mnie trolluje...

A po co ci do tego instrukcja? Zasysasz, odpalasz i jakoś metodą prób i błędów się uda. Wejdź sobie na kryptę final fantasy (k-ff.com). Tam prawdopodobnie powinieneś znaleźć co i jak. Chyba nawet jest dedykowany emulator, skonfigurowany pod FF9. A przynajmniej było tak parę lat temu ;P A jakbyś chciał zagrać w starsze wersje finali, to odezwij się na PW. Chyba mam gdzieś nawet polską wersję FF6 (oczywiście tłumaczenie amatorskie, ale co tam).

http://tvp.info/informacje/ludzie/swiet ... ch/8250456

Ktoś dzisiaj świętuje?

limonka pisze:http://tvp.info/informacje/ludzie/swiet ... ch/8250456

Ktoś dzisiaj świętuje?

Ja bym mogła, ale nie wiedziałam, że to dziś. Zresztą nie czuję potrzeby, nawet swoje urodziny ledwie obchodzę.

A Ty jesteś leworęczna?

Jestem, ale tego typu święta traktuję raczej jako ciekawostkę. Z resztą z czego tu się cieszyć, leworęczna introwertyczka to już chyba poważna odchyłka od normy

limonka pisze:Jestem, ale tego typu święta traktuję raczej jako ciekawostkę. Z resztą z czego tu się cieszyć, leworęczna introwertyczka to już chyba poważna odchyłka od normy

Witam w klubie .

Niedługo, no dobra 15 września wybieram się na 17 kolegi, podobno ma byc 20-25 osob ... postanowilem ze sie poswiece i sprobuje. Zyczcie mi powodzenia !

Kosa13 pisze: Niedługo, no dobra 15 września wybieram się na 17 kolegi, podobno ma byc 20-25 osob ... postanowilem ze sie poswiece i sprobuje. Zyczcie mi powodzenia !

Jeżeli chodzi o imprezy z większą liczbą uczestników właściwie nie ma 'złotego środka', to czy będziesz się bawił dobrze czy źle jest losowe, oby los ci sprzyjał, powodzenia

Całkiem niedawno zainteresowałem się takim pojęciem jak conatus (wrodzona skłonność rzeczy do przetrwania i ulepszania się. Tą "rzeczą" może być umysł, materia bądź też kombinacja tych dwóch). Idea bardzo przyjemna, dziś już się raczej tego pojęcia nie używa. Zastanawiałem się czemu i pierwszą moją myślą była druga zasada termodynamiki w skrócie mówiąca że świat dąży do chaosu, co kłóci się z conatus. Właściwie jest eksperyment puki co myślowy (według mnie trochę nagięty) którego efektem było by złamanie zasady przy wykorzystaniu stanu splątania. Blebleble nie chcę was zanudzać a więc do rzeczy. Co o tym myślicie, przemawia za wami chaos czy porządek ?

Shamicki pisze: Zastanawiałem się czemu i pierwszą moją myślą była druga zasada termodynamiki w skrócie mówiąca że świat dąży do chaosu, co kłóci się z conatus.

Nie zgodziłbym się z tym chaosem. Owszem, entropia rośnie wraz z zachodzeniem przemian, ale ilekroć oglądałem/słuchałem jakichś wykładów (np. Neil Degrasse Tyson) na temat końca wszechświata, zakładają one śmierć bądź poprzez zatrzymanie wszelkich przemian po osiągnięciu zera bezwzględnego w całym wszechświecie, bądź wyrównanie temperaturowe. Jakby nie patrzeć, będzie to stan idealnej harmonii.

W pierwszym przypadku, jako że wszechświat rozszerza się coraz szybciej, w końcu dojdzie do momentu, w którym odległości między gwiazdami będą zbyt wielkie, aby umożliwić transmisję energii/ciepła i kosmos stopniowo się wychłodzi. W drugim - wiadomo, że wszystkie ciała dążą do uzyskania tej samej temperatury - w końcu do tego dojdzie i jakakolwiek wymiana ciepła będzie niemożliwa (bo braknie delta T).