Czy jestem Introwertykiem ? prosze o odpowiedz
: 04 lip 2012, 20:24
Od przedszkola czułam się inna,
dzieci mnie w większości nie lubiły (miałam 1 przyjaciela i tak pozostało do dziś).
Oto zachowania które u siebie zaobserwowałam:
-Tylko naprawdę bardzo głębokie związki z kimś nazywam przyjaźnią,
a mam aż jednego przyjaciela.
-Aby się skupić potrzebuje ciszy, nie lubię gdy im się przerywa pracę ( dostaje wtedy szalu).
-Mam problemy ze znalezieniem odpowiedniego słowa podczas rozmowy.
-Mam trudności w zapamiętywaniu twarzy i nazwisk (znajomej imię przez pol roku zapamiętywałam).
-Nienawidzę tłumów i wole być sama.
(Jak jest za dużo osób to próbuje uciekać jak najdalej )
-Mówię chaotycznie, czasem niezrozumiale.
- nie umie opowiedzieć najprostszej historii,gubię słowa itp.
-Gdy nie widzę moich dobrych znajomych (przez normalnych nazywanych kolegami)
przez długi czas nie czuję w ogóle tęsknoty.
-Zamiast rozmawiać z osobami wole zamknąć się w swoim świecie i rysować
-Czasem gdy kogoś słucham potrafię się wyłączyć i przestać kompletnie reagować,
wtedy muszę powiedzieć by ta osoba powtórzyła.( nie mam na to wpływu i
przy obcych czuje sie przez to bardzo niekomfortowo)
-Jeżeli juz mam byc w grupie to takiej kameralnej 3 góra 4 osoby z osobami dobrze poznanymi.
-Często wyczuwam charaktery innych ,ich nastroje i nastawienie do mnie.
-wolę być niezauważalna
Co o tym sądzicie ?
Przepraszam jeżeli są jakieś błędy językowe.
Mam z tym duży problem.
dzieci mnie w większości nie lubiły (miałam 1 przyjaciela i tak pozostało do dziś).
Oto zachowania które u siebie zaobserwowałam:
-Tylko naprawdę bardzo głębokie związki z kimś nazywam przyjaźnią,
a mam aż jednego przyjaciela.
-Aby się skupić potrzebuje ciszy, nie lubię gdy im się przerywa pracę ( dostaje wtedy szalu).
-Mam problemy ze znalezieniem odpowiedniego słowa podczas rozmowy.
-Mam trudności w zapamiętywaniu twarzy i nazwisk (znajomej imię przez pol roku zapamiętywałam).
-Nienawidzę tłumów i wole być sama.
(Jak jest za dużo osób to próbuje uciekać jak najdalej )
-Mówię chaotycznie, czasem niezrozumiale.
- nie umie opowiedzieć najprostszej historii,gubię słowa itp.
-Gdy nie widzę moich dobrych znajomych (przez normalnych nazywanych kolegami)
przez długi czas nie czuję w ogóle tęsknoty.
-Zamiast rozmawiać z osobami wole zamknąć się w swoim świecie i rysować
-Czasem gdy kogoś słucham potrafię się wyłączyć i przestać kompletnie reagować,
wtedy muszę powiedzieć by ta osoba powtórzyła.( nie mam na to wpływu i
przy obcych czuje sie przez to bardzo niekomfortowo)
-Jeżeli juz mam byc w grupie to takiej kameralnej 3 góra 4 osoby z osobami dobrze poznanymi.
-Często wyczuwam charaktery innych ,ich nastroje i nastawienie do mnie.
-wolę być niezauważalna
Co o tym sądzicie ?
Przepraszam jeżeli są jakieś błędy językowe.
Mam z tym duży problem.