Re: Samotne wypady
: 23 mar 2021, 18:21
Ja powtarzam takie scenariusze:
- pojechać "na miasto" do Empiku, lub innej księgarni, długo pobuszować wśród książek, kupić książkę i/lub pisma, iść do restauracji, usiąść w ogródku, zamówić dwa duże piwa i coś do przekąszenia, czytać, popijać, przejrzeć FB i TT. Popatrzeć na ludzi. Uwielbiam to.
- wypad na rower jakieś 40-50 km, np. nad zalew Zegrzyński. Usiąść w cieniu na trawie, pojadać kanapki, herbatniki, popijać Fantę. Po drodze zrobić kilka zdjęć ładnych miejsc. Też uwielbiam.
- pojechać "na miasto" do Empiku, lub innej księgarni, długo pobuszować wśród książek, kupić książkę i/lub pisma, iść do restauracji, usiąść w ogródku, zamówić dwa duże piwa i coś do przekąszenia, czytać, popijać, przejrzeć FB i TT. Popatrzeć na ludzi. Uwielbiam to.
- wypad na rower jakieś 40-50 km, np. nad zalew Zegrzyński. Usiąść w cieniu na trawie, pojadać kanapki, herbatniki, popijać Fantę. Po drodze zrobić kilka zdjęć ładnych miejsc. Też uwielbiam.